Sea Towers
«Poprzednie zdjęcie: Orłowski Klif
Następne zdjęcie: Orłowskie Molo»

Sea Towers
|
|
Ostatnie komentarze
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 24.02.2011 16:37 |
A ile on ma wysokosci? Do niedawna chyba najwyższym budynkiem mieszkalnym w Polsce ( poza Warszawą) były katowickie kukurydze - cos około 88 metrów. Nie wiem jaki najwyższy budynek mieszkalny jest w Warszawie.
|
|
![]() ![]() |
||
Karol_G_1987 Gość 24.02.2011 16:48 |
Wysokość do dachu 125,4m, a wysokość całkowita 141,6m.
|
|
aul30 Użytkownik Komentarzy: 54 24.02.2011 20:34 |
Ponoć Dody w nim nie chcą....
|
|
![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 24.02.2011 20:42 |
A kto by chciał mieć ją za sąsiadkę?
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 11:51 |
A tak przy okazji kilka fajnych zdjęc Gdyni z lotu ptaka w aurze zimowej:
https://picasaweb.google.com/maruchamax/GdyniaZima# |
|
![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 14:15 |
Unrealgod napisał(a): A kto by chciał mieć ją za sąsiadkę? Generalnie myśle ze 80 % ludzi by wolało ją miec za sąsiadke niż dresów i kiboli demolujących klatke, dilerów handlujących prochami w piwnicy, alkoholików robiących nocne burdy w mieszkaniu i na osiedlu albo ojca znęcającego się nad rodziną ... |
|
![]() ![]() |
||
kuba203 Użytkownik Komentarzy: 4498 25.02.2011 14:40 |
U mnie nikt nie demoluje klatki, nie handluje prochami w piwnicy, nie robi nocnych burd ani nie znęca się nad rodziną... W "fajnym" miejscu musisz mieszkać, współczuję.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 14:50 |
To widocznie masz szczescie, ale jednak dużo osób nie ma takiego szczescia. Nie wiem gdzie napisałem że to wszystko występuje u mnie, skoro mi tego współczujesz, no ale to juz Twoja interpretacja. Ale z racji mojej pracy dużo wiem i dużo widziałem. No ale gratuluje Tobie ze masz spokój i mieszkasz w raju 😉
|
|
![]() ![]() |
||
Dominiak Użytkownik Komentarzy: 3739 25.02.2011 15:15 |
Ja mam za ścianą małżeństwo meneli którzy dostali mieszkanie z lokalówki i mam przesrane poza tym większość mieszkańców którzy psują co się da i ile się da.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 15:34 |
No więc własnie, nie każdy ma szczescie mieszkac z dobrymi sasiadami w zadbanych blokach i dobrych lokalizacjach. A dewastacje klatek i elewacji budynków są na porządku dziennym niestety:
http://www.flickr.com/photos/kasztann44/125949368/ |
|
![]() ![]() |
||
grand_leone Użytkownik Komentarzy: 57 25.02.2011 17:04 |
kuba203 napisał(a): U mnie nikt nie demoluje klatki, nie handluje prochami w piwnicy, nie robi nocnych burd ani nie znęca się nad rodziną... W "fajnym" miejscu musisz mieszkać, współczuję. To nie kwestia miejsca tylko szczęścia. W Krakowie stężenie patologii na blokowiskach nie spada poniżej 40 % (jeśli chodzi o mieszkania zajmowane przez patologiczne rodziny). Mieszkałem w Bieżanowie, Prokocimiu, teraz w Nowej Hucie i dopiero w tej niesławnej dzielnicy miałem okazję trafić na normalnych ludzi. Na Prokocimiu miałem nad sobą ćpuna, za ścianą żula a z drugiej strony rodzinę, której "żywiciel" był po 3 wyrokach za znęcanie. A na Bieżanowie to już w ogóle (ul. Aleksandry) w co drugim mieszkaniu libacja. Nie zapominajmy, w jakim kraju i z jaką tradycją żyjemy. Kasztann44 - jakie to osiedle? Wygląda na Przy Arce. Co do zdjęcia, to nie lubię takich molochów. A za cenę mieszkania w czymś takim można pewnie postawić przyjemny domek na obrzeżach miasta. |
|
![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 17:57 |
Tak to Przy Arka, zdjęcie z 2006 roku, teraz jest tam już ciut lepiej od czasu kiedy w bloku zainstalowano domofon i zamykane drzwi. PS: nie mieszkam na Przy Arce żeby znów ktoś mi nie współczuł 😉 a swoją drogą nie jest to teraz aż takie złe osiedle, od kilku lat jest coraz lepiej.
|
|
![]() ![]() |
||
Dominiak Użytkownik Komentarzy: 3739 25.02.2011 17:59 |
Jakbym miał mówić co u mnie jest zdemolowane to by mi dnia brakło. Generalnie co tydzien zapycha się przepompownia ścieków przez to że mądrzy mieszkańcy wrzucają pieluchy dziecięce, worki foliowe i podobne rzeczy do sedesów. Windy nie powiem ile razy były po psute. Teraz ktoś wyrwał kable i spalił skrzynkę sterującą bramą wjazdową. Efekt: otwarta brama i każdy może wejść/wjechać.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 25.02.2011 18:21 |
I myślicie że takie właśnie towarzystwo (menele, ćpuny, damscy bokserzy...) kupią sobie mieszkania w Sea Towers?
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
kuba203 Użytkownik Komentarzy: 4498 25.02.2011 18:49 |
Mieszkam w Bieżanowie i z pewnością nie jest to raj na ziemi, ale mimo wszystko za sąsiadów mam ludzi, a nie troglodytów.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 25.02.2011 19:55 |
Ja w hucie w swoim bloku też żadnych z tego typu zjawisk nie zaobserwowałem 😛
|
|
![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 25.02.2011 21:16 |
Przesadzacie, w krakowskich warunkach w blokach mieszkają w ogromnej większości normalni ludzie.
edit: choć wystarczy 1-2 mieszkania z "patologią" by był syf na klatce i dziwne towarzystwo przychodziło. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Dominiak Użytkownik Komentarzy: 3739 25.02.2011 23:07 |
Ok skoro tak twierdzisz to przyjdź, pokażę Ci kto mieszka i jak wygląda teren wokół bloku. Prawda jest taka że TBS Budostal 3 ma wszystkich w nosie i potrafi tylko pieniądze wyciągać od lokatorów, zamiast zapobiegać takim przypadkom.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Kasztann44 Użytkownik Komentarzy: 1858 25.02.2011 23:21 |
Unrealgod napisał(a): I myślicie że takie właśnie towarzystwo (menele, ćpuny, damscy bokserzy...) kupią sobie mieszkania w Sea Towers? A ktos w ogóle tak napisał ? Temat patologii dotyczy ogólnie problemów z sąsiadami u reszty społeczeństa apropo tego że nie chcieli Dody w Sea Towers |
|
![]() ![]() |