Strona główna» Różne» Reporterskie» Wypadek na ul. Armii Krajowej.

Wypadek na ul. Armii Krajowej.

«Poprzednie zdjęcie: Wypadek na ul. Armii Krajowej.
Następne zdjęcie: Bania mydlana»

Wypadek na ul. Armii Krajowej.

Data zrobienia zdjęcia: 7 marca 2009 roku (sobota)
Opis: Rozbity Ford Focus, jeden z trzech uczestników wypadku. Parę minut później dojechała jeszcze jedna karetka.
Słowa kluczowe: Kraków Armii_Krajowej Ford Focus wypadek_7_marzec_2009
Data dodania zdjęcia: 08.03.2009 11:10, Wyświetleń: 1883, Pobrań: 8, Wielkość pliku: 164.8 KB
Dodał: Omar Sharif
EXIF Info
Nazwa aparatu: Panasonic
Model aparatu: DMC-LZ6
Czas ekspozycji: 1/250 sec(s)
Wartość przysłony: F/3.7
Wartość ISO: 400
Data utworzenia: 07.03.2009 14:24:43
Długość ogniskowej: 21mm

Ostatnie komentarze

Wojtas83
Użytkownik

Komentarzy: 611
08.03.2009 12:19
tam co chwila są wypadki, nie da się tam postawić betonowych separatorów?!
Offline Wojtas83
Voith
Gość

08.03.2009 12:32
separatory sie zdajesie kawałek dalej zaczynają
 
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
08.03.2009 12:40
Widziałem te karetki jak tam jechały. Trzeba by chodnik zwęzić pod wiaduktami, poszerzyć jezdnię odseparować.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
08.03.2009 12:51
Już kilka osób w tym miescu straciło życie ale wg ZIKiT'u i urzędasów separatorów tam nie da się postawić bo jest za wąsko 😕 za naprawę jezdni też nikt się nie chce zabrać, bo wszyscy czekają na przebudowę ronda tylko do czasu kiedy to nastąpi zapewne bedziemy świadkami jeszcze kilku takich wypadków 😠
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
Voith
Gość

08.03.2009 13:48
ale powiedz mi, czy wypadki nie są z winy kierowców? nadmiernej prędkości? czasami mi się zdarza tamtędy jeździć i wielu świrów zawdzięcza życie tylko i wyłacznie temu, że tego separatora tam nie ma, bo by były artystyczne rolki tudzież czołówki z separatorem :/

a że niestety czasem trafią w inne auto.... to już wyłacznie ich wina że są idiotami i wsiadają za kółkostan nawierzchni to również warunki drogowe, do których należy prędkość dostosować
 
sarzek
Administrator

Komentarzy: 1859
08.03.2009 14:51
No tak w naszych realich najlepszym wyjsciem było by postawienie znaku ograniczajacego predkosc do 40km/h, a 100metrów dalej patrolu drogówki z radarem 😕 Doskonale zdaje sobie sprawe że wiekszosc wypadków w tym miejscu jest spowodowana nadmierna predkoscia, która w połączeniu z fatalną nawierzchnią daje takie oto efekty jak na załączonej fotce ale powiedz czy nie lepiej by D E B I L, który się tam rozpedza i traci panowanie nad samochodem roztrzaskał się o barierę rozdzielająca pasy ruchu niż o samochód jadący z naprzeciwka którym porusza sie np 4 osobowa rodzina z dziećmi 😡
Offline sarzekssarzek at gmail.comhttp://
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
08.03.2009 17:11
Różnica jest taka że gdyby na środku była betonową bariera to by się o nią nie roztrzaskał tylko od niej odbił.
sarzek napisał(a):
D E B I L, który się tam rozpedza i traci panowanie nad samochodem

Ciekawe stwierdzenie. Znaczy się jest już przy przekraczaniu prędkości (100% kierowców w Polsce włączając tych z MPK) czy dopiero jak się przekracza prędkość i przy okazji traci panowanie nad pojazdem?
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
Omar Sharif
Użytkownik

Komentarzy: 353
08.03.2009 20:45
Powodem 99% wypadków w tym "magicznym" miejscu to prędkość i garb na jezdni do którego likwidacji się przymierzano, lecz jak wcześniej napisał Sarzek, nic z tym nie zrobiono bo czekają na remont ronda. Dodatkowo w chwili ww wypadku padał marznący deszcz.
Offline Omar Sharif
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
08.03.2009 20:49
holmes napisał(a):
(...)prędkość i garb(...)

