Jeżeli służba zdrowia mam działać na takich zasadach, to na prawdę nie widzę powodu żeby transport pasażerski nie mógł.
dodał: Unrealgod, 25.06.2010 03:03
Nie ma to jak trafić na jakąś fajną imprezę całkowicie przypadkiem. Tak właśnie zaliczyłem większość imprez na których byłem. I wszystkie bardzo mi się podobały.
dodał: Unrealgod, 25.06.2010 02:57
@marcao: Mam podobne poglądy i wielokrotnie wyrażałem dosłownie to samo.
marcao napisał(a):
Nie, Kolego nie jest tak jak piszesz. Ja nie chciałbym wyciąć kursy nierentowne w Krakowie. Chciałbym żeby robiono maksymalnie dużo aby kursy były rentowne. Tzn polityka miasta powinna być taka żeby robić wszystko aby zachęcać ludzi do poruszania się KM. Na ten moment taka polityka nie jest prowadzona, bo to co robi nasze miasto nie przypomina polityki promowania KM. Prowadzi się politykę utrudniania życia kierowcom, busiarzom i rowerzystom. Kierowcom m.in. przez sposób prowadzenia remontów dróg, busiarzom przez wyrzucanie ich poza centrum miasta a rowerzystom przez brak infrastruktury dla rowerów a jednocześnie prawo które wymusza na nich narażanie życia jeśli nie chcą płacić mandatów.
A wiecie że Polacy są polakami tylko dlatego że mają w genach zapisana przekorę? Gdyby nie to już nasi dziadkowie byli by Niemcami, Rosjanami czy Austriakakowęgrami. Ewentualnie dobrymi komunistami bo nie miałby kto socjalizmu obalać. Im bardziej się nas będzie zmuszać do korzystania z KM tym więcej prywatnych samochodów będzie na ulicach :P
AndrzejK napisał(a):
Bywały tu dużo denniejsze dyskusje :) Ale ja osobiści nie wierzę w wolny rynek jako idealne środowisko do organizacji przewozów pasażerskich. Bo droga zarobku i potrzeb społecznych czasem się zbiega, a czasem nie.
Dyskusja mimo wszystko jest chyba dość merytoryczna? Cały czas jest wymiana argumentów i poglądów a nie osobiste wycieczki czy rzucanie mięsem.
Natomiast co do tego wolnorynkowego środowiska to na pewno dużo lepiej się organizowało taki transport w czasach bez wolnego rynku, kiedy to 15minut po fajrancie w hucie im. Lenina trzeba było podstawić stado autobusów pod bramę i wysłać je (wraz z hutnikami) na betonowe blokowiska - sypialnie. No ale te czasy (mam nadzieję) nie wrócą. Teraz każdy chce jechać gdzie indziej i to z różnych miejsc.
dodał: Unrealgod, 24.06.2010 00:55
I tak mają nowe już zamówione i wliczone. A stare idą na przemiał bo nie ma jakiejś instytucji przechowującej używane znaki.
dodał: Unrealgod, 24.06.2010 00:51
Chodzi o podejście do klienta. Busy się dostosowują a MPK? Fajnie ze nowe linie powstały. I co? Skłoniło to ludzi żeby nimi właśnie miast busów jeździli? Bo jakoś busów przybywa z tego co widzę. A cofanie się MPK to właśnie w podejściu. Oni ciągle maja filozofię rodem z PRLu. Ze oni są jako duży państwowy zakład, dają miejsca pracy i bezrobocie w regionie niwelują. A pasażer (?) chce taki jechać niech się dostosuje, nie chce się dostosować to nie, i tak zapłaci w podatkach.
dodał: Unrealgod, 23.06.2010 19:02
Widzę że się wam udało wejść na ten plac. Niestety podczas niedzielnego zwiedzania zajezdni, na które zaprosił prezydent miasta Zgierza nie było takiej możliwości.
dodał: Unrealgod, 23.06.2010 18:47
I ktokolwiek wierzy że tak się będę do tego ludzie stosować?
dodał: Unrealgod, 23.06.2010 18:24
Dyskusja Busiarze VS MPK.
A ja powtórzę moje pytanie: Jeżeli busy są takie złe a autobusy super to dlaczego ludzie jeżdżą tymi busami cholernymi? MPK mogło by tak samo zarabiać jak zarabia tyle tych firm busiarskich. A ponieważ maja jeszcze kasę z moich podatków to na prawdę powinien być mega wypas, linie socjalne i zniżki dla studentów. Tymczasem busy w natarciu a MPK się wycofuje, przy nieudolnych próbach miasta na usuwanie busów z kolejnych miejscówek, co wygląda jak nieudolne próby ugrania czegokolwiek dla swojej firmy.
dodał: Unrealgod, 23.06.2010 14:39
kaczor napisał(a):
(...)Kiedyś był Twojego zdania, ale zostałem jednak przekonany, że komunikacja wolnorynkowa nie obsłuży w odpowiedni sposób aglomeracji.(...)
