Myślę że na palcach wszystkich kończyn zliczy pasażerów w ciągu całego dnia.

No zejdą z 4 razy lepszej niż Kraków na 3,5 raza lepszą...

Nie zmienia to faktu, że pasażerów to uderzy.

Dzięki :)

Ale to wyjątek, bo inaczej jak przez poczekalnię się nie da wejść na peron ;)

Niee, my będziemy budować stadion olimpijski na zimowe IO, a województwo kolej magnetyczną wzdłuż zakopianki.

Myślę, że zamknięty, bo nie ma tam kasy. Występują jeszcze w naszych stronach dworce, gdzie nie ma kasy, a jest czynna poczekalnia?

Nie wiem jak wy, ale ja już byłem na stronie www.laptop.hu :lol:

Ale jesteście twardzi :P

A budynek jest otwarty chociaż przez część dnia?

edit: lol, ten przystanek jest powojenny. Myślałem, że z lat 20.

Skład, to nie są dwa wagony. To jest >1 wagon.

Weszli na główne, bo na lokalnych słabo im szło ;)

Znak oznacza, że schodząc po tam schodach można iść na metro (underground) lub skorzystać z przejścia podziemnego pod ulicą (subway), nie wchodząc wcale do metra.

Tylko że 153 jedzie w miarę punktualnie, a 193 nie. I jest to bez sensu pod tym względem, jak 182/482.

Raczej tak, zastąpienie złomu złomem to nie jest inwestycja na więcej niż kilkanaście lat.

A po co? Gdzie by one jeździły?

No ale tak jest wszędzie i zawsze ;) Nie ma przepisów od tego. Choć chyba jest przepis, żeby wypuszczać autobus z zatoczki, gdy się włącza do ruchu.

Jak z punktualnością tego cuda? Przy takiej częstotliwości lepiej, żeby się bardzo nie spóźniała.

Edit: ja z kolei świętują inne historyczne wydarzenie: pierwsze linie autobusowe, które z pętli Mistrzejowice wyjeżdżają "w prawo" ;)

Zgadza się, dużo gorsza jakość KM teraz.

XII. Wsiadałem na Bieńczyckiej lub na Kocmyrzowskim, jak przystanek był jeszcze przed rondem ;)

Dużo połączeń łapnęli na głównej. Ile jednostek elektrycznych mają już w ruchu?

No ja jeździłem cały remont i nie pamiętam :oops: