Strona główna» Komunikacja w Krakowie» Tramwaje» EU8N» EU8N #3012

EU8N #3012

«Poprzednie zdjęcie: EU8N #3012
Następne zdjęcie: EU8N #3012»

EU8N #3012

Data zrobienia zdjęcia: 3 lipca 2010 roku (sobota)
Opis: Mrozowa. 'Niskopodłogowy tramwaj dla Nowej Huty' potraktowano chyba zbyt dosłownie.
Słowa kluczowe: EU8N #3012 Kraków MPK_Kraków Mrozowa linia_22
Data dodania zdjęcia: 03.07.2010 22:22, Wyświetleń: 3228, Pobrań: 12, Wielkość pliku: 319.0 KB
Dodał: Sudi
EXIF Info
Nazwa aparatu: EASTMAN KODAK COMPANY
Model aparatu: KODAK EASYSHARE Z1012 IS Digital Camera
Czas ekspozycji: 1/640 sec(s)
Wartość przysłony: F/4.5
Wartość ISO: 100
Data utworzenia: 03.07.2010 18:04:48
Długość ogniskowej: 17.6mm

Ostatnie komentarze

Lioosek
Użytkownik

Komentarzy: 606
03.07.2010 23:31
Motorniczy zapewne miał Was dzisiaj dosyć 🙂
Offline Lioosek
Voith
Gość

03.07.2010 23:36
zapewne nie tylko motorniczy...
 
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3739
04.07.2010 13:25
Pasażerowie raczej nie mają nic do gadania...
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
AndrzejK
Użytkownik

Komentarzy: 4536
04.07.2010 13:30
Te słowa w Krakowie nabierają szczególnego znaczenia 😈 😈
Offline AndrzejKandrzej.k1984 at interia.pl
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 13:31
Bez przesady, zrobiłem pół kółka EU8N i było w nim tylko 4 MKM-ów.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
Voith
Gość

04.07.2010 14:21
buahahahaha "pół kółka", "tylko czterech MKMów". "pasażerowie raczej nie mają nic do gadania"... obawiam się że niedługo w pojazdach MPK będzie trzeba uruchomić monitory LCD do terapii zbiorowej.

Z dnia na dzień dno okazuje się być niższym, niż mogłoby się wydawać.

Niedługo w całej Polsze będzie znany Kraków nie z uporu w sprowadzaniu używańców, ale z bandy pseudomiłośników. O ile już nie jest, bo różne wieści z róznych miast napływają.
 
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 14:49
Voith - pewnemu miłośnikowi z Warszawy zacytowałem twoje teksty, i określił to "Ale żal, według tego kolesia to tak naprawdę wszyscy są pseudomiłośnikami". W twojej obecności nie można napisać nic, bo i tak to zanegujesz. Zauważ też, że MKM to taki sam pasażer jak inny, więc może jeździć ile dusza zapragnie.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
maserton
Użytkownik

Komentarzy: 57
04.07.2010 14:51
MKM to taki sam pasażer jak inne osoby. Nie zabronisz mu jeździć ile chce, ani też inni pasażerowie. Bo według ciebie tak naprawdę wszyscy ludzie spoza KKMK to pseudo-miłośnicy.
Offline maserton
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 15:03
Tak jak mówię - Pokora nie jest grzechem. Ludzie czemu sobie tak dogryzacie Czatowiec to taki sam pasjonat jak Voith. Poza tym do cholery tak naprawdę co znaczy pseudomiłośnik? To ktoś kto nie nazywa się Voith? Voith- nabierz trochę szacunku do ludzi, w szczególności do tych z którymi powinna łączyc Cię pasja. To nie jest miejsce na spory, kompleksy. Pasja powinna Nas jednoczyć, powinniśmy być rodziną. Ty jednak (to naprawdę widać ) tej rodziny nie akceptujesz, wręcz przeciwnie- niszczysz ją, besztasz itd.... 🙁

A teraz czekam aż również mnie opiep...... bo jestem do tego przywyczajony. 😡 😭
Offline busik105
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
04.07.2010 15:31
busik105 napisał(a):
(...)Pasja powinna Nas jednoczyć, powinniśmy być rodziną. (...)