A teraz? Publiczna raczej nie obsługuje aglomeracji wcale. Tylko prywatna. Może nie należycie ale przynajmniej jakoś.
dodał: Unrealgod, 23.06.2010 00:22
No ludzie zagłosowali przecież. Kupili samochody którymi jeżdżą do miasta albo wsiedli do busa. Czy to nie jest jasny przekaz? Te busy by bez pasażerów nie jeździły (w przeciwieństwie do KM i kolei). I to jest interes Krakowa jeżeli nie chce w centrum busów a nie tych gmin podmiejskich które się pewnie cieszą ze mają firmę busiarską bo to zawsze zatrudnienie czy dla kierowców czy w jakimś warsztacie co te busy łata i szpachluje.
Ja na prawdę nie chcę bronić busów bo to na drodze chyba najgorsze zło jakie się morze trafić w polu widzenia. Ale puki duzi przewoźnicy nie zaczną patrzyć na rynek realnie i się nie dostosują to busy są koniecznością.
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 23:55
Skoro to taka dzicz to dlaczego stabilna duża firma nie jest w stanie stworzyć jej czoła. Ale nie zakazami i ograniczeniami a lepszą ofertą. UniBus Kraków -> Katowice Katowice -> Kraków na tej trasie ma coraz większe autobusy (chociaż zaczęło się od typowych busów) bo klientów coraz więcej. Cena połowę niższa od najtańszego biletu kolejowego. Czas przejazdu połowę krótszy. Pasażerowie cenią to najbardziej. Sprawność i cenę. Nie niskopodłogowość, wiek taboru, strój i kulturę (czasem wątpliwą) kierowców.
Ta dzicz jak ich nazwałeś się całkiem dobrze organizuje. Chociaż by zorganizowali sobie dworzec w centru. Busy też coraz nowocześniejsze.
A z drugiej strony... Ile czasu trwało zorganizowanie linii nocnych? A i tak jest sporo miejsca na poprawę. Mało jest takich sensownych linii? Ja tam nie korzystam więc nie będę narzekał ale prywatny przewoźnik musiałby się szybko dostosować do wymagań klienta a państwowy? I tak ma pieniądze z innego źródła.
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 23:45
Sanok: "Jestem krzywy i jeżdżę po ścianie."
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 23:44
Się zastanawiacie czy kładka w dobrym miejscu (znaczy narzekacie że w złym i że wszędzie indziej bardziej potrzebne). A ja powiem że miejsce dobrze dobrane bo w miejscu gdzie kiedyś istniał most. Więc chcąc więc chcąc zwiedzać miasto o pięknej i długiej historii jakim jest Kraków turyści będą mogli przejść z Kazimierza do Podgórza w miejscach gdzie się to pierwotnie odbywało. Po drugie będzie można podziwiać most Piłsudskiego ze znacznie mniejszej odległości niż z mostu Powstańców Śląskich. Będzie się dało zrobić zdjęcie zwykłym aparatem, bez teleobiektywu. A to się liczy dla turystów.
marcao napisał(a):
(...)A ile kilometrów trzeba zasuwać przykładowo z Kostrza aby przeprawić się przez Wisłę np. do Przegorzał?(...)
To nie jest złe pytanie. Tylko trzeba pamiętać jak szeroka jest Wisła na wysokości Przegorzał. Znaczy jak duża odległość jest od wału do wału. Jak długa musiała by być ta kładka i ile kosztować.
A tak mamy w miarę tanią (w porównaniu do opcji Przegorzalskiej na przykład) kładkę w centrum, która pokazuje że miasto się rozwija, inwestuje w ekologię (kładka rowerowa), jest w miejscu historycznej przeprawy i ma się przyczynić do rozwoju Podgórza. Może to demagogia ale radnym którzy głosowali za pewnie się takie argumenty spodobały.
