Można używać określenia kopalnia odkrywkowa na kamieniołom.
dodał: AndrzejK, 08.06.2010 21:15
Erozja jest procesem geomorfologicznym :p
dodał: AndrzejK, 07.06.2010 16:24
@ Szubak, racja. To miałem na myśli. Na odcinku dalszego kilometra jest zwarta strefa przemysłowa, gdzie dojeżdża pewnie więcej ludzi, niż w tych paru bloczkach mieszka. I to już na pewno na dziś powinno być obsłużone.
dodał: AndrzejK, 07.06.2010 16:20
Zdjęcie super! Do Sącza ruch prędko wróci, ale most na Popradzie... Obstawiam pół roku.
dodał: AndrzejK, 07.06.2010 09:58
Jest tak, by drzwi wagonu były do wewnątrz pętli. I widzę, że jest płyta do opcji przedłużenia. To dobrze, bo teraz ta linia się kończy ni w pięć, ni w dziewięć.
dodał: AndrzejK, 06.06.2010 22:41
Tanioszką nadrabiamy marnotrawstwo :)
dodał: AndrzejK, 05.06.2010 18:44
Jak na tak zwaną "sztukę współczesną" to nawet z pomysłem. I sfotografowane też z pomysłem.
dodał: AndrzejK, 04.06.2010 17:56
@ Coffe, piszesz nie na temat. Ja mam na myśli pieniaczy, których żadna cena nie satysfakcjonuje oraz takich, co chcą się nieuczciwie wzbogacić żądając kosmicznych (nieuzasadnionych) odszkodowań.
Od razu mówię, że nie wiem jak jest w tym przypadku, może rzeczywiście właściciel uznał ofertę miasta za kpinę.
@ kuba203, gdyby Polska była normalnym krajem, to planowanie przestrzenne by funkcjonowało.
dodał: AndrzejK, 04.06.2010 12:05
A co z ludźmi typu "Nie, bo nie"? Są tacy.
dodał: AndrzejK, 04.06.2010 10:03
Prawdą jest, że rekompensaty z reguły nie uwzględniają wielu dodatkowych wydatków i są zwyczajnie za niskie. Możliwe, że jest tak nawet w większości przypadków. Ale kuba203, źle mówisz, że powinienem płacić tyle ile chce właściciel, bo właściciel może być człowiekiem nieuczciwym i żądać kwoty kosmicznej.
dodał: AndrzejK, 04.06.2010 00:21
W moim krótkim wywodzie ileśtam oznaczało obiektywnie uczciwą rekompensatę. I powinna być ona bez szemrania płacona. Niestety często właściciele wykorzystują sytuację i żądają wziętego z sufitu 5razyileśtam. I to wywołuje oburzenie.
dodał: AndrzejK, 03.06.2010 22:29
Z posesjami zawsze ten ten sam problem. Ktoś ma dojazd, który przeszkadza w zbudowaniu czegoś innego. Trzeba więc sprawić, by dojeżdżał jakoś inaczej (od innej strony, albo przesunął się z tym dojazdem o 2 metry). To wiąże się jednak z pewnymi uciążliwościami dla dojeżdżającego. Zrozumiałym więc jest, że trzeba mu to wynagrodzić. Rozsądnie by było, zapłacić mu ileśtam. Ale on nie wiedzieć czemu chce 5razyileśtam.
dodał: AndrzejK, 03.06.2010 21:32
Nie, wystarczy pokrycie poczynionych szkód. Szorowanie takiego muru to pewnie teraz kilkaset złotych kosztuje.
dodał: AndrzejK, 03.06.2010 18:33
Automaty są wandaloodporne, więc pewnie i tak jest zabetonowany 3 metry wgłąb :p
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 22:02
Stwierdzanie faktów nie jest narzekaniem. Sygnalizacja świetlna jest wyjątkowo słabym punktem krakowskich skrzyżowań, a Grzegórzeckie należy do najjaskrawszych przykładów.
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 21:39
Nigdy nie rozumowałem w ten sposób, bo mnie nie obchodzi, że gdzieś jest jeszcze gorzej. Ale w czym Warszawa ma gorzej, to nie wiem.
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 20:19
Mowa o tym, że jest spieprzone jak większość sygnalizacji świetlnych w Krakowie.
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 15:44
Jest ok. Ale można wskazać milionowe miasto, gdzie metro się nie sprawdzi albo jest niepotrzebne, a można wskazać 250-tysięczne miasto, gdzie metro jest najlepszą alternatywą.
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 10:19
Dobrze już, dobrze, ujrzałem i uwierzyłem ;) Zastanawia mnie tylko, że teoretycznie on potrzebuje 3 km pasa, a takiego u nas nie ma.
dodał: AndrzejK, 31.05.2010 08:57
Ale design! 8o
A to czy budować metro nie zależy od liczby mieszkańców miasta.