z tego co wiem, powinna się na www.zpaf.katowice.pl pojawić jakaś relacja, być może że zdjęcia też będą tam do oglądnięcia
dodał: wmmedia, 22.03.2009 17:36
Numer taborowy z przodu to skutek nadgorliwego(nadgorliwych?) kontrolera z KZK GOPu.
A taśmy to pozostałości po jakimś plombowaniu, ale nie kojarzę w jakich okolicznościach mogło to być.
dodał: wmmedia, 18.03.2009 21:40
Nie ma tworu idealnego. Zawsze będą zwolennicy i przeciwnicy. Tak czy inaczej uważam, że należy rozdzielić opinie dotyczące wyglądu pojazdu od tych które dotyczą strony eksploatacyjnej. Niekoniecznie ładny pojazd może się wyśmienicie prowadzić, ale też i pojazd o super sylwetce, malowaniu etc. może być technicznie niedopracowany a w prowadzeniu podły.
Kwestia wyglądu to rzecz indywidualnych upodobań czy gustów. A co do informacji, że rzekomo jakaś PESA miała w czasie hamowania przyspieszać nie daję temu wiary. Takie zdarzenie możliwe jest w stodwójce, ale czy ono miało miejsce można łatwo sprawdzić.
dodał: wmmedia, 18.03.2009 21:07
fajnie że macie takiego oryginała
dodał: wmmedia, 15.03.2009 21:40
equalkr napisał(a):
o widze ZUE z Krakowa:D
Zgadza się, wykonawcą całego remontu jest ZUE.
dodał: wmmedia, 15.03.2009 21:06
thomas_ napisał(a):
To sie nasz kierman wozi najnowszymi Solarkami :)
zasłużył na porządny sprzęt :D
dodał: wmmedia, 12.03.2009 21:59
ciekawe, bo w czasie przyspieszenia okulary lepiej osadzą się na nosie :D
dodał: wmmedia, 09.03.2009 20:06
Powtórzę za przedmówcami - ograniczenia prędkości nagminnie się w Polsce ignoruje, między innymi dlatego że jest ich stanowczo za dużo. Jestem za rozwiązaniem by była tzw. prędkość zalecana. Wówczas, w razie wypadku czy jakiegoś innego zdarzenia, sprawca byłby współwinny jeśli by udowodniono mu że nie dostosował się do zalecenia. Tak jest w Niemczech na autostradach, gdzie nie ma górnej granicy prędkości, ale zaleca się jazdę do 130km/h. I jakoś paradoksalnie, wypadków jest mniej.
dodał: wmmedia, 09.03.2009 06:27
Komuś gdzieś umknęła "kreska" znad "n". Tablica nie wygląda na szrot z Niemiec, więc to zwykłe czyjeś niedbalstwo.
dodał: wmmedia, 08.03.2009 20:53
@lyngby - chyba to nie wina klawiatury jak zamiast "ż" napiszesz "rz"; poza tym jeśli klawiatura szwankuje proponuję przed wciśnięciem "Wyślij komentarz" dokładnie przeczytać co napisałeś, bo niestety w Twoich postach literówki, braki ogonków, czy kresek nad "o" i nie tylko, są nader często. Pomylić się, czy coś przeoczyć od czasu do czasu można, ale jeśli takie błędy zdarzają się nagminnie świadczy to wyłącznie o niedbalstwie piszącego.
dodał: wmmedia, 06.03.2009 16:05
To były Jelcze; gdy chodziłem do technikum nasza szkoła miała takiego.
dodał: wmmedia, 05.03.2009 20:13
@Voith, oczywiście że tak, już poprawiłem
dodał: wmmedia, 03.03.2009 17:20
Ja też bym 13N chętnie potestował :D
dodał: wmmedia, 02.03.2009 22:13
@voith - powiem w skrócie, bo to nie miejsce na dłuższe dyskusje, ale zaczynałem od malucha, przez Uno, CC900, CC1108, obecnie PuntoII. Pierwsze dwa od nowości, kolejne kupowałem jako 2-3 letnie. Punciak ma 8 lat a mam go od 6 :D
dodał: wmmedia, 02.03.2009 20:50
@kuba203 - właśnie dziwię się właścicielowi, ale on chyba nie miał świadomości że grozi mu mandat + obciążenie za straty MPK związane z zatrzymaniem i likwidacją zatrzymania. Wbrew pozorom to trochę kasy. Ja bym niemal błagał o pomoc w usunięciu auta na pobocze.
@voith - jeżdżę tylko fiatami i żaden nigdy mnie nie zawiódł, więc ta stara prawda trochę jest przestarzała
dodał: wmmedia, 02.03.2009 17:09
Toż to nie tir, czyżby nie dało się tego auta rozhuśtać i przesunąć siłami kilku facetów? A może po prostu chętnych brakło, bo zakładam że nastąpiła taka awaria, że przepchnąć się tego auta nie dało.
dodał: wmmedia, 02.03.2009 16:50
Ano nie brakowało. To zawsze jest największa atrakcja na dniu otwartym.
dodał: wmmedia, 26.02.2009 13:57
W sterowniku poprzez odpowiednie menu wybiera się sposób kodowania polskich znaków (Latin lub Mazowia)