Bardzo odważnie powiedziane. Ale kampania wyborcza już się przecież skończyła.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 15:39
Nie wiem czy mam to odebrać jako ironię, czy jako głos poparcia, ale nie uważasz, że mam rację? Jeśli razem jeździmy na imprezy, piszemy na forum to tworzymy pewną społeczność, która nie powinna opierać się na despotycznych rządach jednego pana i władcy, który wedle zachcianek może robić co mu się podoba (od wygłaszania głupich komentarzy po poniżanie innych użytkowników) , a że kol. Voith tego nie rozumie to już inna sprawa... 😡
Offline busik105
Warwas z Rugii
Użytkownik

Komentarzy: 359
04.07.2010 15:55
Mnie zastanawia jedna rzecz, o którą zapytam, z racji tego, że KM pasjonuję się w sumie od niedawna: zazwyczaj osoby mieniące się pasjonatami/miłośnikami czegoś (historii, fortyfikacji, elektroniki, lotnictwa, czegokolwiek zresztą) jako element swoistego "kodeksu miłośnika" przyjmują przyjazne zachowanie wobec lnie-pasjonatów, szacunek dla obiektu pasji, gotowość do opowiadania i wyjaśniania laikom co,jak, gdzie i kiedy. Natomiast patrząc po różnych forach MKMów widzę zgoła inne zachowania: złorzeczenie na pasażerów, fotografowanie z fleszem w tunelu, kłótnię o wyrywanie drzwi w N8 (a wcześniej też o jakieś szarpanie się z drzwiami w DK260), do tego film na youtube prezentujący grupkę młodzieńców robiących wszystko, żeby tylko usłyszeć sygnał ostrzegawczy przejeżdżającego pociągu (czyt, plątanie się po torach) - czy tak powinni zachowywać się pasjonaci?

Aha - nie kieruję tego do nikogo osobiście, nie chcę wnikać w szczegóły kto z czego i po co drzwi wyrywał - dziwi mnie ogólny obraz sytuacji
Offline Warwas z Rugii
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 16:00
Zgadzam się z tobą w 100%. Mam wrażenie, że nie po to takie fora są zakładane by psioczyć każdy na każdego. Tu powinniśmy się dowiadywać czegoś nowego, rozmawiać, a nie tak jak niektórzy śmiać się, czy po prostu wyśmiewać osobę, która potrzebuje się czegoś dowiedzieć, czy wnosi coś nowego (pod pretekstem - ja to wiem, ci co nie wiedzieli to idioci).
Offline busik105
KustoKot
Gość

04.07.2010 16:18
Czy możecie do jasnej góry skończyć awanturę na temat EU8N.Przecież nie ma o co się kłócić.Ja zrobiłem całe Kółko tym EU8N i nie mam nic innego do powiedzenia jak tylko ,,Tramwaj jest jak tramwaj,jest dobry (lub superowy i TYLE).Więc ostatnie daję tu słowa.KONIEC AWANTUR. Przez To Będę miał blokadę na komentarze,i to przez tę zaistniałą sytuację!

Admin: Wystarczy jeden wykrzyknik, a nie 50 do tego by wyrazić swoją opinie.
Sarzek.

Nie wiem, czy masz nas za idiotów, ale skoro zakładasz sobie kolejne konto, to pasowałoby przynajmniej zacząć pisać bez błędów... Tak więc papa..../sz
 
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 16:23
Hej,hej. Po co tyle nerwów Nikt nie ma pretensji do tego co mówicie na temat EU8N. Wasze opinie, spostrzeżenia są bardzo cenne, ale niktóre osoby tego nie rozumieją i próbują zapobiec wyrażaniu ich. Ponadto staram się bronić i siebie i Was bo uważam, że każdy ma prawo do wypowiedzenia się w temacie i EU8N i w każdym innym. Poniżanie innych przez niektórych użytkowników- z tym trzeba skończyć. 😉 . A dyskusje nt. tramwajów niech trwają.
Offline busik105
Voith
Gość

04.07.2010 17:16
czatowiec napisał(a):
Voith - pewnemu miłośnikowi z Warszawy zacytowałem twoje teksty, i określił to "Ale żal, według tego kolesia to tak naprawdę wszyscy są pseudomiłośnikami".


Nie chcesz wiedzieć ile mnie to obchodzi.

czatowiec napisał(a):
W twojej obecności nie można napisać nic, bo i tak to zanegujesz. Zauważ też, że MKM to taki sam pasażer jak inny, więc może jeździć ile dusza zapragnie.


Ależ oczywiście ze można, niestety w przypadku pisania bzdur nie pozostaję biernym czytelnikiem. Co do drugiej części zdania w sumie mogę się zgodzić, dziś MKM to taki sam pasazer jak inny, dawniej MKM był osobą, która ceniła sobie pewne wartości oraz czyjąś właśność, nakład pracy i wiedzę.

maserton napisał(a):
MKM to taki sam pasażer jak inne osoby. Nie zabronisz mu jeździć ile chce, ani też inni pasażerowie. Bo według ciebie tak naprawdę wszyscy ludzie spoza KKMK to pseudo-miłośnicy.


