Akurat te pociągi są naprawdę nowoczesne ;) Współczesne to są na przykład skandynawskie szynobusy i EZT z przełomu lat '80 i '90 - są zadbane, ciche, a we wnętrzu można się poczuć jak w sklepie IKEA :P Warto brać pod uwagę, że tabor szynowy jest długowieczny, i duża część EN57 mogła by nawet dalej jeździć, gdyby ich nie zapuszczono strasznie. Na przykład według producenta, Tramino ma minimalną trwałość 30 lat, a pociągi są o wiele solidniejsze od tramwajów, szczególnie jak mówimy o starych konstrukcjach.

Tak się zastanawiam - skoro utrzymano ruch towarowy, to czemu zawieszono balicobusa? Od biedy można go było zostawić, chyba że V-Max na czas remontu pozwoliłaby szybciej dojechać na rowerze :P

Ale robicie problemy... Jelcz jest wpisany, bo jest wyraźnie widoczny na zdjęciu. A nie ma konieczności wpisania linii 610, albowiem w trakcie robienia zdjęcia nie jest w trakcie obsługi jej, widać, że wóz zgaszony. To tak jak by na zdjęciu z zajezdni wpisywać linie, na któ?e za 4 godziny wyjadą wozy ;)

Szczególnie po południu bardzo lwią część ruchu generują ludzie, którzy wyjeżdżają w stronę Batowic/Węgrzc. Jest to związane z tym, że bardzo dużo osób z wiosek w obrębie gminy Michałowice dojeżdża do szkół i pracy w Nowej Hucie, co widać np. po napełnieniu busów. Tutaj, żeby podjąć konieczne działania, potrzebne jest wydłużenie II/III osi KST (nie pamiętam która oś była po trasie 52) do Batowic PKP i stworzenie tam P+R. Dodatkowo, potrzebne są zmiany w układzie linii aglomeracyjnych z Prądnika Czerwonego, bo aktualnie dobrą komunikację mają jedynie Raciborowice oraz same Michałowice, a duża część wiosek nie ma ich wcale. Potrzebna by była dodatkowa linia, która obsłużyła by wsie obecnie pozbawione KM, oraz pozwoliła wyprostować 260. Dodatkowo, w tym momencie jedną z tych aglomerek można by w tym momencie wyrzucić na os. Piastów, aby przejąć pasażerów busów i urozmaicić ofertę komunikacyjną.

Sądząc po światłach, to jest to jedno z wahadełek? ;)

Zadam może i trochę głupie pytanie, ale jak brzmiały 105NT? Jak zwykła stopiątka, czy jęczały jak 105N2k?

W 1989 roku wprowadzono obecny system sterowania podczerwienią ;) Wcześniej zwrotnice były manualne lub sterowane sankami.

Z bardziej "publicznych" źródeł, to burmistrz Wieliczki prosił proboszczy lokalnych parafii o publikowanie i rozgłaszanie rozkładu jazdy w ramach ogłoszeń parafialnych... :D

Z "504" to ponoć kwestia tego, że zaczęło brakować Ver, bo kilka zostało skasowanych. A z racji tego, że wzkm U18 i Vera kosztuje tyle samo, to zabrali Vero z "504", bo robi mało kilometrów, więc U12 jest tam najmniej stratne w sensie paliwowym w porównaniu do innej linii, na której mogli by zamienić Vero.

ZIKiT cały czas się podpiera tym, że jest im przykro, ale wg. pomiarów wyszło, że na odcinku Dąbie-Walcownia "22" jeździ prawie puste.

Nie przesadzaj, od czegoś trzeba zacząć. Utworzyli spółkę w rozumieniu prawnym, uruchomili pierwszą linię, obsługiwaną z dobrą częstotliwością, taborem i w miarę ok taryfą biletową, a teraz będą powoli się rozwijać ;)

I tak powinno być zawsze :)

Może KMŁ wydzierżawiły tabor PR-om? To dla przewoźnika jest opłacalny interes jak ma nadmiar taboru, czego związki zawodowe PR nie rozumieją...

