Szybko trafił do eksploatacji liniowej.
We Wiedniu te wagony miały tablice typu "film" przesuwany elektrycznie centralnie w całym wagonie. Czy to rozwiązanie MPK zostawiło, czy trafiły zwykłe blachy z kierunkami?

Na razie zostawiło. Na wiedeńskim filmie naklejone zostały krakowskie końcówki. Niestety, nigdzie nie ma numeru linii.

To po co w takim razie wagon bez oznaczenia numeru linii wyjeżdża na miasto? Poza tym, to jest paskudny.

BEznadziejnie ten tramwaj wygląda;/

Trochę jak w jakimś Grudziądzu.

co sie dziwicie ? przecież to dalej ten sam szrot z Wiednia tylko ze dwustronny i trochę nowszy, szrot pozostanie szrotem

Pierdu, pierdu, zajebisty jest i tyle. E1 niech sobie odpuszczą i ściągają tych ile wlezie, zwłaszcza z doczepami.

ponoć już miał jakaś awarie o 14 😏

Wszystko co przychodzi do Huty, pierwszego dnia ma awarię. Jak przyjdą NGT6, to też tak będzie hihihihihi.

Żeby to tylko na pierwszym dniu się kończyło...

gdyby nie mechanicy z Huty którzy cały czas reanimują cały ten szrot to nic by tam nie jeździło

Ale z was malkontenci - mi tam szrot pasuje zdecydowanie bardziej niż stozłomki - jeździ się wygodniej i jakoś strasznie awaryjne to one nie są - dojeżdżałem swego czasy GT6 do pracy przez pół roku codziennie i ani razu nie było żadnej awarii, więc nie rozumiem w czym rzecz.

Tak. Koło przystanku M1 zablokował się solenoid w członie bez pantografu. Strasznie śmierdziało okładziną i izolacją. Ciągną siwą chmurę od M1, aż do Plazy, gdzie zrobiła się już chmura czarna... 😈 A na przystanku Ogródki działkowe N/Ż śmierdziało okładziną z jakieś 15 minut 😕

Typowo polskie narzekanie, nasza specjalność narodowa 😕

nie narzekamy, po prostu nie lubimy tramów z Wiednia i już, kazdy moze miec swoje, ja tam wole 105, inni wola wiednie 🙂

Kasztany....
Co do E1 zgodzę się - powiedzmy im papa
ale te i E2 jak najbardziej nadają się do sprowadzania 🙂

Upadłeś na głowę !? Więcej E1+c3, więcej ! 😈

Jeszcze węższe od E1, wyglądają jak spłaszczona konserwa itd. Poza tym Wiedeń jeszcze nie chcę się pozbywać E2.

Jak nie narzekacie, jak marudzicie, że awaryjne, że się sypią etc. - polityka szrotowa jest moim zdaniem lepsza niż wieczna reanimacja 105Na - wiadomo, że najlepiej było by wymieniać cały tabor po 50 wpojazdów co 2 lata, ale tutaj kłania się polityka taborowa w Polsce w latach 1990-1999, kiedy to tramwaje były wiecznie niedoinwestowane i nie było polskich producentów z prawdziwego zdarzenia - teraz sytuacja się zmieniła i zarówno na rynku autobusowym jak i tramwajowym działa kilka firm oferujących swoje rozwiązania. Jeżeli tylko Kraków się postara, to za 5 lat będziemy mieli 100 niskopodłogowców i trochę szrotu - ale cieszmy się, że ten szrot u nas jest przyzwoicie utrzymany i względnie regularnie wymieniany na nowy.
EOT.

Dokładnie. Ja preferuje E1+c3 i GT6+B4, bo wiem na co je stać i nie raz, nie dwa pokazały, że mogą więcej niż stozłomki 🙂

to że mamy w Krakowie tak zróżnicowany tabor to każdy znajdzie cos dla siebie 😉

Warszawa w latach 1990-1999 inwestowała w nowy tabor i teraz nie musi skupować złomu.

Tylko cześć tego taboru, już nadaje się tylko do remontu albo złomowania 😛

No to chyba normalne, że po kilkunastu latach eksploatacji tabor nadaje się do remontu?

Kupowała tabor tego samego typu, który teraz kasuje, a dużo starsze trzynastki jeszcze długo pojeżdżą. 😛

Komentarz usunięty.
Wystarczy jak raz napiszesz swoje niezadowolenie, a nie pod każdym zdjęciem to samo. adm. Thomas

Kasują taki sam tabor, jaki kasuje Kraków. Oni zastępują go nowymi wozami, a my złomem z lat 60-tych.