Nigdy nie miałem nic wspólnego z KKMK i nie zamierzam, więc nie wiem o co Ci chodzi.

busik105 napisał(a):
Czatowiec to taki sam pasjonat jak Voith.


Wypraszam sobie takie porównania oraz nazywanie mnie pasjonatem, miłośnikiem i temu podobnymi epitetami.

busik105 napisał(a):
Poza tym do cholery tak naprawdę co znaczy pseudomiłośnik? To ktoś kto nie nazywa się Voith? Voith- nabierz trochę szacunku do ludzi, w szczególności do tych z którymi powinna łączyc Cię pasja.


Nie będziesz mnie uczył kultury, zajmij się własną 😉
Napisałem już co powinno cechować miłośnika - wkład, wiedza lub chęć jej zdobycia, szacunek do pracy innych oraz do cudzej lub też wspólnej własności.
W wypowiedzi wyżej Warwas przytoczył kilka przykładów działań "dzisiejszych" miłośników. Szarpanie za drzwi czy to w DK260, czy w SanCity, lub też w tramwajach na dniach otwartych to właśnie Wasza działalność miłośnicza.

busik105 napisał(a):
Pasja powinna Nas jednoczyć, powinniśmy być rodziną. Ty jednak (to naprawdę widać ) tej rodziny nie akceptujesz, wręcz przeciwnie- niszczysz ją, besztasz itd....


Piękne słowa... problem w tym, że wiele jest osób, od których można uzyskać wiedzę, nauczyć się, są młode osoby, z kolejnego juz pokolenia nazwijmy to "miłośników", które potrafia sie zachować, uczyć, zdobywać wiedzę, szanując przy tym czas i pracę innych, którą włożyli w takie a nie inne stosunki na przykład z MPK czy MIMem. Do takich osób należy na przykład Sudi. Da się?

busik105 napisał(a):
Tu powinniśmy się dowiadywać czegoś nowego, rozmawiać, a nie tak jak niektórzy śmiać się, czy po prostu wyśmiewać osobę, która potrzebuje się czegoś dowiedzieć, czy wnosi coś nowego (pod pretekstem - ja to wiem, ci co nie wiedzieli to idioci).


Nie zauważyłem, zeby osoba potrzebująca pomocy została wyśmiana. Za to osoby które chciały wejśc przebojem pisząc bzdury lub ewentualnie mądrości rodem z wikipedii niejednokrotnie były wdeptane w ziemię.


EOT
 
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 20:09
Powiem tak. Nie mam zamiaru uczyc cie kultury. To Ty powinienes nad nia popracowac. Takie komentarze jakie adresujesz do Czatowca (i nie tylko ) naprawde bola. Co do zachowania osob . Pewnie ze da sie. Szczerze mowiac Ja rowniez staram sie miec ogromny szacunek do tego co robi MPK, do wkladu jego pracy aby Krakowianom zylo sie lepiej. Pozatym absolutnie nie neguje tego, ze wiekszosc osob to poczciwi ludzie. Co wiecej, zgadzam sie z tym W tym komentarzu chodzilo mi o to abys Ty zwarzal na slowa. Takie ostre riposty czesto bola (przyklad, moje zdjecia na Trambusie). Ja z nikim nie chce sie klocic. Wrecz przeciwnie. I w Tobie chcialbym miec kolege. Problem w tym ze Ty sie po prostu nie dasz. A propos. Nie wylatuj do mnie z komentarzami typu jacy sa dzisiejsi milosnicy. Staram sie zdobywac wiedze, szanuje to co MPK robi, staram sie pomagac osobom potrzebujacym pomocy, szanuje tabor, wzposazenie itd. i mysle ze taki Czatowiec tez. 😉
Offline busik105
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
04.07.2010 20:36
Nigdy nie będzie zrozumienia i szacunku dla tzw. miłośników młodego pokolenia wśród starszych pasjonatów do póki będą zdarzać się takie sytuacje jak tu wyżej opisano i szereg innych zachowań nie mieszczących się w ramach dobrego wychowania. I proszę się tutaj nie oburzać na słowa krytyki np. ze strony Voith'a, bo przypuszczam, że chyba raczej nikt z tego grona nie posiada takiej wiedzy jak on jeśli chodzi o sprawy techniczne. Na szacunek i poszanowanie sobie trzeba zapracować i osoby które do tej pory czynnie działały w różnych projektach pomagając przy zabytkach, KLM, paradach itp. niestety zaczynają być coraz częściej kojarzone z całą tą zgrają i bandą osób nazywających się miłośnikami. Dziwicie się, że motorowi czy kierowcy zasłaniają się rozkładami podczas robienia fotek Mnie już to osobiście nie dziwi. Zachowujcie się tak dalej to na pewno w najbliższym czasie nie doczekacie się żadnych imprez, bo właśnie dzięki takim "miłośnikom" stanie się to coraz trudniejsze do realizacji i poza tym nikomu nie będzie się chciało organizować czegoś takiego dla osób, które nie potrafią tego docenić.
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
04.07.2010 20:41
busik105 napisał(a):
Staram sie zdobywac wiedze, szanuje to co MPK robi, staram sie pomagac osobom potrzebujacym pomocy, szanuje tabor, wzposazenie itd. i mysle ze taki Czatowiec tez. 😉


