Więc może pora zakończyć na kompromisie, bo jest duża szansa, że zrobi się tutaj kolejna, dość sporych rozmiarów, lektura na dobranoc... :twisted:
dodał: PeterSz, 04.08.2010 22:05
Poranna rura fajnie by tutaj wyszła, szczególnie przy braku takiej dużej ilości blachosmrodów. Ujęcie również można przesunąć trochę w prawo i delikatnie zwiększyć zoom.
Jeśli blask wschodzącego słońca będzie wystarczająco dobry i w miarę porządnie oświetli autobus to przy sprzęcie i umiejętnościach, którymi dysponujesz powinno być zacne foto.
dodał: PeterSz, 04.08.2010 18:36
Dziękuję, miło mi tym bardziej, że jestem początkującym w tej technice i zamierzonym działaniem był brak zbędnego "świrowania" i cieszę się, że w miarę się podoba i opinie o zdjęciu są pozytywne. ;)
dodał: PeterSz, 03.08.2010 20:11
Myślałem, że to jest 41. z II generacji, którego przysłałeś w częsciach do MPK, żeby go zmontowali. Dwa przyszły w całości, a więc wypada, że ten to 43. z całej serii. :p
dodał: PeterSz, 03.08.2010 19:58
Bo gdyby był inny to byś się przyczepił dlaczego to akurat ten... :evil:
BTW: Nie wygląda tak samo jak każdy inny z tej serii. Aktualnie wygląda jak BU816...
dodał: PeterSz, 02.08.2010 10:17
Czyżby słitaśna foteczka?
Creative, zapewne będzie zadowolony. Nic dodać nic ująć. ;)
dodał: PeterSz, 31.07.2010 18:14
Oooops! Sorki, poprawione. ;)
dodał: PeterSz, 30.07.2010 12:22
Przykro mi, ale stanowisz niezastąpioną część tego motywu. ;)
dodał: PeterSz, 29.07.2010 15:59
Nie jest tak źle, szczerze mówiąc myślałem, że będzie gorzej...
Najbardziej drażniąca rzecz, to ta ciasnota... :evil:
dodał: PeterSz, 29.07.2010 14:37
O, a co to podmiana, czy dyspozytorzy mieli taki grymas?!
Fajna miejscówka i dobre foto.
BTW: ciekawostki_brygadowe
dodał: PeterSz, 27.07.2010 22:18
A no miło mi, dziękuję. ;)
dodał: PeterSz, 27.07.2010 20:21
Na działce to tylko po to, by zrobić z tego warsztat i wsadzić rupiecie w kupę złomu, która będzie zastępować blaszak. W sumie nawet i to się nie opłaca...
dodał: PeterSz, 27.07.2010 19:46
Ech, te nieszczęsne finanse, wszędzie dają o sobie znać... Unreal, ja znów w Krakowie widziałem prawie analogiczny przypadek z żurawiem.
BTW: Jest wiele porządnych wozów, które nie jeżdżą po zlotach i wystawach. Wszystko jest w rękach ludzi, którzy tym pojazdem się zajmują (kierowców, mechaników). Nawet w przypadku, gdy jakiś producent puści w rynek szmelc, to da się ograniczyć jego szybkie wyeksploatowanie. Mnie cholera bierze, jak widzę, gdy ktoś perfidnie niszczy pojazd, wyłącznie przez swoją technikę kierowania i tzw. niechlujną opiekę w szerokim tego stwierdzenia znaczeniu. Czy ludzie, którzy tak postępują są niedouczeni i nieświadomi tego co robią, nie mają poczucia dbałości, czy po prostu im za to nie płacą np. w przypadku zatrudnionych jako kierowców?! Szkoda gadać i tak nic nie zmienimy... Możemy jedynie nie powielać wielu tych błędów podczas eksploatowania pojazdów, którymi jeździmy.
dodał: PeterSz, 27.07.2010 19:21
Chęć zdobycia jak największego zysku jak najmniejszym kosztem, a wszystko idzie coraz dalej...
Później się tylko dziwić dlaczego jest tak, a nie inaczej... :evil:
dodał: PeterSz, 27.07.2010 19:14
Oraz Kościelec, Prz. Karb, Kozi Wierch i Kozia Prz., Zawrat.
Dzięki Silkeborg. Staram się w miarę swoich możliwości, a przede wszystkim w miarę możliwości sprzętu który posiadam oraz kiedyś posiadłem. Moje szczęście, że zapowiada się na zmiany... ;)
dodał: PeterSz, 27.07.2010 18:50
I stała się jasność...
dodał: PeterSz, 27.07.2010 17:44
Trochę ciemne, ale tu doceniam chęci, bo mnie dzisiaj za tym "ewenementem" niezbyt chciało się gonić i szczerze powiedziawszy zastanawiałem się kto go sfoci... ;)
dodał: PeterSz, 27.07.2010 16:50
A raczej o sposobie eksploatacji... :evil:
Volvo to dość dobry wóz, a chmura dymu to zapewne zasługa niskich norm Euro no i oczywiście tej nieszczęsnej eksploatacji.
dodał: PeterSz, 27.07.2010 16:30
Tutaj również jest, ale wątpię czy autor zdjęcia to odczyta.
Napis z ilością koni mechanicznych zależy od poszczególnych modeli.
Niktóre, a raczej większość ciągników i ciężarówek posiadają także taką informację z przodu (na ścianie czołowej). Tak mają np. Scanie...