To jak jest brudny to normalnie poezja 😁

Kraków - Czyste Miasto 😈
czy na którejś zajezdni jest myjnia dla autobusów MPK ❓

Chyba na każdej zajezdni jest 😛 Przy minusowych temperaturach nie można myć autobusów na myjni automatycznej, było to już pod innym zdjęciem dyskutowane. Do tego przy błocie pośniegowym autobus po 1 kółku potrafi się doprowadzić do takiego stanu.

Było już dyskutowane, ale w końcu dowiedzieliśmy się jedynie, że "niedasię", bo na prośbę o wytłumaczenie konkretnych przyczyn, dlaczego układ pneumatyczny autobusu cierpi po umyciu na mrozie i dlaczego w związku z tym nie są myte również tramwaje wszyscy adwersarze zamilkli jak makiem zasiał.

1) Woda dostaje się do układu drzwiowego gdzie znajdują się mało przekrojowe przewody powietrzne które zamarzają.
2) Zamarzają np. w Solarisach przełączniki awaryjne drzwi zewnętrzne.
3) Zamarzają uszczelki wszelakie zewnętrzne, mało kto wie ,że gumy wewnętrzne drzwi odpowiedzialne są za rewersowanie drzwi czyli bezpieczeństwo.

moja propozycja:
Na każdej większej pętli, powinna być myjka podciśnieniowa 😛

Ta i McDonald's jeszcze. Trzeba znaleźć frajerów którzy by chodzili i myli autobusy, bo niektórym kierowcom to nawet wyświetlacza nie chce się przetrzeć, a co dopiero myć cały autobus.

Może ten opis coś wyjaśni: http://przegubowiec.com/technika/861-zimowa-eksploatacja-autobusow

Opis niewiele wyjaśnia. Co ma wilgoć w układzie pneumatycznym wspólnego z myciem zewnętrznego poszycia autobusu? Bo tego ciągle nie rozumiem. A co do uszczelek to (jak już kiedyś wspominałem) co za różnica czy zostaną zachlapane wodą z myjni czy z kałuży?
Do tego na myjni zawsze można pojazd dość skutecznie wysuszyć. Na przykład strumieniem powietrza, które dodatkowo mogło by być ogrzane.

I co to da, jak po wyjeździe z zajezdni autobus i tak się od razu uwali? Zobacz, że w lecie jakoś zawsze jeżdżą wymyte i nie ma z tym problemu. A co do zalewania hydrauliki autobusu, to zobacz że automatyczna myjnia tryska na wszystkie strony, i woda zawsze może się wlać tam gdzie nie powinna. We wszystkich miastach w których byłem autobusy jeżdżą tak uwalone zimą (a nawet gorzej, na przykład w W-wie). A Tramwaje śmigają czyste 😉

To chyba za granicę nie wyjeżdżałeś jeszcze zimą...

Bo nie wyjeżdżałem, w najlepszym wypadku byłem w okresie wakacyjnym w Londynie. Ale moje porównanie i tak dotyczyło miast polski, a nie zachodu. Bądźmy realistami 😛

Po co jadłeś wczoraj obiad, skoro po kilku godzinach byłeś znowu głodny?

Poza tym informuję Cię, że prawa fizyki są wszędzie takie same i jak już się kiedyś wybierzesz zimą do Niemiec np to spróbuj znaleźć autobus w takim stanie jak na zdjęciu. Albo nawet w Czechach.