Kolega czatowiec pokazał już nie raz co potrafi i jak dalece jego zachowanie odbiega od norm ogólnie przyjętych tak więc dziwię się, że znajduje się osoba, która go jeszcze broni 😲
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
04.07.2010 20:46
Gdybym mógł z przyjemnością popracowałbym przy zabytkach, zorganizował trasę przejazdu imprezy i ogólnie porobił wiele różnych rzeczy związanych z MPK. Ale ze wzg. na mój wiek czy ktoś weźmie mnie pod uwagę, czy moje zdanie będzie się liczyć? Nie sądzę.... Poza tym co do zdjęć. Wypraszam sobie! Nie ma nic złego w tym, że pasjonaci uwieczniają to czego za kilka lat może juz nie być. A już kompletnie nie widzę związku pom. fotografią, a imprezami. To, żę Ty tego nie praktykujesz to nie znaczy, że to jest złe. Przecież wszyscy się zachwycają zdjęciami z lat 90. Ach,och. Teraz Masz pretensje, a dzięki takiej "motywacji" za parę lat nie zobaczysz być może upragnionego zdjęcia. Poza tym chodzi mi o to, żę bez względu na to kto kim jest czy to Sudi, czy Voith, czy Czatowiec, czy chociażby ja i obojętnie jak wg. niego wygląda pasja Komunijacją Miejską zasługuje na szacunek
Ponadto bardzo cenię wiedze kol. Voitha, ale na próby zbesztania, czy odtrącenia mojego kolegi nie mogę pozwolić!
Offline busik105
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 21:14
sarzek napisał(a):
busik105 napisał(a):
Staram sie zdobywac wiedze, szanuje to co MPK robi, staram sie pomagac osobom potrzebujacym pomocy, szanuje tabor, wzposazenie itd. i mysle ze taki Czatowiec tez. 😉


Kolega czatowiec pokazał już nie raz co potrafi i jak dalece jego zachowanie odbiega od norm ogólnie przyjętych tak więc dziwię się, że znajduje się osoba, która go jeszcze broni 😲


Ja po prostu jestem sympatycznym i kulturalnym człowiekiem, a jak coś robię to z jakiegoś powodu. Gdybyś popatrzył co piszę na różnych forach dyskusyjnych o KM, na których w sumie mi wychodzi prawie 2000 postów, to byś zmienił zdanie o mnie. Cenię sobie wasze zdanie, nieraz bardzo mądre, ale nienawidzę kłamstwa i agresji w stosunku do innych. KM interesuję się od około 2006 roku, od tamtego czasu pogłębiam moją wiedzę na temat KM, rozwijam tą pasję oraz tworzę własny punkt widzenia. A to, że ktoś ma własny punkt widzenia, zasługuje na uszanowanie, a nie besztanie. Można różne punkty widzenia porównywać, konfrontować, ale nie mieszać z błotem. Np. Unrealgod ma punkt widzenia bardzo odmienny od większości Fotozajezdniczów, ale jest obdarzany szacunkiem i się dyskutuje na temat jego poglądów. Zawsze miałem Miłośników Komunikacji Miejskiej za osoby sympatyczne, skłonne do rozmów oraz spokojne. Jak widać, myliłem się. Są osoby bardzo fajne, które sobie cenię, ale jest też za przeproszeniem bydło.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3739
04.07.2010 21:25
Przestańcie się znów kłócić i robić bajzel na galerii. Brakło modów i już wam się śrubki luzują Voith zachowaj swoje uwagi dla siebie bo to sie nudne już robi, jak na razie to Ty jesteś głównym prowoderem kłótni. Mój post dotyczył zdania Liooska bo wiem jak może się czuć motorowy jak jest spust na nowy wagon. Jak chcesz komuś coś wygarnąć napisz mu pw. Osobiście nie mam nic do Ciebie ale wyluzuj troszeczke, wszyscy wiemy o co Ci chodzi. Dyskusje na temat kto jest zjebem a kto nie są już nudne.
EOT! do jasnej cholery.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
Voith
Gość

04.07.2010 21:38
Dominiak napisał(a):
Voith zachowaj swoje uwagi dla siebie bo to sie nudne już robi, jak na razie to Ty jesteś głównym prowoderem kłótni.


