A wróci/wrócił on w ogóle na linię po tym zdarzeniu? Czy już spisany na straty? Bo np. wczorajszego wykolejeńca 82+81 na linii już nie ujrzymy.

W dniu zdarzenia już nie wrócił na linie, gdyż (jak przeczytałem na jednym z forów) padł układ napędowy. Jedynie mogę przypuszczać, że stopiątka jeszcze pojeździ po Poznaniu. Dobrze, byłoby gdyby ktoś potwierdził moje przypuszczenia. 😉

Nie no to że w dniu zdarzenia nie wrócił na linię to wiadomka, tylko chciałem wiedzieć czy jeszcze będzie kontynuował karierę 😁

Jeżeli nikomu nic się nie stało, to skąd ślady krwi na drzwiach ❓

To farba. #170 już nie wróci na linię never ever.

Skądś znam te ostatnie dwa wyrazy 😁 .

Głodnemu chleb na myśli ^^

Bzdura. Dziś choćby na 6/12. Jeśli chodzi o 82+81 sprawa także nie jest przesądzona, jest także prawdopodobieństwo, że wyjedzie jeszcze na linię.

Co do pierwszych drzwi jestem przekonany jako strażak, że jest to krew.

Gdzie Ty widzisz krew na pierwszych drzwiach?

Czepiasz się. Drzwi na pierwszym planie, pasuje? 😛

JUHU‼‼ Miałem racje 😉
A poza tym, skąd ta farba miała się tam wziąć ❓

Z napisu "RVE", który czasem się przewija w poznańskich tramwajach. I równie czasem widać, jak z podobnych napisów spływają w różnych kolorach takowe ślady. Zresztą widać, że było tam wycierane.

Ja się uczepię - jeśli nawet miałbyś rację, to nie ma się z czego cieszyć. Wtedy byłaby to tragedia dla osoby, której się to stało.

W Poznaniu drzwi w tramwajach i starszych autobusach często wyglądają jakby ich nie czyścili od przynajmniej roku.