Jedziesz Mrozowa w kierunku pętli, mijasz pętlę, przechodzisz pod mostem kolejowym, zaraz za nim, skręcasz z asfaltu w prawo na drogę gruntową i idziesz prosto wzdłuż torów i jesteś. Później ta droga przechodzi w Wielkich Pieców i tak aż do więzienia w Ruszczy.

To przy zbiornikach wody przy Wielkich Pieców? Jeździłem tą drogą w zeszły piątek.

Tu macie pokazane jak to działa.
20s na Google.

Ciągnik_zrywkowy, obstawiam LKT.

Wygląda mi na Białoruś. Chociaż widać że trochę poprzerabiany.

Na razie się nie zanosi, więc powinni pełną parą to ciągnąć do przodu. Jest bardzo ciepło i ciągle sucho. Ciężko o lepsze warunki.

Pamiętam. I właśnie bardzo mi się podobało. Nie będąc zdanym na transport publiczny, nie wymarzłem na żadnym przystanku. Postałem chwile w korku ale zaraz zjechałem na jakieś boczne nie odśnieżane drogi i zamiast jechać do miejsca docelowego (na szczęście mogłem sobie odpuścić) jeździłem sobie kilka godzin w koło Krakowa. Było bajecznie.
Wiem że mało kogo tak ekstremalna pogoda cieszy, ale zima ze śniegiem i mrozem, jest po prostu piękna.

Odbicie trawy (zieleń na burcie) psuje nieco efekt.

Zima się wszystkim już marzy.

NA tych żółtych naklejkach nie było kiedyś informacji że zachodzi przy skręcie?

Tak gwoli ścisłości to na zdjęciu są przeciwnicy...

Ktokolwiek projektował ten układ drogowy, nie robił tego w myśl własnego widzimisię ale według pewnych obowiązujących norm oraz w dostępnej przestrzeni. Autobusy w tym miejscu były by w stanie się zmieścić na jednym pasie. Nie jestem pewien ale wyjeżdżając z górnej płyty RDA w tym miejscu trzeba chyba zostać na prawym pasie (linia ciągła) i można go zmienić dopiero kawałek dalej. Taki sposób wyjeżdżania autobusów to raczej efekt lenistwa/niechlujstwa w połączeniu z niewielkim ruchem, który umożliwia bezkolizyjne zajmowanie kilku pasów na raz (do czasu...).

Jeżeli chodzi Ci o to że autobus wyjechał daleko poza swój pas, to myślę że gdyby kierowca chciał to by się zmieścił w obrębie tego swojego. Wyjeżdżając szerzej, po pierwsze ma lepszą widoczność, po drugie mniej kręcenia i może pojechać szybciej. Ruch na tym zjeździ nie jest aż tak duży i jednak często można zobaczyć takie "szerokie" wyjazdy.

.
Po pierwsze to na tym zdjęciu kielichów i tak by nie było.
Po drugie to według projektu, kielichy wrócą. Tylko może nie będą przeciekać teraz...

Co do zakazu, to sam się dowiedziałem o zakazie dopiero publikując zdjęcia z Wilna (Litwa). Na miejscu nie było problemu.
W Zonie nie byłem, ale jak zmienię pracę to liczę sobie fundnąć wycieczkę...

Wolno robić zdjęcia "obiektom strategicznym"?

Może też być V12 (K-701) albo jeszcze jakiś inny.

Wygląda na Kirowca serii K-7xx Może K-700a ?

Szybkie (dali bóg szybsze po remoncie) połączenie Wieliczki z centrum Krakowa to raczej dobra oferta. Byle zostawić odpowiednią częstotliwość, to nawet można nazwać koleją aglomeracyjną.