Nie postarali się wyciągnąć jakiejś kasy z UE? Szkoda, bo jak raz zamkną to przepadnie.

A co z kursującymi jeszcze resztkami osobówek?

Pociąg kursujący raz na kilka miesięcy można pominąć w rozważaniach.

Och jaka szkoda! 😭

Szynobus nie kursuje, bo jest zepsuty. Jeździ za niego sprinter, prawie pusty, bo aż tyle osób korzysta z tego połączenia. Żal mi tej naszej linii...

Pewnie pasażerów byłoby więcej, gdyby jeździł szynobus, a w razie awarii zastępowano by go składem wagonowym, jak robią przewoźnicy cywilizowani.

taka niestety jest polityka władz Podkarpacia, że wszystko musi jechać do/z Rzeszowa lub przez Rzeszów... PLK grube miliony wydaje na połączenie Rzeszów-Tarnobrzeg przez Kolbuszową, podczas gdy nie jest pewne czy w ogóle wyremontują odcinek Sandomierz-Skarżysko, więc idea szybkich połączeń do Warszawy i tak może spełznąć na niczym (chyba, że przez Lublin), teraz miliony wydaje się na Kolbuszową, szkoda tylko, że nie pomyślano o tym wtedy jak zażynano tamtą linię odbudowac od zera jest oczywiście optymalniej... a magistralne linie na południu dalej są degradowane, od rozkładu 2010 znów PLK tnie szlakowe na liniach 91 i 133, do Katowic to chyba już 2 godziny bez paru minut będzie... żal...

I gdyby czas przejazdu odcinka 30 kilometrowego nie wynosił 90 minut 😐

Zaistniała sytuacja pokazuje miejsce Polski w Europie.

"szynobus nie kursuje bo jest zepsuty" - 🤣 🤣

Cywilizowani przewoznicy,awaryjny szynobus nie zastepuja skladem wagonowym,lecz sprawnym szynobusem..... 😛

Tylko że szynonus zapewne jest Kolzamu, a ostatnie wyroby tej firmy trudno zaliczyć do niezawodnych, w dolnośląskiem szynobus nie dokończył jazdy inauguracyjnej z okazji wznowienia ruchu na linii bo pod górę sie chłodnica zagotowała.

Ano Kolzam. Szynobus od Pesy śmiga w najlepsze, szkoda, że nie przez Mielec.