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 23:19
Zgodzę się oczywiście że tak ten dojazd powinien wyglądać. I dobrze by było żeby tak wyglądał i tego wszystkim życzę, chociaż i tak będę jeździł prywatnym autem. Z busów też nie korzystałem od roku (z wyjątkiem UniBusa do Katowic, Transfreja/Szwagropola do Zakopanego i Nowego Sącza). Mimo to wkurza mnie fakt że próbuje się poprzez zakazy i utrudnienia zniszczyć system który naturalnie wyewoluował zapełniając pewnego rodzaju próżnię (komunikacyjną) zamiast stworzyć dla niego skuteczna alternatywę i pokonać na zasadach wolnorynkowej konkurencji. @szubak: To co napisałeś to jest ideał do którego należało by dążyć. Ale ja nie widzę żeby jakiekolwiek kroki w tym kierunku zostały poczynione przez ostatnie naście lat.
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 22:46
vear napisał(a):
Nie wypali tylko i wyłącznie z jednego powodu - niedasizmu.
To nie do końca tak że z niedasizmu. Po prostu wygoda jest w cenie. Ludzie/pasażerowie wolą sobie do celu jechać jednym pojazdem niż się przesiadać. Wsiadają w busa, rzucają się na wolne miejsce i drzemka aż do domu. To dużo wygodniejsze niż śpieszyć się na jeden autobus a później tylko myśleć czy zdąży się na przesiadkę czy trzeba będzie czekać kilkadziesiąt minut na następnego busa. Do tego o czym już wspominałem to busy są szybsze. Nie zachwycają ani stanem technicznym, ani przestronnością ani kulturą na drodze ale na prawdę cisną tymi sprinterami. No i kupuje się jeden bilet albo jeden karnet a nie na busa i na MPK. Dobrze więc że mają swój dworzec w centrum. W prawdzie jest to prywatna działka z klepiskiem i kałużami ale skoro miasto nie dało nic lepszego. Podatki płacą jak wszyscy inni transportowcy. No i państwowe duże, stabilne firmy jakoś od lat nie są w stanie z nimi skutecznie konkurować. Ciosy poniżej pasa w tej rywalizacji, typu zakazanie im wjazdu do miasta nadają się jedynie do UOKiK'u.
A co do tych meleni na dworcu to długo mi to nie przeszkadzało i sam uważałem dworzec za ich naturalne miejsce bytowania aż dwa lata temu na przełomie stycznia i lutego czekałem kilka godzin na nocny pośpieszny z Gdańska do Krakowa. Było ciut powyżej zera, wiał wiatr i było strasznie wilgotno. Niesamowicie przejmujący ziąb. Na dworcu generalnie były straszne przeciągi i wcale nie było cieplej niż na zewnątrz. Jedyne miejsce gdzie było ciepło i nie wiało to taki zaułek ze skrzynkami na bagaż. Niestety przebywający tam menele tak zagęścili atmosferę że pomijając wszystkie węchowo smakowe doznania (smród czuło się aż w ustach) autentycznie łzawiły oczy. Niestety nie przesadzam. Wolałem siedzieć 3 godziny na peronie.
dodał: Unrealgod, 22.06.2010 17:37
"Busiarnia" też gdzieś musi mieć swoje miejsce. Pomysł z przesiadaniem się z busów do MPK na obrzeżach miasta nie wypali raczej nigdy. Z kilku powodów których łatwo się domyślić.
Co do galerii połączonej z dworcem to ma ona swoje zalety. Na przykład to że zmniejsza się ilość bezdomnych i wszelkiej maści meneli. Ta grupa "społeczna" jest od lat uważana za naturalnych mieszkańców dworców kolejowych i z jakiegoś powodu tam tolerowana. Media oburzają się nawet kiedy odmówi się takim urządzenia wieczerzy wigilijnej właśnie w budynku dworcowym. No a taka galeria ma swoją ochronę to większość tego towarzystwa jest na bieżąco usuwana. A przynajmniej ci co najmocniej śmierdzą. Rozwijając tę myśl szkoda że także tunele a nawet perony nie należą do galerii.
To dopisz jeszcze Cabrio bo tak właśnie nazywa się ten model. Przed chwilą miałem okazję podziwiać takiego w Niepołomicach w muzeum. Tabliczka Cabrio jest z tyłu na klapie silnika po lewej stronie.
dodał: Unrealgod, 21.06.2010 23:51
No to właśnie napisałem że wolę Tatrę.
dodał: Unrealgod, 21.06.2010 23:49
Kładka jest po to żeby imprezowicze z modnego i obleganego obecnie Kazimierza przechodzili na drugą stronę i tam też wydawali pieniądze. Dzięki kładce będą mieli bliżej. Poza tym to kładka w tym miejscu i tak jest myślę dość tania bo jest cała infrastruktura do niej z obu stron. Wszędzie indziej pewnie było by sporo drożej.