@Unrealgod - widzisz, a ja wolę jechać TLK obsługiwanym ED74 niż składem wagonowym. Do Warszawy ostatnio jechałem 3,5 godziny i nie narzekałem.
Stań pod ścianą z metrem krawieckim i sprawdź ile masz wzrostu...
dodał: vear, 01.01.2011 22:23
Dominiak napisał(a):
Ile korć się tam pojawiałem to nikt tego nie sygnalizował więc stwierdziłem, że nie ma takiej konieczności.
Ilekroć ja pojawiam się na jakimś skrzyżowaniu, nie widzę by ktokolwiek zatrzymywał się przed zieloną strzałką...
dodał: vear, 01.01.2011 18:55
kuba203 napisał(a):
142 nie jeździ tą ulicą.
Zacznijmy od tego, że nie ma ulicy Bora-Komorowskiego :twisted:
dodał: vear, 01.01.2011 17:21
No i ta próba ratowania wyszła gorzej, niż nieobrobione zdjęcie.
A kadr średnio ciekawy.
dodał: vear, 01.01.2011 13:37
Jakby tak ciągnął jeszcze zestaw wagonów w klasycznym malowaniu z lat 90... ;)
dodał: vear, 30.12.2010 12:00
Unrealgod napisał(a):
Myślisz że Opel, VW, Toyota czy nie wiem... Hundai po ośmiu latach łagodnego traktowania też by się nie odwdzięczył bezawaryjnością?
Zapewne się odwdzięczy, tak jak i Skoda. Tyle, że w zasadzie auta wszystkich tych marek są od Skody droższe, mimo że praktycznie niczym specjalnie się od niej niej różnią. I to jest właśnie podstawowy plus dla Czechów - nieco uogólniając - jakość jak u Volkswagena, a przy tym cena nadal nie jest zabójcza.
A wpadek producenta, o których piszesz, też przecież jest multum. Tymczasem jak w rodzinie mam już kilka Skód, nikt żadnej nie doświadczył.
dodał: vear, 29.12.2010 12:00
Unrealgod napisał(a):
Chociaż jak nimi jeżdżę dość często to nie rozumiem że ktoś chciałby ten samochód kupić z innego względu niż chęć koniecznie posiadania nowego samochodu i konieczność zmieszczenia wózka dziecięcego w bagażniku, z jednoczesnym brakiem funduszy na coś innego.
Niezawodność. Pierwsze auto ze zdjęcia ma 8 lat, ponad 150 tys. km przebiegu i przez cały ten okres nie stało się z nim dosłownie nic, co nie wynikałoby ze zwykłego cyklu eksploatacji. Jedyną w moim odczuciu jego wadą jest spalanie, no ale to niestety tylko benzyna.
No i oczywiście nie jest to Tour.
dodał: vear, 28.12.2010 23:42
Ta ze zdjęcia też jest fajna :P :P
dodał: vear, 28.12.2010 11:00
Ależ go właściciel okaleczył...
dodał: vear, 25.12.2010 14:21
W sumie to mieliśmy już panoramogalerię, hdrogalerię i tilitshiftogalerię :P
dodał: vear, 25.12.2010 10:36
Hehe, w końcu muszę coś zrobić z ludzkimi fotami z tamtej miejscówki ;)
dodał: vear, 24.12.2010 12:22
Powtórzę się, ale: słuszna linia, słuszna ulica!
W sumie jak jeżdżę tędy praktycznie codziennie, nigdy nie sądziłem, że można zrobić tam tak fajne zdjęcie ;)
dodał: vear, 24.12.2010 00:41
Wyjdzie, żem nieczuły cham i się czepiam, ale nie mogę inaczej, gdy kolejny raz widzę ten sam, powszechny błąd :)
"Nowy Rok" to jeden dzień - 1 stycznia. "Nowy rok" to 365 dni. Ja bym raczej wolał dostać życzenia na to drugie...
dodał: vear, 22.12.2010 11:16
No i co za dużo, to niezdrowo. Nie nadużywaj filtrów, bo się to najzwyczajniej znudzi widzom.
dodał: vear, 22.12.2010 11:08
Robicie z igły widły.
Po to jest możliwość wyłączania ocen, żeby zdjęcia dokumentacyjne też mogły się znaleźć na galerii. Tylko i wyłącznie po to. Ja nie widzę nic zdrożnego w korzystaniu z tej zasady - o ile zdjęcie jest przynajmniej poprawne technicznie. A to jest.
dodał: vear, 21.12.2010 08:30
Sieć ci pękła, szyna chyba też ma jakieś wyboczenie.
dodał: vear, 20.12.2010 23:11
O, w moje urodziny ;P
To może jeszcze będzie szansa się przejechać do Łupkowa na foty w pierwszych dniach stycznia...
dodał: vear, 20.12.2010 10:00
Jeszcze nie zlikwidowali? :twisted:
dodał: vear, 19.12.2010 21:41
Myśmy byli ostatnio w sierpniu i zaczęło się od problemów o których pisze Unreal (notabene kolejny już raz, bo 1,5 roku wcześniej jeden z kolegów zjeździł pół Poznania na gapę w poszukiwaniu możliwości zakupienia biletu...). Szybkość niby szybkiego tramwaju jakoś na kolana nie rzuciła, a niestety to tylko część rzeczy, które zaczęły się w Poznaniu walić od kiedy jest cacy zarząd... czyli historia dokładnie taka sama, jaka u nas była dwa lata wcześniej.
A generalną regułą jest, że najlepiej jest tam, gdzie nas nie ma. W Berlinie ludzie też psioczą na swoją km.
dodał: vear, 19.12.2010 20:43
Nie chce mi się głębiej polimeryzować, ale kiedy ostatnio byłeś w Poznaniu? Bo ja odniosłem wrażenie, że wprowadzenie tam przed dwoma laty ZTM dało dokładnie taki sam rezultat jak u nas :twisted:
Stań pod ścianą z metrem krawieckim i sprawdź ile masz wzrostu...