Nie do końca. Owszem daje to oszczędność, ale doprowadza do tego, by dojechać dalej, niż Aleje (oczywiście z wyjątkami), trzeba się znów 2 razy przesiąść.
Co pasażerowie 137 i tak robili, żeby nie grzęźć w korkach bez sensu. Teraz dodatkowo będą tracić mniej czasu na przesiadkę, bo na Krowodrzy jest prostsza niż przy Bratysławskiej.
Nie do końca. Owszem daje to oszczędność, ale doprowadza do tego, by dojechać dalej, niż Aleje (oczywiście z wyjątkami), trzeba się znów 2 razy przesiąść.
Akurat dla mnie ta zmiana jest jak najbardziej na minus bo z/na kleparz szybko można było się szybko dostać bez zbędnego przesiadania. A teraz jakoś nie widzę na tej linii tłumów. Wolę już 164 i przejść się piechotą na Kuźnicy.
W zamian za skrócenie kursuje częściej, a jest wygodna przesiadka drzwi w drzwi, oraz podróż ogólnie będzie szybsza (tramwaj nie gnije w korkach na prądnickiej). Trzeba się przyzwyczaić do przesiadania, dopiero w grudniu się zacznie...
Co pasażerowie 137 i tak robili, żeby nie grzęźć w korkach bez sensu. Teraz dodatkowo będą tracić mniej czasu na przesiadkę, bo na Krowodrzy jest prostsza niż przy Bratysławskiej.
A przede wszystkim bezpieczniejsza - bez przechodzenia przez ulicę...
Ale cóż to za stworzenie, którego kręgosłup stanowi jedna minibusowa linia jeżdżąca przyzwoicie tylko w szczycie? Ktoś w transporcie przesypia rozwój przestrzenny miasta.
Na tej samej zasadzie nie może wjeżdżać, co niektóre typy wagonów tramwajowych "nie mogą" wjeżdżać do tunelu, gdyż stałoby to w sprzeczności z jakąś bliżej nieokreśloną juliańską doktryną.
Przez kilka lat na trasach 203 i 409 nie mieściło się Vero a teraz zaczęło się mieścić. Cud jakiś czy co 🤣
Pojeździjcie trochę po innych miastach, zobaczcie, po jakich drogach jeżdżą 12-metrowe autobusy (i w jakich miejscach zawracają). Gdzie indziej się da - u nas nie.
Wolałbym nie naśladować pewnych praktyk z innych miast. Skoro policja i dwóch przewoźników stwierdziło, że taki skręt może powodować zagrożenie ruchu, to chyba coś w tym jest.
Wolałbym nie naśladować pewnych praktyk z innych miast. Skoro policja i dwóch przewoźników stwierdziło, że taki skręt może powodować zagrożenie ruchu, to chyba coś w tym jest.
W tym miejscu teoria z praktyką się rozmija. Autobus to nie samochód osobowy, nie róbmy sobie jaj.
i 409 nie mieściło się Vero a teraz zaczęło się mieścić.
Akurat tu są problemy z zbyt niskimi zderzakami/i wysuniętym tylnym zwisem (z resztą Vero nawet na prostej drodze, dociążone z tyłu potrafi haratać asfalt)... Przypatrz się jak w niektórych Vero wyglądają zderzaki przednie (w szczególności z boku i na spodzie). A jak trzeba było, to na "409" był i SanCity/Libero.
Wypalacz Rafał napisał(a):
A przede wszystkim bezpieczniejsza - bez przechodzenia przez ulicę...
Teoretycznie. 😏 Bo jakby ktoś chciał się na Kleparzu z tramwaju przesiąść na autobus w stronę Cracovii, to też musi przejść przez ruchliwe skrzyżowanie.
Akurat tu są problemy z zbyt niskimi zderzakami/i wysuniętym tylnym zwisem (z resztą Vero nawet na prostej drodze, dociążone z tyłu potrafi haratać asfalt)...
To jest inny problem, że droga nie nadaje się do jazdy. Gdyby w MPK pracowali ludzie z jajami, za każdy przypadek uszkodzenia pojazdu powinni występować o odszkodowanie do zarządcy drogi (którym w tym przypadku nie jest ZIKiT, więc nie ma mowy o konflikcie interesów).