Jak dla mnie 501 w obecnym wykonaniu ma się całkiem nieźle, chyba tylko od dwóch osób z Widoku słyszałem narzekanie. Napełnienia są dobre, linia się absolutnie nie marnuje i nie spadła rangą nagle tak, aby 18-metrowce tam były złe.

W Gdańsku po modernizacji eNek bawili się w składy N+ND+N, co było o tyle ciekawe, że wyposażyli je w sterowanie wielokrotne i ponoć trzeci wagon jechał na popychu, bez motorniczego ;)

Co do tego SA3, to może być to literówka, bo klawisz A jest obok S. Dawniej backspace nie było takie proste ;)

Z jakiego powodu trasa była tak podzielona, skoro suma sumarum cała trasa była obsługiwana trakcją tramwajową? ;)

Z tego co wydedukowałem, to S1, S2 (...), P5, to są oznaczenia wozów silnikowych i przyczep do nich. Ma to sens w odniesieniu do daty, że chodzi kolejno o wagony: SN1, SN2, SN3, SN5 (czyli Konstal N), PN1, PN2 i PN5 (analogicznie doczepka ND). Wagony SN/PN4 oraz PN3 były już wówczas wycofane z liniowej eksploatacji. Zgadzają się zarówno inwentarz wozów, jak i ich przydział na linie ;)

Takie skany są ciekawe, bo można na żywo obczaić sobie zaplecze, jak funkcjonowała KM wtedy - zawsze to fajna ilustracja do barwnych opisów na stronach internetowych miłośników ;)

Dobrze z tej rozpiski rozumiem, że eksploatowano wtedy Jelcze podmiejskie w MPK (kolumna na lewo od przegubów)? ;)
Tak w ogóle, Tomku, według wzoru powinno być archiwum60, a nie archiwum_60 ;)

MPK mogło by sprowadzić więcej elektryków z pantografami, żeby nie trzeba było jeździć na Wolę i w międzyczasie wystawiać Vera.

Co to w ogóle podejście, wykazujące brak szacunku? Wszędzie obowiązują określone zasady. Kulturalnie, pod zdjęciem Ci zwrócono uwagę co jest nie tak, a Ty najeżdżasz na wszystkich, że nie zgadzają się z Tobą. Akceptując regulamin galerii podczas rejestracji, zaakceptowałeś też system opisywania zdjęć. Zdjęcia bez ładu i składu to można sobie wrzucać na Facebooka, dzięki jednorodnemu systemowi wpiszesz sobie określone słowa kluczowe - np. ET21-57, albo PKP_Cargo i wywali Ci wszystkie zdjęcia tej maszyny, albo tego przewoźnika. Gdyby każdy wpisywał słowa kluczowe wg. uznania, to miałbyś dwadzieścia zdjęć lokomotywy, a podczas wyszukiwania by pokazywało góra trzy... Nie wspominając o tym, że przy tym zdjęciu nie widzę podstawy do wyłączenia oceniania - jest to ewidentne zdjęcie artystyczne, a nie fotografia dokumentująca ciekawostkę. Gdybyś popatrzył jak opisane są podobne zdjęcia i poprawił, to sprawy by w ogóle nie było, bo każdy się może zapędzić albo walnąć. Chodzi o to, że czujesz się wysoce poszkodowany, że to nie Ty masz rację ;) Strona artystyczna i jakościowa fotografii to jedno, ale nie może być też totalny misz-masz opisowy...

Jak by nie patrzeć, jest to dalej Solaris - to co zużywa się najwięcej, jest w dalszym ciągu takie same. Co najwyżej, jak ktoś chce się uczepić, to w hybrydzie jest więcej rzeczy, które mogą się spierniczyć ;)