Od piętnastu lat kopalnia nie prowadzi wydobycia, więc nie ma sensu też istnienie tej stacji. Zostawienie mijanki jest pewnie dobrym pomysłem, ale cała reszt. PLK powinny sprzedać ten teren a pieniądze zainwestować (chociażby w remont tej linii albo budowę jakiejś innej).
dodał: Unrealgod, 20.10.2011 18:58
Butelka napisał(a):
Stacja funkcjonuje(...)
Stacja nie funkcjonuje. Jest tylko przystanek.
dodał: Unrealgod, 19.10.2011 23:22
B4 napisał(a):
A nie można tego po prostu zburzyć i w zamian gdzieś za Krakowem postawić elektrownię wiatrową i/lub słoneczną :?:
Ciepłownię wiatrową?
Należy pamiętać że Łęg to przede wszystkim ciepłownia która ogrzewa Kraków (zamiast setek tysięcy indywidualnych pieców węglowych w centrum). Przy okazji jest to też elektrownia. Całość dość nowoczesna i ekologiczna (jak na zakład spalający węgiel)
Alternatywom mogła by być jedynie elektrociepłownia jądrowa ale patrząc na koszty i realia raczej zostaje tylko węgiel.
Elektrownia wiatrowa wcale nie jest takim świetnym rozwiązaniem i w naszym rejonie by się nie sprawdziła.
dodał: Unrealgod, 19.10.2011 19:34
Powinni siedzieć z mechanikiem. Kabina taka wielka a tych miejsc "konferencyjnych" szkoda.
dodał: Unrealgod, 18.10.2011 00:11
Most na dużej obwodnicy widać nawet.
dodał: Unrealgod, 15.10.2011 20:16
Wypalacz Rafał napisał(a):
inna sprawa że nie było możliwości poprawienia choćby części błędów w postprocesie...
Oczywiście że była taka możliwość. Tyle że nie na komputerze a w ciemni.
Wypalacz Rafał napisał(a):
Nonsens, karalne było co najwyżej robienie zdjęć bez stosownego pozwolenia po drugiej stronie budynku(...)
Wszelkie budynki kolejowe (w tym też ten dworzec), mosty, wiadukty, tunele... były obiektami o znaczeniu strategicznym. Nie wolno było ich fotografować, chyba że posiadało się stosowne zezwolenie.
Fakt że u nas średnio tego przestrzegano (podobnie jak dziś nie ściga się za łamanie nieżyciowych przepisów), tym niemniej, można było mieć problemy za takie zdjęcia.
dodał: Unrealgod, 14.10.2011 12:47
Wypalacz Rafał napisał(a):
Z aparatem fotograficznym, porobić trochę zdjeć
W tamtych czasach to szczytem marzeń był Zenith TTL. Ciekawe czy byś sobie tak z obsługą poradził. Pomijając już fakt że robienie zdjęć z takim strategicznym obiektem jak dworzec w tle było karalne.
dodał: Unrealgod, 12.10.2011 23:53
Minęło już troszkę czasu.
dodał: Unrealgod, 12.10.2011 23:52
Zapas z tyłu.
Przyjeżdżały z nim i co potem, do magazynu czy gdzieś w pojeździe był "mocowany"?
dodał: Unrealgod, 12.10.2011 23:50
Pozmieniało się troszkę od tego czasu.
dodał: Unrealgod, 09.10.2011 17:45
I nikt się nie zdecyduje. Zresztą jest to nie do zrobienia w obliczu olbrzymiej ilości przystanków (co skrzyżowanie tramwaj i tak się zatrzymuje) oraz przystanków na jezdni, które wymuszają tez postój innych użytkowników ruchu.
Jechałem dzisiaj z Gdańska i stwierdziłem że Toruń zdecydował się puścić ruch tranzytowy przez centrum (na obwodnicy stoją już bramki do opłat).
Jedynym rozwiązaniem jest budowa linii całkowicie odseparowanych od reszty ruchu, czyli metro (chociaż może być realizowane taborem tramwajowym a poza centrum poruszać się na poziomie ziemi).
dodał: Unrealgod, 09.10.2011 14:29
To jest piłka nożna dziewcząt, sądzą po włosach.
dodał: Unrealgod, 09.10.2011 14:24
Wypalacz Rafał napisał(a):
(...)przecież w Cambridge tramwajów nie mają(...)
To rozwiązanie również wymaga specjalnego taboru. Nie każdy autobus może mieć te rolki do sterowania.
N8S napisał(a):
Zaletą na pewno jest to, że autobusy jeżdżą po tej trasie z prędkością ok. 90km/h.
90km/h to jest raczej maksymalna prędkość jaką takie autobusy miejskie są w stanie osiągnąć. Nie mówią już o ogranicznikach prędkości.
Co do wad to na przykład może być niska odporność na śnieg. Wiadomo, ma tendencję do zbierania się w takich zagłębieniach, jak przy tych "krawężnikach", pytanie jaka jego ilość wystarczy aby skutecznie utrudnić przejazd autobusom.
dodał: Unrealgod, 09.10.2011 13:30
Pomysł Ciekawy ale może chyba mieć więcej wad niż zalet. Pytanie czy nie prościej było wybudować normalny tramwaj.