Mistrzowska jest ta ukośna belka w oknie. Toć nawet krakowskie MPK i Modertrans poradziły sobie z ukryciem elementów konstrukcyjnych/wzmacniających w ścianach.

Może to dlatego #3009 nie dostał nowego malowania. W Poznaniu pewnie i tak stacjonowałby na którejś pętli, więc mógłby stać się ofiarą lokalnych lakierników w pasiastych strojach. (Nikt nie powiedział, że tylko GT8S tam trafią)

Za to w galerii krakowskiej regulamin parkingu obejmuje naklejenie takiej naklejki przez ochroniarza (o czym poinformował parkującego na miejscu dla niepełnosprawnych swoim SUVem człowieka nie posiadającego odpowiedniego dokumentu) i jest to kara umowna, na którą to karę zgadzasz się akceptując regulamin, czyli parkując. Parking przed hipermarketem jest TERENEM PRYWATNYM, i korzystając z niego musisz zgodzić się z tym, co Ci właściciel zaoferuje.
Podobnie ustawa nie mówi nic o mandatach w komunikacji miejskiej, niemniej wsiadając, kary umowne zaczynają obowiązywać.

W takim Poznaniu to nie idą w gadżety. Nie każdy pojazd ma radio (u nas nie do pomyślenia).

Nie tyle NIEDASIĘ, co właściciel działki na to nie pozwolił. Właścicielowi działki zależało na tym, by teren był możliwie jak największym cierniem w boku i by ktoś go w końcu kupił, dlatego nie zezwolił na zerwanie asfaltu i wysianie trawy.

Solaris_Bus_&_Coach

Jakby była moją własnością, podzieliłbym ją, sprzedał 4,5ha w zamian za 2,4ha w innym miejscu i 6mln PLN a na koniec powiedział, że mam jeszcze jeden 5-cio arowy kawałeczek na środku, i oddam go za zaledwie milion, to pewnie bym miał na karku prokuraturę, za oszustwo.

Jak to dobrze, że nikt nie próbuje trupa pudrować. No może prawie, mogliby darować sobie plastiki w EU8N.

Przebieranka na 101 i dalej w trasę

Tyle by ich kosztował, gdyby każdy klient brał paragon i wszystko musiało by być zaksięgowane. Tyle tylko, że jak wtedy szlachetni busiarze mogliby oszczędzać na podatkach?
Dziwnym trafem wszystkie firmy które kursowały na trasie Kraków-Alwernia działały na granicy opłacalności, a przychody z biletów były takie, że można było odnieść wrażenie, że wożą powietrze.

Wiroos, ale to nie są normalne studia ;]

Oj, zdziwiłbyś się.
Pierwszą rzeczą, za którą chwaliła krakowską komunikację moja współlokatorka po przeprowadzce z Poznania było właśnie to, że tramwaje praktycznie (w jej mniemaniu) nie stoją na światłach.
Niestety, ale w Poznaniu, poza PST, przez niektóre skrzyżowania przejeżdża się dłużej niż przez Grzegórzeckie i Dietla/Starowiślna razem wzięte.
System sterowania sygnalizacją, który znajduje się na pokładzie poznańskich tramwajów nie do końca się sprawdza.

Duewag M8S przerobiony na N8S poprzez zmianę wózków. Wyprodukowany w Duewagu w Duesseldorfie a nie w MANie w Norymberdze, jak reszta naszych N8S-NF

W sumie, trochę dalej jest parking, na którym raczej nie byłoby problemu z zawróceniem, a pewnie nawet dałoby się też pod klasztorem zawrócić - jest tam pętelka wielkości niektórych pętli autobusowych w Krakowie.
Plus, gdyby się dogadać ze strażakami ochotnikami, to i pewnie by się dało fotografować czerwonego Ikarusa w otoczeniu innych czerwonych wozów, pewnie i starszych od Ikara.

Zapewne "Wyświetlacze diodowe w kolorze bursztynowym". Raczej będzie to już tradycyjny wymóg.

No niestety, wnętrz wagonów nikomu nie chce się czyścić, tak więc nawet nowe kartofle 105NWr są pobazgrane od podłogi aż po dach.
Dodatkowo zdarzają się takie kwiatki jak głośne swego czasu włamanie graficiarzy na teren hali Zajezdni Borek (sic!) i zamalowanie wszystkich (sic!) stojących tam Skód. O fakcie zorientowano się dopiero rano (sic!)
Pod względem dbałości o estetykę, MPK Wrocław, to naprawdę głęboka komuna.

Z całym światem bym nie przesadzał, ale ten dipol na 80m łączność z kawałkiem Azji i Afryki powinien bez problemu zapewnić. Przy dobrych (słonecznych ;]) wiatrach, być może także USA.

A jeśli chodzi o przemienniki, to pewnie zrezygnowano z nich, bo Koskowa Góra i Luboń Wielki zapewniają o wiele lepszy zasięg. (Nawet MPK słychać lepiej na Luboniu, niż na Woli Duchackiej)