Wtedy były okropne opóźnienia tych szynobusów, prawdopodobnie się przy Orlenie coś wykoleiło.

zajechałem tam kiedyś BK270 na 501 bo kierowca coś pomylił 😛

Takie sytuacje to porażka. Zamiast 15 min jedzie się ma lotnisko ponad 30 a samoloty czekać nie chcą.

Przewoźnika dopisz.

Przejazd taką rezerwą również kosztuje 10zł? 🤣

Pasażer jest dla kulejorzy jedynie uciążliwym dodatkiem do dotacji budżetowej, dlatego starają się wszystkimi sposobami ten uciążliwy dodatek wyeliminować.

Wyobrażacie sobie, żeby w Czechach kurs się nie odbył z powodu awarii taboru? Pojechał by inny skład albo motorak, których stoi pod dostatkiem wszędzie. A u nas były nawet linie zawieszane, gdy szynobus się zepsuł (Dębica-Tarnobrzeg).

@kuba203: A inni przewoźnicy nie prywatni maja inne podejście?
@AndrzejK: A później zdziwienie że się pchają ludzie do miasta samochodami, zamiast transportem publicznym, a parkować trzeba na chodniku.

Owszem: DB, CD, ZSSK, itd...

To nie jest nawet kwestia podejścia, tylko profesjonalizmu. Niektórzy starają się robić co do nich należy, niektórzy nie. I tak by się doszukał wpadek w funkcjonowaniu DB czy CzD, ale w porównaniu z PKPitp powyżsi działają bez zarzutu. PKPitp nie są przewoźnikiem prywatnym, nie prywatnym ani żadnym innym, to jest inny poziom abstrakcji.

Chyba nie bo 15 minut wcześniej do Balic pojechały dwie stonki z cysternami. Problemem były awarie szynobusów więc kulejorze się zabezpieczyli.

@Kuba:Chodziło mi o krajowe podwórko.

No to chyba pytanie było retoryczne.