To są dwie osobne linie - każdy autobus jest przypisany do jednej; przynajmniej w dniu kiedy tam byłem. 1 jedzie z Dworca przez Szpital i Park na ZWiK i z powrotem, a 2 z Dworca na ZWiK przez Osiedle XXX-lecia i z powrotem.
Obecny układ linii jest efektem tego, że wybiórczo czyta się to co się dostaje.
Plan mobilności dla Miechowa zakładał właśnie dwie linie przeciwbieżne, a studium transportowe zakładało w pierwszym etapie jedną linię miejską i 5 linii gminnych jako drugi etap. Studium zakładało też, że będzie jeździł jeden autobus bo musi być drugi w rezerwie.

Ogólnie to historia autobusów tej firmy jest ciekawa. NRD nie mogło od pewnego momentu produkować autobusów i tramwajów na mocy decyzji RWPG (stąd Tatra produkowała tramwaje typu T2D). Autobusy Fleicher to formalnie przebudowy starszych wozów (np. IFA H6B) z nowym nadwoziem z wymianą części elementów (produkcji NRD) na kompatybilne z Ikarusem (a realnie typy S4 i S5 to nowe wozy). Ta S6 to przebudowa Ikarusa 260.02 z nadwoziem S4/5 (stylistyka z połowy lat 60), czyli samo podwozie jest starsze od karoserii. Przypomina mi to trochę nasze ogórki z końcowych lat produkcji.

Powinno być sam Rynek, ewentualnie Plac Rynek.

Pozostałe zdjęcia z broszurki wskazują na "po 1986" (Gucio, szkoleniowe 102Na, a skład 102N dokładnie na 1 XI 1986). W moim egzemplarzu poprzedni właściciel przy tym zdjęciu zapisał 212+905.

Z 36 lat już nosił obecną nazwę, co nie oznacza, że starsza nazwa nie jest do dziś używana.


Najlepsze, że bliżej do obecnego AMR jest z Bramy nr 5 niż z tego przystanku.

Poprawka do opisu: Zabłocie zamiast Łobzowa :) .

Jest ruchomy i jest to most dwupoziomowy. Dolnym poziomem biegną tory kolejowe i to właśnie ta część jest podnoszona na czas przepływania statku, a ruch na górnym poziomie nie jest zatrzymywany.

"Tramwaj elektryczny w Krakowie. Dzisiaj po godzinie 6 zrana mieszkańcy ulic: Wiślnej, Zwierzynieckiej, Sławkowskiej, Długiej, Podwala,i Wolskiej <Piłsudskiego>, obudzeni zostali silnem dzwonieniem, od tej też chwili stale co kilka minut powtrzającem się. To dzwonki kolei elektrycznej, która dzisiaj rano po raz pierwszy puszczoną została w ruch na wymienionych ulicach. - Na wszystkich liniach kursować będzie 27 wozów, mianowicie: na linii Most podgórski - Dworzec 9, na linii Most podgórski - Park krakowski (przez ulice Dietla, Starowiślną, Sienną, Rynek, bez przesiadania) wozów 7, na linii Rogatka Zwierzyniecka - ulica Długa (ulicami Zwierzyniecką, Wiślną, Rynkiem, Sławkowską i Długą) wozów 7, wreszcie na linii Rynek - Park dra Jordana (przez ulice Szewską, Podwale i Wolską) wozów 4. - Od mostu podgórskiego,od dworca kolejowego, od ulicy Długiej, od rogatki Zwierzynieckiej lub od parku Krakowskiego przesiadać się muszą w Rynku przed pałacem Spiskim, a względnie przed ulicą Sienną. - Cały tabor składa się z 17 wozów dawnych i 13 nowych, bardzo wygodnych do wsiadania i wysiadania, tudzież 24 wozów do spinania razem, więc 54 wozów. - Cena jazdy za kurs po każdej z całych linij lub z przesiadaniem wynosi, jak poprzednio, w I klasie 12 halerzy, w II klasie 10 halerzy."
Nowa Reforma 26.10.1902.

Na potwierdzenie wersji tej gazety jest zdjęcie wozu linii 2 przed Pałacem Pugetów.

Dnia 6.12.1902 skierowano linię 3 na trasę Dworzec Zwierzyniecki - Most Podgórski przez Koszary CK Policji wojskowej. Uruchomiono linię dodatkową 5 na trasie Rynek - Rogatka Wrocławska. Powodem było przewidywane zwiększenie frekwencji z Podgórza do stacji kolejowych. Do stałego układu powrócono 13.12.1902 roku, gdyż frekwencja na linii 3 nie osiągnęła zakładanej wielkości, linię 5 zlikwidowano.