A co bylo złego w stwierdzeniu, ze nie tylko motorman miał dość? Ew. w zwróceniu uwagę na wyrażaniu się o pasażerach tak a nie inaczej? (czyżbyś i Ty zapomniał, po co jest komunikacja miejska?)

Dominiak napisał(a):
Mój post dotyczył zdania Liooska bo wiem jak może się czuć motorowy jak jest spust na nowy wagon.


A mój tego, że nie tylko motorman, ale zapewne też obsługa zajezdni i cały pion utrzymania ruchu.


Dominiak napisał(a):
Jak chcesz komuś coś wygarnąć napisz mu pw. Osobiście nie mam nic do Ciebie ale wyluzuj troszeczke, wszyscy wiemy o co Ci chodzi. Dyskusje na temat kto jest zjebem a kto nie są już nudne.


I pewnie znowu ja będę oskarżony o epitety, których nie używam

BTW ciekawi mnie gdzie znikneło z posta czatowca porównanie nas do betonu ZIKiT?
 
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3739
04.07.2010 21:42
Napisałem to co myślę bo mnie denerwuje to wasze wyliczanie i powracanie do tematu, nie po to się usuwa wasze bezsensowne kłótnie abyście pod innym zdjęciem robili śmietnik. Przyznaje, że nie wiedziałem, że mówisz o zajezdni itp. więc tu zwracam honor. Ja mówiąc o pasażerach chciałem wyrazić współczucie, ze muszą jeździć wozem gdzie jest niesprawna klimatyzacja i nie mając nic do powiedzenia tylko się gotować.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 21:43
"BTW ciekawi mnie gdzie znikneło z posta czatowca porównanie nas do betonu ZIKiT?"

Bo uznałem, że w ten sposób obrażam zbyt wiele wartościowych osób, moje zdanie było zbyt ogólnie skierowane.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
Voith
Gość

04.07.2010 21:50
Dominiak napisał(a):
Przyznaje, że nie wiedziałem, że mówisz o zajezdni itp. więc tu zwracam honor. Ja mówiąc o pasażerach chciałem wyrazić współczucie, ze muszą jeździć wozem gdzie jest niesprawna klimatyzacja i nie mając nic do powiedzenia tylko się gotować.


A o okupacji bramy zajezdni dzien wcześniej od rana wiedziałeś?😛

czatowiec napisał(a):
"BTW ciekawi mnie gdzie znikneło z posta czatowca porównanie nas do betonu ZIKiT?"

Bo uznałem, że w ten sposób obrażam zbyt wiele wartościowych osób, moje zdanie było zbyt ogólnie skierowane.


Skoro było zbyt ogólnie, to do kogo miało być szczególnie?
 
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
04.07.2010 21:52
busik105 napisał(a):
(...) Poza tym chodzi mi o to, żę bez względu na to kto kim jest czy to Sudi, czy Voith, czy Czatowiec, czy chociażby ja i obojętnie jak wg. niego wygląda pasja Komunijacją Miejską zasługuje na szacunek!(...)

Na szacunek trzeba sobie zasłużyć/zapracować. Nie dostaje się go za sam fakt istnienia czy robienia czegokolwiek. Taki na przykład A. Hitler wkładał w to co robił dużo serca (swojego) i czy to zasługuje na jakikolwiek szacunek? <żeby było jasne, nie porównuję nikogo z tu piszących do hitlera>
czatowiec napisał(a):
(...) A to, że ktoś ma własny punkt widzenia, zasługuje na uszanowanie, a nie besztanie. Można różne punkty widzenia porównywać, konfrontować, ale nie mieszać z błotem. Np. Unrealgod ma punkt widzenia bardzo odmienny od większości Fotozajezdniczów, ale jest obdarzany szacunkiem i się dyskutuje na temat jego poglądów.(...)

