Tak, tylko czy potrzebna? W sytuacji, gdy nie umiemy zadbać o już istniejące torowiska, a niektóre dzielnice nie mogą się doczekać tramwaju już od ponad 100 lat?
Myślę że mimo wszystko potrzebna - choćby ze względu na sytuacje sprzed dwóch i więcej lat na Wielickiej i Limanowskiego (wynikające oczywiście z braku dbałości o istniejącą infrastrukturę...)
Trasa na Mistrzejowice przez Prądnik Czerwony jest jednocześnie trasą "podstawową" jak i trasą alternatywną. Trasy na Azory i Górkę Narodową włączą się w ciąg krowoderski - jedyny ciąg który rozgałęzia się na aż 3 alternatywne połączenia z resztą miasta: Długą, Pawią i Tunel.
A szukając miejsca dla większej ilości tramwajów pod Dworcem, należałoby w pierwszej kolejności przyjrzeć się linii "2" która jedynie robi sztuczny tłok w ścisłym centrum.
Przy przyglądaniu się ruchowi pojazdów na I obwodnicy wskazane byłoby przyjrzenie się, gdzie kończą bieg 105, 129 i 130. Bo wyrzucając auta z centrum dobrze byłoby je zastąpić zbiorkomem zwłaszcza dla rejonów pozbawionych tramwaju. Rozwiązanie typu 154 jest pokazówką, która w żaden sposób nie służy ludziom. Ponadto brak jakiejkolwiek drogi na zachód od Alej przenoszącej ruch między dzielnicami skutkuje jazdą obok Wawelu, no ale budujmy Trasę Łagiewnicką.
Nie, zbudujmy na wzór Powstania Warszawskiego drogę po zachodniej stronie centrum
Przecież mamy i to od dawna - Aleje Trzech Wieszczów. Zarówno ATW jak i APW wchodzą w skład drugiej obwodnicy. Zapewne chodziło Ci o trzecią obwodnicę, więc tu po stronie wschodniej mamy ciąg Stella-Sawickiego - Nowohucka, ewentualnie Młyńska - Meissnera - Lema - al. Pokoju - Ofiar Dąbia - Stoczniowców. Zachodnia część trzeciej obwodnicy to z kolei głównie tunel pod wzgórzem św. Bronisławy i przedłużenie Armii Krajowej na południe - pełna zgoda, że jest to inwestycja potrzebna.
Niemniej jednak nie widzę większego związku między trzecią obwodnicą a ruchem samochodowym w ramach pierwszej obwodnicy, tuż przy Plantach. Brak zachodniej III obwodnicy można potraktować jako usprawiedliwienie dla tego, że ATW są ściekiem komunikacyjnym, miejscem nieprzyjaznym do życia i jednym z najbardziej zanieczyszczonych rejonów w mieście. Natomiast bynajmniej nie usprawiedliwia podróżowania samochodów przez Westerplatte, Basztową, Długą czy Karmelicką...