Skoro i tak jest tak daleko ten rozjazd wysunięty, to mogli go zrobić jeszcze ciut dalej, z łagodniejszym łukiem, tak żeby możliwa była jazda z większą prędkością (albo chociaż mniej bujająca).

No właśnie ja też tego nie rozumiem. W efekcie za 5-7 lat rozjazd będzie do wymiany zapewne.

Nie, bo słup trakcyjny stoi 😛 😉
Przy takim rozjeździe to by się prosiła zwrotnica i szyny kolejowe.

W Krakowie chyba nie ma nigdzie takiej.

Spoko że się zmieści tam lusterko wagonu...

Najwyżej słup przestawią - zdaje się że mają już wprawę (to chyba oni robili we Wrocławiu pętlę Grabiszyńska Cmentarz? )