Na przykład wtedy jak Jeden z Drugim pojechali mi od idiotów (szkoda że później nie chcieli w realu swoich tez obronić). W każdym razie ja z tego problemu nie robię bo taki waśnie jest internet i jego użytkownicy. Na żywo jak by się spotkać pewnie było by miło i kulturalnie (chyba że akurat poszło by na noże - dosłownie), wszyscy by się szanowali i używali zwrotów grzecznościowych.
Faktem jest że łatwiej komuś napisać jedno albo drugie niemiłe słowo siedząc we własnym pokoju przed monitorem niż powiedzieć mu to samo prosto w twarz, tym bardziej jak jest z kolegami albo tylko dwa razy większy. Piszecie ostatnio dużo o jakiejś/akcjach "akcji" podczas dni otwartych. Osobiście mnie tam nie było i nie widziałem. Byłem kiedyś tam dawno temu na podobnej imprezie i to co zobaczyłem na przykład w wagonie 102Na wołało o pomstę do nieba. Do prawdy nie wiem dlaczego zostawia się otwarte pojazdy a tym bardziej kabiny bez opieki. Byłem w Warszawie ostatnio na imprezie dla pracowników z rodzinami, czyli teoretycznie tylko ludzi którzy powinni dbać i umieć się zachować. Mimo to wszędzie byli pracownicy albo ochroniarze a przy zabytkach miłośnicy z jakiegoś (bardzo przepraszam, nie pamiętam konkretów) klubu czy stowarzyszenia. Można było zapytać o szczegóły, bez problemu usuwali się z kadru do zdjęcia ale cały czas pilnowali co się przy pojazdach dzieje. Może u nas brakuje właśnie czegoś takiego. Byłem na wielu różnych imprezach ze starymi pojazdami, siedziałem w samochodach unikatowych wartych myślę sporo więcej niż nie jeden nowy autobus i nigdy z żadnego mnie nie wyrzucono i nikt nie miał żadnych pretensji. Tyle że zawsze pamiętałem że ogląda się oczami.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 21:57
Unrealgod - bardzo dobrze napisałeś. Gdyby np. tego N8S-NF pilnowali pracownicy, to tak naprawdę nie było by w ogóle tej afery, bo bym nie musiał robić tego co zrobiłem. Ogólnie właśnie obsługa powinna być bardziej zaangażowana. Pamiętam, że w któryś dzień na KLM 2009, to ja musiałem odpowiadać na pytania młodych i im opisywać wagon, bo obsługa czuła się jak na urlopie wypoczynkowym.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
Dominiak
Użytkownik

Komentarzy: 3739
04.07.2010 21:57
O żadnej okupacji nie wiedziałem, mnie tam wogóle nie było. Jakoś mnie ten wagon specjalnie nie rajcuje bo myślę logicznie i nie biegam za nim cały czas.
Offline Dominiakdwlodarczyk2 at gmail.comhttp://niezaleznytransportowy.blogspot.com/
Creative
Użytkownik

Komentarzy: 564
04.07.2010 22:23
czatowiec napisał(a):
Unrealgod - bardzo dobrze napisałeś. Gdyby np. tego N8S-NF pilnowali pracownicy, to tak naprawdę nie było by w ogóle tej afery, bo bym nie musiał robić tego co zrobiłem. Ogólnie właśnie obsługa powinna być bardziej zaangażowana.

Sorry, że się wtrącę, ale muszę zapytać. Czyli całą winę zwalasz na pracowników, bo nie zaangażowali się, żeby zapobiec takim zachowaniom jak Twoje (osobiście nie widziałem tego, ale co nieco słyszałem o tym)? Myślisz, że jeśli nikt nie pilnował wagonu, to wolno Ci robić wszystko? Jeżeli coś jest zabronione, to się tego nie robi nigdy, a nie tylko wtedy, gdy pracownik czy inna osoba odpowiedzialna za to jest w pobliżu. Trzeba czasem samemu pomyśleć racjonalnie, co jest dobre a co nie. I co to w ogóle znaczy, że jeśli pilnowaliby N8S pracownicy, to nie musiałbyś robić tego co zrobiłeś? Nie pilnowali, więc musiałeś to zrobić? Super podejście...
czatowiec napisał(a):
Pamiętam, że w któryś dzień na KLM 2009, to ja musiałem odpowiadać na pytania młodych i im opisywać wagon, bo obsługa czuła się jak na urlopie wypoczynkowym.

Ale to młodzi Ciebie zapytali, czy Ty im zacząłeś mówić o wagonie? Bo jeśli to drugie, to się nie dziw, że zaczęli Tobie zadawać pytania.
Offline Creative
mouset
Użytkownik

Komentarzy: 1103
04.07.2010 22:26
Fajna lektura na dobranoc 😁
Offline mousetklub428 at wp.pl
czatowiec
Użytkownik

Komentarzy: 1563
04.07.2010 22:37
Cytat:
Sorry, że się wtrącę, ale muszę zapytać. Czyli całą winę zwalasz na pracowników, bo nie zaangażowali się, żeby zapobiec takim zachowaniom jak Twoje (osobiście nie widziałem tego, ale co nieco słyszałem o tym)? Myślisz, że jeśli nikt nie pilnował wagonu, to wolno Ci robić wszystko?