W 1912 roku skrócono trasę linii 2 do Poczty Głównej w związku z rozpoczęciem budowy sieci normalnotorowej. Na nowy przebieg przez: Starowiślną wpłynęła budowa III Mostu.

Dlaczego więc wszystkie źródła późniejsze podają, że jeździła tędy linia 3 Rynek - Dietla? Otóż wcześniejsze gazety opisujące plany rozbudowy sieci używały słowa "trasa" np. "piąta trasa puszczoną będzie z Dworca zwierzynieckiego do Rynku poprzez Zwierzyniecką i dalej do Rogatki wrocławskiej poprzez Sławkowską i Długą", ostatecznie tą trasą jeździły wozy linii 3 (i jak wspomniałem przejściowo linii 5).

W rejonie Hotelu na tyłach Centrum Konferencyjnego, teraz w jej miejscu biegnie ul.Monte Cassino.

M2 - Rondo Mogilskie - Os. XXX-lecia PRL. To był czas eksperymentalnej próby wprowadzenia mikrobusów (w stylu radzieckich Marszrutnoje Taksi) jako uzupełnienia komunikacji.

Przy okazji ich występowanie w tym miejscu może wskazywać na lata 1975-1980.

Wzdłuż al. Wojska Polskiego jak w kluczowych. Dąbrowskiego jest na Pomorzanach ;) .

Poza Chinami, Egiptem, Japonią, Koreami, Meksykiem, Mongolią, Szwajcarią i Luksemburgiem, kropkę używają tylko byłe kolonie brytyjskie (w Kanadzie część frankofońska pisze przecinki). Reszta pisze albo przecinki, albo momayyez (który nieznacznie się różni od przecinka). Czyli jesteśmy, akurat w większości.

Kryzys w branży jest, ale najgłośniej o nim krzyczą monopoliści, którzy z tego otrzymują duże pieniądze, pozostali albo zostali wygryzieni albo za wynagrodzenie nie otrzymują nawet pokrycia kosztów materiałów.

Z tego co wiem kamienica ma wielu współwłaścicieli i cudem było to, że się dogadali w sprawie elewacji.

Słupek stoi przed dawnym budynkiem PKP Wieliczka Rynek na parkingu.

30:
11.07.1983-24.07.1983 - Kopiec Wandy - Rewolucji Kubańskiej - Plac Centralny - Al.Lenina - CAHiL - Kopiec Wandy
25.07.1983-27.09.1983 - Cementownia - Igołomska - Rewolucji Kubańskiej - Plac Centralny
Kursowała w dni robocze w godzinach szczytu.
Uruchomiono ją na czas remontu torów w Al.Rewolucji Październikowej.

W encyklopediach nie znajdziesz też informacji o tym kim był Dziadek Zasada, czyli patron jednego z akademików ASP. W latach 90 zaczęto używać nawet nazwy "Akademik Zasada" na szczęście w porę zaczęto to korygować.

Do tego pułkownik:
http://www.historiachojnic.pl/biografia/12/wasilij-fiodorowicz-morozow---pulkownik-armii-radzieckiej-1913---1972

Z chęcią bym zobaczył jak będzie gotowy ;)

Bo nazwisko jest stosunkowo rzadkie.

Nazwisko może mieć pochodzenie polskie, do tego jest dość rzadkie (zwłaszcza w stosunku do Morozowa, które było w 10 najpopularniejszych nazwisk rosyjskich).

Jeśli chodzi o odmianę to UMK stosuje Mrozową jak wcześniej napisałem.

Ale w zasadzie skąd ta pewność - imienia nie znamy - oba nazwiska występują w Rosji (choć Morozow jest dużo bardziej popularny.

Ba nawet jest trochę osób o nazwisku "Dvortsov".

"Załącznik nr 1 do UCHWAŁY NR XVI/192/95" przy opisie przebiegu granicy między dzielnicą XVII, a dzielnicą XVIII mówi " (...) dalej wschodnią stroną ulicy Ujastek w kierunku północnym do skrzyżowania z ul. Mrozową, dalej w kierunku północno-wschodnim, wschodnią stroną ulicy Mrozowej do przecięcia z północną granicą Kombinatu im.T.Sendzimira (...) ".

Wskazuje to, że obecnie urzędowo jest to forma żeńska od wyrazu "mrozowy".

Samoobsługa - czyli wóz pozbawiony obsługi konduktorskiej.