W Kołobrzegu są tylko 4 turystyki więc wybór nie jest duży.
Cytat:
"Wczasowicze mają do dyspozycji całą "flotę". Przy molo cumuje "Monika", w porcie stylizowany na łódź wikingów "Wiking", jest też "Pirat" z banderą Jolly Rogera i "Santa Maria", która udaje okręt Krzysztofa Kolumba. Każdy rejs jest niemal z pełnym obłożeniem. 40-minutowa podróż kosztuje 20 zł."
Ja też płynąłem Wikingiem ale miłych wspomnień nie mam. Dowiedziałem się wtedy że mam chorobę morską 😁 Ale o ile pamiętam to Wiking to też "spalinówka" 😉