Mówię po raz 3012 - jakiś koleś się w nim zabarykadował (wyłączone IOD i zablokowane drzwi), nie wpuszczał innych, pokazywał środkowego palca, a pracownik MPK załamywał ręce. Stąd ja tam próbowałem wejść osobiście, dopóki się nie zorientowałem, że drzwi są zablokowane, a nie tylko zamknięte zwyczajnie. Gdyby pracownik któryś pilnował wagonu, to tego gościa by tam nie było, a co za tym idzie nie musiał bym użyć metody otwierania drzwi zaprezentowanej mi przez pracownika TR na prywatnej wizycie w zajezdni rok temu.

Cytat:
Ale to młodzi Ciebie zapytali, czy Ty im zacząłeś mówić o wagonie? Bo jeśli to drugie, to się nie dziw, że zaczęli Tobie zadawać pytania.
.

To pierwsze. Nie żebym miał pretensje, bo mi to "oprowadzanie po wagonie" sprawiało czystą przyjemność, raczej chciałem zademonstrować podejście części obsługi pisząc to zdanie.
Offline czatowiecczatowiec at gmail.comhttp://shift.org.pl
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
04.07.2010 23:04
czatowiec napisał(a):
Mówię po raz 3012 - jakiś koleś się w nim zabarykadował (wyłączone IOD i zablokowane drzwi), nie wpuszczał innych, pokazywał środkowego palca, a pracownik MPK załamywał ręce.

Nikt chyba nie twierdzi że to jest właściwe zachowanie. Jeżeli pracownik MPK też załamał ręce i sobie poszedł zamiast Cie wpuścić to też nie zachował się prawidłowo. Niemniej nawet jakby ten zabarykadowany w tym tramwaju się publicznie obnażał czy też wypróżniał to jednak nie daje Ci prawa żeby się do wagonu dobijać na siłę, bo to może być postrzegane jako wandalizm. Co by się na przykład stało gdybyś w jakiś sposób uszkodził drzwi?
No i drugie pytanie, czy na prawdę aż tak Ci zależało na posiedzeniu sobie w tym wagonie? Może wystarczyło poczekać aż tamten się znudzi i w końcu wyjdzie, w tym czasie pójść pooglądać coś innego? Mnie takiej cierpliwości nauczyło obcowanie z młodszym rodzeństwem, zasada mądry głupszemu ustąpi no i też fotografowanie. Nie raz trzeba się naczekać aż wyjdą przypadkowi ludzie z kadru. Czasem jak się ich po prosi to się usuną a czasem na złość jeszcze dłużej stoją. Jednak prawie zawsze uda się wyczekać na moment aż nikt nie przeszkadza. Nie chcę Cie pouczać czy tym bardziej wychowywać, bo myślę że ani Ty tego nie chcesz a i mnie to ... obchodzi jak się zachowujesz, puki się nie zaczniesz do mojego samochodu na siłę dostawać albo do jakiegoś eksponatu który ja będę wystawiał. Tak czy inaczej, gdybyś przeczekał albo po prostu sobie odpuścił ten wagon tym razem (nie siedziałeś w nim jeszcze?) to przynajmniej byś sobie całej tej dyskusji w opisach zdjęć oszczędził.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
PE 099
Użytkownik

Komentarzy: 559
04.07.2010 23:07
Dzieci czy Wam się w tyłkach poprzewracało?
Jakiś czas temu Voith przestał się ze mną kontaktować ale jego wiedza i opinie są bardzo wartościowe. I tak uważam bez względu na to czy z nim rozmawiam bardziej prywatnie czy nie.
Jest tu wiele osób, które mają fachową wiedzę (np. ABSOLWE_NT, Yogy, Vear) ale często wolą się nie odzywać bo wy - gumisie pokemony - znowu coś przekręcicie, naopowiadacie bajek, powyłamujcie drzwi "bo ktoś mi kiedyś pokazał jak" i będziecie się wtrącać obsłudze / motorowemu, kierowcy / organizatorowi imprezy w kompetencje.
Sam stary nie jestem, dawniej błędów narobiłem ale potrafiłem się zachować i wychować komunikacyjnie i może niektórym dalej się nie podobam (ba! często głównie młodszym wiekiem i doświadczeniem) ale np. na KLM jeżdżę od kilku lat (a zaczęło się o dni kolejowych, Kuby203 i Nki), tablice malowałem, w niejednej imprezie brałem udział i jeszcze mnie nikt nie przepędził ze środowiska ludzi związanych z KM 😛
Offline PE 099
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
05.07.2010 07:32
Co do Voitha. Jego wiedza jest bardzo cenna i sam sie z tym zgadzam. Co do Czatowaca- bez względu co to robił na zajezdni to mój kolega, a nigdy jeszcze nie zgodziłem się na to by, któryś z moich znajomych został zbesztany bez sensu i mojej obrony. Ja naprawdę nie mam nic do kol. Voitha, bo tacy ludzie jak On są bardzo potrzebni i powinni być cenieni, ale ze względu na swoją wyszość (zarówno wiekową jak i w dziale wiedzy) nie powinni się względem młodych tak zachowywać. Przykładem jest ABSOLWE_NT, czy Yogy i jescze wiele osób. Dzieli mnie od nich "trochę" lat, ale każdy jest kulturalny, miły, zawsze coś opowie, strzeli ciekawostkę. I takie zachowanie jest na medal! Takie osoby bardzo cenię. Oczywiście są osoby takie jak Sudi czy inne (moi rówieśnicy) i z nimi dogaduję się świetnie, bez najmniejszego problemu ( to jest zrozumiałe) . I tak powinno być. Tworzymy grupę, w której nie wiek, a chęć zdobycia wiedzy i nauczenia się czegoś nowego powinny być górą. I bez względu na to jaki kto ma "staż" powinien być szanowany. Bo na szacunek owszem trzeba sobie zasłużyć, ale tylko w jakiejś dziedzinie wiedzy, natomiast jako człowiek każdy powinien być szanowany To jest w końcu jego prawo !
Offline busik105
marcao
Gość

