I zasada malowania pojazdów - jak najmniej białego!

napisałem, że są. buduje się je, jak się już w miarę uda stworzyć sieć podstawową.

no wiesz, różne są wąskotorówki http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/4/45/DDM45_861_EFVM_Vinicius_Secchin.JPG

Powinna powstac, jako stworzenie trasy alternatywnej i skracanie polaczen miedzydzielnicowych. Zaraz po Pradniku, Mistrzejowicach, Azorach, Gorce Nar.

w sumie to piękna inwestycja, jak już zaczyna nabierać kształtu ;)

50-tysięczne dodane, a ile jest w galerii (uwzględniając usunięte)? A może to tajemnica ;)

Nie wiem, ja sie po 10 latach juz przyzwyczaiłem...

Ludzie jadą z niezdrowej ciekawości :P

W Tarnowie nie ma jednej konkretnej, chwytliwej rzeczy dla "przeciętnego" turysty. A takich co chcą zobaczyć rynek, ratusz, katedrę to coraz mniej.

Nie chce zabrzmieć jak emigrant, który wyjechał z Polski, zrobił się cwany i pisze jacy to ci co zostali są przegrani, ale od kwartału korzystam z najwyższych (choć nadal nie rewelacyjnych) standardów komunikacyjnych w Polsce (i nie tylko komunikacyjnych,myślenia o mieście w ogóle) i czuję się uprawniony do stwierdzenia, że Kraków jest pogrążony w krystalicznie czystym szaleństwie. I właśnie zostało ono przedłużone.

Hasło po angielsku, chcą przekierować do siebie trochę ruchu turystycznego z Krakowa... W większości przypadków przegrają z Wieliczką, Oświęcimiem (nigdy nie zrozumiem po co ludzie tam jeżdżą), Zakopanem.

Tarnów jest super, ale w skali Polski pd-wsch., najwyżej krajowej. A nie międzynarodowej.

No to może jestem geniuszem lingwistycznym bo po trzeciej wycieczce 1-dniowej byłem przygotowany do praktycznie każdej sytuacji i zdałem kilkadziesiąt kluczowych słów (podróżowanie, nocowanie, zwiedzanie, zakupy). A po dwóch tygodniach przebywania z kolegami studentami uznałem, że bariera językowa zasadniczo nie istnieje.

Ale co by nie powiedzieć, nie byłem w Republice 2 lata i wróciłem prawie do zera.

Linia 31 mnie intryguje. Na warunki warszawskie jest bardzo krótka, częstotliwość w szczycie sięga 3 minut i jeszcze ma trójskład(y)? Czy biurowce przy Marynarskiej i okolicy generują aż tak wielkie potoki przesiadających się na tramwaj z PKP Służewiec i metra?

bazując wyłącznie na słowach poznanych przy okazji na kilkunastu jednodniowych wycieczkach (sklepy, plakaty, mapy, ulotki, komunikaty itp. itd.) i nie przejmując się gramatyką można luźną konwersację na prawie każdy tematy ciągnąć przez tydzień... byleby rozmówca miał nastawienie.

"nikłej znajomości języka czeskiego" - w przypadku osób władających polskim zjawisko nie występuje

Miałem wczoraj podlinkować video z wysadzenia, ale zrezygnowałem, jak zobaczyłem, że jest w sumie mało efektowne ;)

Najpierw szyna a potem domy, biura, fabryki... W sumie to czegoś takiego w Polsce za swojego życia nie widziałem :P

edit: no, co najwyżej w SSE i na innych terenach pod inwestycje

a mój komentarz przeczytałeś cały? długi nie był ;)

Wygląda w tym ujęciu na wielkie miasto. A to ta klasa wielkości co Kraków (gdy to wszystko budowali).

Bym sie do wypalacza przychylił. Na zachodzie potrafią na zupelnie nieciekawej kamienicy zamontować okiennice i postawić w oknach doniczki i od razu masz omojborzejakpieknie. Rzecz jasna po remoncie elewacji. Z krakowa tez sie tak da.
Przecież tutaj nie liczac tej bogatej kamienicy pozostałe nic nie maja prócz obramien okien i gzymsow.

Kamienic z XII czy XIII w. to w ogole gdziekolwiek ciężko ;)