Powiem tyle, obrzydzenie bierze jak się czyta niektóre komentarze ludzi tytułujących się Polakami ... "Stozłomki" ..... Skąd ja to znam, to co swoje to złe, okropne - gorsze niż chińskie to co wyrzuci ze swojego podwórka zgniły zachód to ZAJE....BISTE wypasione i w ogólne bez awaryjne NAJ... :/
Dziwie się wam dlaczego jeszcze tutaj mieszkacie, zwijać manatki na zgniły zachód i robić za pół stawki jak niewolnicy u Turka w Berlinie skoro wam się podoba to w jakiej sytuacji jest Polska ,która ciągnie od Niemców i Austriaków złom po 20-stu wypadkach z trzech składany - nie wiem czy zdajecie sobie z tego sprawę że przez to jesteśmy pośmiewiskiem całej Europy, bo zamiast mieć dalej swoje Konstale w produkcji stale je modernizować i wprowadzać do produkcji nowe modele to my zniszczymy swoje i wchodzimy w du...ę zachodowi ,który na nas pluje, dla porównania zobaczcie sobie CZECHÓW z ,których tak się wyśmiewacie ich Tramwaje marki Tatra były są i będą bo Czesi są dumni z tego co posiadają dodam jeszcze że ich tramwaje znane są w Rosji, Niemczech, Białorusi a my Polacy przez swój tok myślenia pogrzebaliśmy równo wszystko co było polskie (łącznie z polskim honorem) czy to będą tramwaje, auta, czołgi wszystko co zachód miał zamiar wywalić na szrot my to weźmiemy z pocałowaniem w rączkę - WSTYD! Dlatego właśnie NIE MA już Polskiej gospodarki, polskiego przemysłu i nie produkujemy nawet zaplutego roweru narodowej produkcji - NIE WIDZICIE TEGO PRAWDA ? zniszczyliśmy wszystko co było nasze bo kochamy śmierdzący zachód :/ Jesteście wszyscy w błędzie, Stopiątki w trzy wagonowym składzie są trzy razy bardziej pojemniejsze od tego sprowadzanego badziewia Szmelcohnera E1 ,któremu ta mała kikutka c3 nie wystarcza by pomieścić odpowiednią liczbę pasażerów na danej linii, 105Na są szersze mają dobry przewiew i dużo okien nawet w stosunku do sauny GT8S w ,której można zemrzeć z powodu braku powietrza - super nowoczesne Bombardiery NGT6 w ,których sypie się elektronika zawodzą częściej od 105Na ,które w takich sytuacjach wyjeżdżają na trasę jako rezerwy, dla mnie jest okropne to co jeździ po naszym mieście nie licząc Stopiątek i NGT6 - to że po Hucie jeżdżą wiednie (,które de fakto są starsze od 102Na) które w porównaniu do naszych polskich wagonów nie mają za grosz stylu, duszy, klimatu i tylko SZPECĄ, ZAWALAJĄ torowisko i nie da się na nie patrzeć żeby nie zwymiotować!

Jakiś backdoor? Oo

Gościu! Nie jeździj zachodnimi tramwajami! Kup sobie samochód. Najlepiej Syrenkę, bo to Polska konstrukcja i produkcja!

A ja myślałem, że niema większych desperatów, niż ja 😛


W tym przypadku, to akurat (dla porównania) polecałbym Malucha... Kwestia bezpieczeństwa przy zderzeniu wóz-w-wóz jest tak samo mizerna, jak w stozłomach.

Dlaczego polecasz zachodnią (południowo zachodnią) myśl techniczną?
Syrena to polska konstrukcja. Fiat 126 (126p) to konstrukcja post Mussolini.

a 105 to konstrukcja post Ameryka😛

Ale tak patrząc, to w Polsce nigdy nie było "prawdziwego polskiego" samochodu, bo Syrena opierała się o konstrukcje stosowane w Panhard-ach, a sam silnik (motopompa) była konstrukcji niemieckiej, tylko produkowanej w Polsce...


Padłem i chyba nie powstanę. Elektronika Vossloh-Kiepe jest numerem jeden na rynku ogólnoświatowym, jeżeli chodzi o elektronikę (głownie dlatego, że jest odporny na przeróbki, a przy tym daje możliwości rozbudowy o kolejne elementy). "Padanie" tej elektroniki to znikomy odsetek awarii spowodowanych złą eksploatacją lub wadliwym serwisem.