Trzeba Zientarskiego zaprosić. W warszawie załatwił sprawę garbu skutecznie...
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
hurricane
Moderator

Komentarzy: 1694
08.03.2009 23:15
akurat wymiana samej nawierzchni (frezowanie plus nakładka asfaltowa)oraz separator betonowy to nie jest stosunkowo duży koszt - jako rozwiązanie tymczasowe do budowy ronda mogło spokojnie funkcjonować
Offline hurricanetomasz.wlodekk at gmail.com
Owsik
Użytkownik

Komentarzy: 758
09.03.2009 02:21
Taaa...prędkość zabija...
Czy to nie jest nienormalne, że w europejskim kraju na dwupasmowej drodze wylotowej z dużego miasta nie dało się jechać jak pan Bóg przykazał co najmniej te 70km/h ? Najłatwiej zwalić na kierowców przekraczających prędkość, ach ten populizm - kto pierwszy bez winy niech rzuci kamieniem.
Po Polsce nie da się normalnie jeździć nie przekraczając dozwolonej prędkości...
Offline Owsik
jarek_m
Użytkownik

Komentarzy: 264
09.03.2009 10:04
Za wypadki w tym miejscu odpowiada ZIKIT, jako pseudozarządca tej ulicy. Brak poprawy nawierzchni w tym miejscu i montażu separatora oddzielającego jezdnię, z resztą brak jakiegokolwiek działania ze strony osób odpowiedzialnych za ten stan rzeczy jest skandalem. Jakby ktoś wreszcie skierował sprawę do sądu przeciwko ZIKITowi, o rażące niedopełnienie obowiązków, skutkujące wypadkiem śmiertelnym to może by się obudzili.
Offline jarek_m
kuba203
Użytkownik

Komentarzy: 4498
09.03.2009 11:19
Owszem, ZIKiT bez winy nie jest, bo już dawno powinno to miejsce być naprawione, ale bezpośrednią winę za wypadki ponoszą kierowcy. To tak jakby wyjść na mróz w krótkich spodenkach, a potem twierdzić, że się jest chorym z winy pogody.
Offline kuba203kuba203 at gazeta.pl
Rbrt
Użytkownik

Komentarzy: 113
09.03.2009 13:50
Owsik napisał(a):
Po Polsce nie da się normalnie jeździć nie przekraczając dozwolonej prędkości...
Da się, tylko wtedy zostaniesz 'obtrąbiony' i zwyzywany od zawalidróg.
Offline Rbrt
jarek_m
Użytkownik

Komentarzy: 264
09.03.2009 17:19
do kuba203:
Ja nie twierdzę, że kierowcy nie są winni, skoro bardzo wielu z nich uważa się za mistrzów kierownicy a do tego charakteryzuje się brakiem wyobraźni i mózgu. Jednakże obowiązkiem zarządcy jest likwidować miejsca ewidentnie niebezpieczne. W tym miejscu przynajmniej należałoby postawić ograniczenie prędkości i uzupełnić znakiem A30 lub A11. A nie zrobiono nic.
Offline jarek_m
kuba203
Użytkownik

Komentarzy: 4498
09.03.2009 17:51
No czyli w zasadzie się zgadzamy 😉 Tak jak napisałem, już dawno temu powinno to miejsce być naprawione.
Offline kuba203kuba203 at gazeta.pl
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
09.03.2009 18:55
jarek_m napisał(a):
W tym miejscu przynajmniej należałoby postawić ograniczenie prędkości i(...)

A co by to niby dało? Wszystkie drogi w naszym kraju (włączając autostrady) tak wyglądają że co chwila ograniczenie. Do 70, 50, 40. Na pierwszych 5 się zwalnia do prędkości przepisowej, na kolejnych 10 się tylko zwalnia a później... Później te znaki nie robią już na nikim wrażenia. Gdyby nagle w cudowny sposób wszystkie znikły to nie było by żadnej różnicy w bezpieczeństwie na drogach.
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
wmmedia
Użytkownik

Komentarzy: 631
09.03.2009 20:06
Powtórzę za przedmówcami - ograniczenia prędkości nagminnie się w Polsce ignoruje, między innymi dlatego że jest ich stanowczo za dużo. Jestem za rozwiązaniem by była tzw. prędkość zalecana. Wówczas, w razie wypadku czy jakiegoś innego zdarzenia, sprawca byłby współwinny jeśli by udowodniono mu że nie dostosował się do zalecenia. Tak jest w Niemczech na autostradach, gdzie nie ma górnej granicy prędkości, ale zaleca się jazdę do 130km/h. I jakoś paradoksalnie, wypadków jest mniej.
Offline wmmediawmmedia at onet.eu
Unrealgod
Użytkownik

Komentarzy: 5520
09.03.2009 20:28
Tak dla wyjaśnienia to w Niemczech na autostradzie są ograniczenia (na przykład 130 albo 110 w rejonach węzłów albo w czasie deszczu czy mgły). Ale wszyscy ich przestrzegają bo tam gdzie nie ma skrzyżowań czy innych niebezpieczeństw to wolno cisnąć do woli. U nas też się tak jeździ tylko drogi gorsze i można mandata złapać. Prędkość zalecana to by było coś... Ale co by wtedy mieli zrobić z tysiącami fotoradarów i nieoznakowanymi pościgówkami?
Swoją drogą to ciekawe że mamy tyle fotoradarów a żaden nie robi zdjęć kierowcom przejeżdżającym na czerwonym (co jet kilkaset procent niebezpieczniejsze od przekraczania prędkości).
Offline Unrealgoddeocentro at gmail.com
Omar Sharif
Użytkownik

Komentarzy: 353
09.03.2009 20:33
Chyba ZIKiT znalazł rozwiązanie. W niedzielę i dzisiaj pod wiaduktem drogowym stały pały ze suszarką.
Offline Omar Sharif