'klepaki' tak mają 🙂

BTW
zmniejsz trochę swoje 'logo' lub zrób je przezroczyste, za bardzo ściąga wzrok

No niestety tak mają. Zawsze coś się rozwali. Ale te nowe 'klepaki' (chodzi mi o 3018 i 3020) po częstych awariach zaczęły w końcu kursować.

'klepaki' to określenie żargonowe z PKT Gdynia dla merolków z silnikiem i osprzętem po Jelczach, czyli ostatni 'klepak' to #3019 🙂

#3052 to 'czoper' (silnik z Jelcza, osprzęt nowy), #3018 i #3020 nie mają jeszcze ksywki (silniki i osprzęt nowe) 😉

Eeee, przepraszam, to u Was przerabiają stare pudła autobusów na trolejbusy?

kuba203

To cały program 🙂 Trwa od 2004 r. Pudła O405N/N2 kupuje się w drodze przetargu. Montuje się w nich silniki i osprzęt elektryczny. Jest to o niebo lepsze rozwiązanie niż NG Jelczy (stan blacharki merców jest lepszy niż Jelczy, a elektryka jeszcze długo "pociągnie" ). Ponieważ Mercedes nie autoryzuje tej przeróbki, pojazdy po przebudowie mają zdjęte logo producenta z czoła.

#3018 i #3020 to już nieco inna bajka. Nadal wykorzystuje się pudła merców ale osprzęt jest fabrycznie nowy.

Jeszcz tak. Narazie zostało przebudowanych 25 mercedesów. Z tego 1 jest czoperowy i 2 z asynchronicznym układem napędowym Enika. W tym roku mają być przebudowane ostatnie 3 z napedem Eniki.

Czyli to w większości takie Jelcze w skórze Mercedesa. Zaskoczyło mnie takie rozwiązanie, ale skoro się opłaca, to chyba nic w tym złego nie ma 🙂

To jeszcze nie wszystko. Część merców była przerabiana przez oferenta (PA Gryf) z 2-drzwiowych na 3-drzwiowe (warunki przetargów mówią o pojazdach 3-drzwiowych). Egzemplarze te mają II drzwi przesunięte nieco do tyłu przez co inny układ okien bocznych (np. #3048, #3013, #3051, #3052). Przeróbka wbrew pozorom dobrej jakości. Laik niczego się nie domyśli.

Rozumiem kupić skorupę w dobrym stanie i przełożyć do niej bebechy będące również w dobrym stanie, ale już przeróbki zalatują wiochą - następnym krokiem będzie zapewne montaż nowych ścian czołowych z plastiku 😈