Skocz do menu Strona główna» Komentarze wysłane przez YogY

Panel kontrolny

« Pierwsza strona  «  ...  10  11  12  13  14  [15]  16  17  18  19  ...  »  Ostatnia strona »
Bombardier NGT6 #2045 dodał: YogY, 24.09.2009 09:43
@renii - ale chyba lepsze takie siedzenia niż te zydle w 105 :?
E1 #166 dodał: YogY, 22.09.2009 21:07
Żeby wszystkie E1 śmigały tak jak ta, to bym nie chciał 105tkaimi w ogóle jeździć ;) Niestety za jakiś czas i ten wagon zdziadzieje i zacznie przyspieszać i hamować jakby mu się nie chciało...
Tory dodał: YogY, 18.09.2009 09:46
Ten kawałek peronu psuje nieco kompozycje...
Nocne testy EU8N dodał: YogY, 16.09.2009 12:50
Z nowymi pojazdami jest jeszcze jeden problem. Dawniej różnego rodzaju produkty projektowało się tak, żeby działały. Teraz projektuje się tak, żeby działały, przez 5, 10, 15 lat. Potem różne rzeczy sie dzieją... Np. Solaris ma kilkunastoletni okres eksploatacyjny. A dajmy na to Ikarus, mimo, że ostatkiem sił i wbrew prawom fizyki (tu chyba już fizyka kwantowa działa), jeździ do dziś.
25 Tramwaytag w Wiedniu dodał: YogY, 15.09.2009 21:56
DominaK - żeby był dzień otwarty z możliwością poprowadzenia wagonu musimy go zorganizować sami ;)
Nocne testy EU8N dodał: YogY, 15.09.2009 10:25
Porównanie z komputerami jest trochę nietrafione. Żeby miało sens, musiałby dodać, że sieć tramwajowa zwiększa napięcie co pół roku, przez co stare wagony nie są kompatybilne. Bo osprzęt i oprogramowanie komputerowe zmienia się cały czas, przez co stare komputery nie są z nim kompatybilne.
Co do 105tek - fajny wagon, ale kosztowny w utrzymaniu i awaryjny. W szrotach rozwiązania projektanckie zdają się być bardziej przemyślane. Nie trzeba wzmacniać wózków, nie łamią się ograniczniki skrętności wózka, wały kardana nie spadają pod włos w czasie jazdy, nie odpadają silniki (szynowe owszem ;) ), zamykające się drzwi nie łamią kości i psychiki pasażerów itp itd. O elektryce się nie wypowiadam.
A żeby to zrównoważyć, powiem tylko, że E1 nie nadaje się na takie zapełnienie jakie jest w Krakowie i nie nadaje się na powybijane torowiska. Zjeździłem całą sieć w Wiedniu, nie widziałem miejsca, gdzie szarpnęłoby tramwajem przez krzywe szyny, a największy "tłok" to zajęte wszystkie miejsca siedzące i kilkanaście stojących.
25 Tramwaytag w Wiedniu dodał: YogY, 15.09.2009 00:09
Na imprezie pełna kultura. Żadnych pijaków, żadnych przepychanek do prowadzenia pojazdów. Ludzie czekali po 2h i nie robili awantur, które miałyby zapewne miejsce u nas...
25 Tramwaytag w Wiedniu dodał: YogY, 15.09.2009 00:01
a przepraszam. Złe zdjęcie wstawiłem. Jutro podmienię.
Bazylika Licheńska dodał: YogY, 04.09.2009 17:06
Myślałem, że krzywa wieża jest w Pizie. A tu się okazuje, że w Licheniu też :p
E1 #101 dodał: YogY, 03.09.2009 16:55
105 znosi nierówności lepiej, bo ma sztywne pudło i wózki dalej od środka wagonu. Wiedeń ma przegub, lepsze (bardziej złożone) zawieszenie o które u nas nie dba się tak jak wiedniu, co sprawia, że niektóre bujają sie jak stara łajba. Co ciekawe GT6 są mniej wrażliwe na nierówności niż wiednie, a budowę mają podobną.
E1 #101 dodał: YogY, 03.09.2009 16:19
Znamy Kuba. Czemu wiedeńczyki są złe? Bo tak.
Škoda 16T #3017 dodał: YogY, 03.09.2009 11:48
Ale układ siedzeń do bani tam gdzie ludzie siedzą bokiem do kier. jazdy na przeciw siebie.
E1 #101 dodał: YogY, 01.09.2009 22:37
Owszem. Niewygodne jest natręctwo i monotematyczność. Jeździłem tym odcinkiem wiele razy. Co do torowiska, to oczywiście racja. Wiedniami buja, jednymi mniej, innymi w ogóle. Jednak na tak krzywym torowisku nawet 105tką by rzucało. Poza tym bujanie i wstrząsy najbardziej odczuwalne są na samym przodzi wagonu i na samym tyle. A zatem najbardziej odczuwa je motorniczy i stojący z tyłu. Wagon wówczas zachowuje się tak, jakbyś wziął metalowy pręt, chwycił go dokładnie w środku i ruszał rytmicznie w górę i w dół. Najmniejsze drgania będą na środku pręta, zaś największe na końcach.
E1 #101 dodał: YogY, 01.09.2009 21:29
A Jarek nie używa żadnych argumentów :p Tylko biadoli :p
Duewag GT8S #3037 dodał: YogY, 29.08.2009 17:53
W GT6 pulpit projektował chyba jakiś szaleniec... Przyciski umieszczone są chaotycznie, a nie w grupach. Ważne jest, żeby pulpit był w zasięgu ręki i przy tym możliwe było sterowanie wagonem z nastawnika. W E1 jest to możliwe, ale niewygodne, ponieważ jeśli przysunie się fotel do pulpitu, wówczas nastawnik znajduje się na wysokości barku. Żeby uniknąć nienaturalnego wyginania ręki lepiej oddalić się nieco od pulpitu :D
Duewag GT8S #3037 dodał: YogY, 29.08.2009 17:28
Jarku, a jakieś racjonalne argumenty poza emocjami? :evil:
Duewag GT8S #3037 - wnętrze dodał: YogY, 29.08.2009 14:23
Chyba nie macie lepszych zajęć, skoro potraficie skakać sobie do gardeł z powodu usunięcia 3 siedzeń z Citaro przez MPK. Gratuluję.
E1 #163 dodał: YogY, 29.08.2009 11:44
W mojej ocenie liniami 16, 17, 20, 21 jeżdżą przypadkowi pasażerowie, którym uciekł akurat inny tramwaj. A że pasażerów (tych przypadkowych też) jest tam w ogóle dużo, to te linie nawet mają zapełnienie. Z moich obserwacji wynika, iż najwięcej pasażerów jeździ od/do Placu Centralnego (nie licząc dojazdów na zmiany do kombinatu). Szkoda tylko, że komunikacja w hucie nie została zoptymalizowana niezależnie od miasta tak, żeby nie te linie nie jeździły w stadzie.
Duewag GT8S #3037 dodał: YogY, 28.08.2009 20:51
@Dominiak - z tego co znalazłem w necie, to w prametrze jeżdżą GT8SU, czy jakoś tak. Mają dostosowane drzwi. A co do obręczy, to nie wiem, czy wszystkie wagony sprowadzane z zachodu nie mają tych większych (kolejowych), ponieważ tam stosuje się chyba nieco inny standard niż u nas (co umożliwia np tramwaje dwusystemowe i głębokie rowki w krzyżakach).
« Pierwsza strona  «  ...  10  11  12  13  14  [15]  16  17  18  19  ...  »  Ostatnia strona »