Rewelacyjny kadr jak chodzi o pokazanie przeglądu architektury krakowskiej po 1990 roku ;)
dodał: AndrzejK, 01.11.2012 21:49
Hehe, byłem pewien, że ktoś będzie wiedział dokładnie ;) Niewiele się pomyliłem.
dodał: AndrzejK, 01.11.2012 21:45
Sudi, powinieneś doskonale pamiętać taką "konfigurację". Przecież 91 wyglądało tak jeszcze ze 3 lata temu (chyba?).
Chyba, że chodzi Ci o Geanta :D :D
dodał: AndrzejK, 01.11.2012 19:18
Oj, był ubaw z fotokomórkami dziś. Przy ufokach tego nie było ;)
dodał: AndrzejK, 01.11.2012 19:16
O, najświeższa odnowiona kamienica. I bank na parterze :]
dodał: AndrzejK, 01.11.2012 09:39
Łódź znam dobrze, jeśli nie bardzo dobrze i jestem jej wielkim entuzjastą. A ze Łódź nie ma dziś w Polsce miejsca odpowiadającego jej minionej świetności i 3/4 kamienic z lat ~1870-1914 wygląda tak jak te na zdjęciu to jest prawda.
edit: faktem jest też, że Łódź jest światowym fenomenem urbanistyczno-architektonicznym (by wspomnieć tylko genialną architekturę przemysłową, rezydencjalną, wielkomiejskie kamienice jakich nie ma np. w Krakowie). Także o niektórych inwestycjach które tam niedawno zrealizowano i będą zrealizowane w najbliższych latach Kraków może tylko marzyć.
Nie zmienia to jednak faktu, że spora część tego miasta jest dziś slumsem nie przystającym do żadnych standardów współczesnej Europy.
dodał: AndrzejK, 31.10.2012 22:20
Ul. Legionów w Łodzi jest niezwykle fotogeniczna. I reprezentatywna dla Łodzi. Powiedzmy sobie szczerze - tak wygląda 75% śródmieścia.
dodał: AndrzejK, 30.10.2012 22:28
Wspaniale ;)
dodał: AndrzejK, 30.10.2012 21:59
Czyżbyś chciał prowokować dyskusję? ;)
dodał: AndrzejK, 30.10.2012 20:56
Podgórna, Podgórna. Pod 6 mieszkał najwybitniejszy poznaniak ;)
dodał: AndrzejK, 29.10.2012 19:36
Gorzej, że przesiadka ze 184 lub 128 (już niedługo ;) ) na tramwaj w stronę Ruczaju to również jakieś 3,5 min chodzenia i czekania. A to przecież sąsiednie przystanki. Już pomijając, ile czasu traci autobus na ten koszmarny lewoskręt.
A dziś wielkie korki w mieście. To również bije w pierdyliard linii o częstotliwości 20 i więcej. Gdyby były linie f 10 można by zaryzykować czekanie, bo w końcu niedługo coś przyjedzie. A tak czekaj sobie na 182, może przyjedzie za 1 min, a może za 30.
dodał: AndrzejK, 28.10.2012 23:47
No ale zakładamy, że u nas też się stawia na transport zbiorowy, wszak inaczej nie ma sensu ;)
Powiedzmy sobie szczerze - synchronizacji w Krakowie nie było nigdy. Mam wrażenie, że nawet nikt nigdy nie próbował jej robić poza małymi wycinkami. Może przy mniejszej liczbie linii się uda? Na pewno będzie łatwiej.
Po co był taki idiotyzm jak 16, 17 i 21? Teraz to znika, więc są jakieś objawy dążenia do lepszego modelu. Po co było 51, jeśli na dowolnym przystanku była przesiadka z linii bieżanowskich na 50. Teraz 50 ma być co 5 min, nikt nie powie, że to kiepska przesiadka, a problem koordynacji 50/51 zniknie.
dodał: AndrzejK, 28.10.2012 23:17
Nie ma węzłów i jest to dramat. Trudno tu coś powiedzieć konstruktywnego. Ale bieganie po Grunwaldzkim czy Grzegórzeckim to wciąż lepsze niż czekanie 10 minut na jakikolwiek tramwaj, bo stado właśnie przejechało.
Co do 114 - 24 tramwaje na godzinę w szczycie z Czerwonych Maków, 194 zostanie (i to co 12 minut). Mało? Robi się linię tramwajową, żeby zostawić wszystkie autobusy?
Rozumiem, że 100 osób straci bezpośredni autobus, ale 100 tys. i tak się przesiada już od dawna.
dodał: AndrzejK, 28.10.2012 21:27
Mimo wszystko wolę ciągi na których regularnie co 3-5 minut przejedzie tramwaj. Dlaczego w Pradze, Brnie, Wiedniu z większości pętli jedzie 1 albo 2 linie? To jakoś te sieci są niedoścignionym wzorem dla Krakowa, a nie na odwrót.
dodał: AndrzejK, 28.10.2012 21:03
Wąskie gardła nie mają tu nic do rzeczy. Czy są, czy ich nie ma, łatwiej ustawić 2 linie jeżdżące co 10 min, niż 4 jeżdżące co 10 i 20.
Po co na ciągu od Bieżanowa/Kurdwanowa jedzie 9 linii (7 po reformie), jak powinno jechać max 5? Przy małej liczbie linii wreszcie się skończy to co jest najgorsze u nas, mianowicie: są 4 linie na danej trasie i czekasz na cokolwiek 14 minut... Niech jedzie jedna co 5 minut.
A przesiadki? Przy takim systemie nie czeka się długo. Problemem pozostanie brak normalnych węzłów przesiadkowych, to prawda.
dodał: AndrzejK, 28.10.2012 12:48
Gdyby w Krakowie było 16-18 linii tramwajowych byłaby szansa na ich ustawienie do rozkładu jazdy z ograniczonym występowaniem stad. Teraz mają zmniejszyć z 26 do 22 więc idziemy w dobrą stronę.
dodał: AndrzejK, 27.10.2012 22:00
W Krakowie, pewne instytucje mają swoje zabaweczki. Była zabawa w szybki tramwaj, tunel i 150 linii jeżdżących na Krowodrzę Górkę (w sumie wcale nie takie duże osiedle). Teraz jest Ruczaj, który ma 4 linie, choć powinien mieć 2-3 w zależności od przyjętego modelu.
dodał: AndrzejK, 27.10.2012 20:49
Ha, a co się będzie na Kapelance i Grunwaldzkim działo ;)
dodał: AndrzejK, 27.10.2012 17:09
Jak będzie co 5 min na zmianę skład wiedeński i stopiątki, to nie będzie tłoku.