05.07.2010 11:01
Polskie piekiełko. Szczęśliwie udaje mi się środowisko krakowskich MKM-ów obserwować z boku i od czasu do czasu mam ubaw jak ktoś wetknie kij w to mrowisko.

Trudno się nie zgodzić z tezami, które głosi kolega Unrealgod. Jedno jest pewne. Żaden normalny człowiek, który poczyta sobie taką dyskusję jak ta tutaj prowadzona nie zbliży się do środowiska krakowskich MKM-ów, bo jak zobaczy Wasze tutaj na siebie nawzajem najeżdżanie to stwierdzi, że nie będzie się do bagienka pakował. Jeżeli będziecie swoim zachowaniem i swoimi tekstami dawać mu taką reklamę to przyciągniecie do niego tylko i wyłącznie oszołomów i tak jak to lubicie nazywać "pokemony". Nikt normalny na żadną organizowaną w Krakowie imprezę nie przyjdzie po tym jak przeczyta Wasze idiotyczne kłótnie o byle co na dość popularnej galerii komunikacyjnej.

Licytujecie się tutaj, kto ma większą wiedzę nt. śrubek w poszczególnych tramwajach, przekomarzacie się o pie***ły kto kiedy wyłamał drzwi w tramwaju a ludzie spoza środowiska śmieją się z tych Waszych durnych sporów. Byłoby lepiej gdybyście mieli większą wiedzę nt. kultury i wzajemnego szacunku, który należy się każdemu drugiemu człowiekowi bez względu na to ile wie na temat pneumatyki w drzwiach do autobusu.

Miejcie świadomość, że nie wystarczy wycierać sobie buzi tym ile robicie dla krakowskiej KM i ile to wymalowaliście tablic do zabytkowych tramwajów. Liczy się to jakie dajecie świadectwo o środowisku krakowskich MKM-ów, bo to co piszecie w necie idzie w świat i ludzie spoza Krakowa pokładają się ze śmiechu. Pamiętam kiedyś na łamach tego serwisu była dyskusja o tym kto z kim i dlaczego się nie przywitał przez podanie ręki na linii muzealnej. Żenada. A jak ktoś próbuje tutaj prowadzić merytoryczną dyskusję to jeden z adminów używa w niej argumentów "ROTFL".

Zastanówcie się nad tym co robicie, bo jeśli będziecie dalej tak się bawić jak bawicie się w tym temacie to za jakiś czas pies z kulawą nogą nie zajrzy na żadną linię muzealną, bo zobaczy jacy pieniacze na niej przesiadują. Chyba że o to Wam chodzi.

Najbardziej irytuje mnie fakt, ze w tą durną pyskówkę wdał się przedstawiciel administracji, któremu szczególnie powinno leżeć na sercu dbanie o dobre imię środowiska. Póki co robicie mu wszyscy antyreklamę i coraz bardziej odnoszę wrażenie, że właśnie na tym Wam zależy - żeby nikt normalny z zewnątrz do niego nie napływał. Dobrze jest dusić się we własnym piekiełku, prawda?
 
busik105
Użytkownik

Komentarzy: 1111
05.07.2010 15:21
Trochę uogólniasz sprawę, bo tu nie chodzi o to kto ile wie, ale kto wobec kogo jaki jest, czym jest (szmatą czy przyjacielem) itd.... Ale ok. Dyskusja skończona....
Offline busik105