Ikarus 280.26 #DK015
«Poprzednie zdjęcie: Ikarus 280.26 #DK581
Następne zdjęcie: Ikarus 280.26 #BK279»

Ikarus 280.26 #DK015
|
|
Ostatnie komentarze
silence333 Użytkownik Komentarzy: 22 31.10.2010 16:15 |
||
![]() ![]() |
||
M_Szymkowiak Użytkownik Komentarzy: 4229 31.10.2010 16:44 |
Nie, 719 na 719te zdjęcie 😉
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Wypalacz Rafał Użytkownik Komentarzy: 5000 31.10.2010 16:49 |
To w takim razie skąd weźmiesz linię 1000? 😛
|
|
![]() ![]() |
||
silence333 Użytkownik Komentarzy: 22 31.10.2010 16:51 |
Hah 😁 no to gratuluję jubileuszu siedemsetdziewięćnastnicy 😁
Może MPK na prośbę wypuści choć na jeden dzień specjalną linię numer 1000 😛 |
|
![]() ![]() |
||
kuba203 Użytkownik Komentarzy: 4498 31.10.2010 18:31 |
silence333 napisał(a): Pamiętam z dzieciństwa jazdę przez całe miasto ikarusem podczas Wszystkich Świętych na linii 184 ,na zakrętach horror,a kierowcy jakby już z rutyną nie myśleli nawet ,żeby jeździć nimi specjalnie wolno ,dla świeżo nastolatka to było prawie jak przejażdżka kolejką górską 🙂 Najlepsze jazdy Ikarusami to są w GOPie, na liniach 807, 817, dawniejszymi czasy na 801 albo tyskiej 1 😉 |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Piti Użytkownik Komentarzy: 46 31.10.2010 18:40 |
@Rafał - Jak będzie kiedyś jakaś impreza autobusem, to trzeba ustawić 1000 na wyświetlaczu i fotki porobić. 😁
|
|
![]() ![]() |
||
Sudi Użytkownik Komentarzy: 3364 31.10.2010 19:12 |
Dzięki, dzięki 🙂 . Mój ulubieniec 🙂 .
|
|
![]() ![]() |
||
Nakuls Gość 31.10.2010 20:02 |
Ten rozjechany ptak dodaje uroku temu zdjęciu 😁
|
|
M_Szymkowiak Użytkownik Komentarzy: 4229 31.10.2010 20:31 |
Wypalacz Rafał napisał(a): To w takim razie skąd weźmiesz linię 1000? 😛 Coś mam z tysiączkiem na dysku 😉 |
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Ruppercik Użytkownik Komentarzy: 613 01.11.2010 02:07 |
Tu jest, ale bez końcówki.
|
|
![]() ![]() ![]() |
Pamiętam z dzieciństwa jazdę przez całe miasto ikarusem podczas Wszystkich Świętych na linii 184 ,na zakrętach horror,a kierowcy jakby już z rutyną nie myśleli nawet ,żeby jeździć nimi specjalnie wolno ,dla świeżo nastolatka to było prawie jak przejażdżka kolejką górską 🙂