Oczywiście, że tak. Tego typu uchwytów jest mnóstwo również na ulicach, po których nigdy nie jeździły tramwaje, a gdzieniegdzie jeszcze można zobaczyć zawieszone na nich lampy :)
dodał: kuba203, 16.05.2010 06:15
Oznakowanie do bani - z Pl. Wszystkich Świętych ta linia odjeżdżała w obu kierunkach z tego samego przystanku, ale po co komu kierunek na wyświetlaczu... :roll:
dodał: kuba203, 16.05.2010 06:13
Momentami była, ale ostatnio akurat nie. Zresztą - ostatnio jest tyle zmian, że trudno uznać którykolwiek układ linii za stały.
dodał: kuba203, 15.05.2010 15:01
W niczym to nie przeszkadza przecież. Ktoś może chcieć obejrzeć otoczenie linii i będzie miał jak znalazł.
dodał: kuba203, 14.05.2010 05:27
AndrzejK napisał(a):
Spora część Polski przypomina Białoruś. Wystarczy paredziesiąt kilometrów od Warszawy na wschód pojechać (nie piszę tego obraźliwie, po prostu krajobrazy, miasteczka, ludzie są jak na wschodzie).
Ale to nie cała Polska. Nie licząc ziem niemieckich, jeszcze zostaje trochę kraju, który wygląda trochę inaczej.
dodał: kuba203, 13.05.2010 20:46
AndrzejK napisał(a):
Litwa przypomina Europę Środkową (Polskę, Białoruś),
No mnie jednak Polska nie przypomina za bardzo Białorusi. Może ewentualnie jak Kaczyński wygra wybory, ale póki co zdecydowanie nie ;)
dodał: kuba203, 13.05.2010 20:28
No ale kraje bałtyckie w ogóle trudno nazwać wschodem w rozumieniu kulturowym.
dodał: kuba203, 13.05.2010 20:25
Bo to taki swego rodzaju "pocałunek śmierci" ;)
dodał: kuba203, 13.05.2010 10:39
Raczej na tym, czy ten zachodni jest rzeczywiście choć trochę lepszy :p
szubak napisał(a):
Liczą się pieniążki, patrząc po dyskusji dla wielu zapewne rzecz abstrakcyjna....
Pieniążki to są czekoladowe do jedzenia. Jeśli chcesz mówić o wartościach wymiernych, to nie używaj tego dziecinnego określenia, bo mowa jest jak rozumiem o realnych pieniądzach. To tyle moich uwag, bo do Twoich prowokacji jak zwykle się nie zamierzam ustosunkowywać.
dodał: kuba203, 12.05.2010 20:35
W końcu?! Ja o tym od co najmniej 10 lat mówię... :roll:
dodał: kuba203, 12.05.2010 20:21
Wiem, że temat podatków jest Tobie zupełnie obcy, ale ludzie się zrzucają właśnie. A takie sytuacje jak opisana w poście wyżej są właśnie efektem zastępowania starego taboru jeszcze dwukrotnie starszymi śmieciami.
dodał: kuba203, 11.05.2010 11:42
AndrzejK napisał(a):
Odkopany chyba głównie po to, by się rozsypać.
Zdecydowanie mowa o "tramwaju" :twisted:
dodał: kuba203, 08.05.2010 13:24
hurricane napisał(a):
Tu z założenia całe systemowe finansowanie kolei jako takiej trzeba zmienić od podstaw.
Nigdy nie twierdziłem, że jest inaczej. Ale PRy nie są wcale najbardziej przejrzystym elementem tej układanki.
dodał: kuba203, 08.05.2010 09:15
Dopóki nie będzie w Polsce kolei regionalnej z prawdziwego zdarzenia, to choćby IRy jeździły co 10 minut na przemian z TLKami po wszystkich magistralach, będę narzekał.
dodał: kuba203, 08.05.2010 06:18
vear napisał(a):
No tak, mając za sobą zmarnowane 20 lat najlepiej byłoby nie robić już nic, pomalkontencić, zapłakać głośno i pogrążać się w marazmie. Jak to na pekapie bywa.
No i tak właśnie to w PRach wygląda. Co konkretnego zrobiono dla ratowania podstawowej działalności tej firmy? Czy może zmniejszono zatrudnienie? Zracjonalizowano obiegi szynobusów? Coś innego?
dodał: kuba203, 07.05.2010 20:21
Trzeba było nie psuć wszystkiego przez ostatnie 20 (albo i więcej) lat, to teraz nie byłaby potrzebna czarodziejska różdżka. I na ch** mi sto ścigających się pociągów do Warszawy, skoro w mnóstwo miejsc można dojechać tylko busem. W dupie mam Moraczewskiego i jego 4 klimatyzowane pstrokate wagony, które zresztą jeżdżą na kredyt, który my wszyscy jako podatnicy potem będziemy spłacać.
dodał: kuba203, 07.05.2010 18:32
To bez znaczenia. Mamy kolej spełniającą wyśrubowane standardy z lat 70-tych 19 wieku. I niczego tu nie zmienią 4 klimatyzowane wagony pomalowane w pstrokate barwy :roll: