Ja bym powiedział, że po kilku latach zastoju, w końcu utrzymanie torowisk zaczyna wracać do normalności.
dodał: Michał Wojtaszek, 08.04.2009 17:32
Jakbyśmy równali do GOP-u, to nikt by się nie przejmował pękniętą szyną... :]
dodał: Michał Wojtaszek, 06.04.2009 07:26
Jakby władze Ozorkowa "systemowo" dbały o tramwaj, to pewnie by go już dawno nie było. :twisted: A tak przynajmniej mają kawałek niskiej podłogi na szynach, o czym większość łódzkich osiedli może jak na razie zapomnieć.
dodał: Michał Wojtaszek, 05.04.2009 19:21
oooo, najnowszy gebelsik :p
dodał: Michał Wojtaszek, 05.04.2009 12:18
Skąd wiesz, że to "gołąb skalny"?? :p
dodał: Michał Wojtaszek, 05.04.2009 06:49
loooool, zawsze ładnie opisywałem zdjęcia :p
dodał: Michał Wojtaszek, 04.04.2009 21:56
Dzięki.
dodał: Michał Wojtaszek, 03.04.2009 18:30
Podgórski wagon połączony z dwoma huckimi. Czegoś takiego jeszcze nie było
dodał: Michał Wojtaszek, 03.04.2009 12:30
Maciej12991 napisał(a):
Widzisz plastyk, a ja klatkę bezpieczeństwa. Wszystkie niskacze też mają na przodzie plastykową mordę i jeśli chodzi o zderzenia czołowe są one o niebo bezpieczniejsze od cienkich czy grubszych blach, które w przypadku uderzenia w sposób niekontrolowany się gną i zagrażają bezpieczeństwu prowadzącego pojazd.
Klatkę bezpieczeństwa w krakowskich Bombardierach stanowią dwa potężne stalowe słupki
:]
dodał: Michał Wojtaszek, 28.03.2009 21:11
A no właśnie myślałem, że minąłem jakiegoś fotografa :p
dodał: Michał Wojtaszek, 26.03.2009 18:07
Nie
dodał: Michał Wojtaszek, 26.03.2009 13:48
Zbulwianie wciąż niewiele ma wspólnego z NG...
dodał: Michał Wojtaszek, 26.03.2009 12:05
Z czego wyjdzie??!!
dodał: Michał Wojtaszek, 25.03.2009 16:40
No co... "Poruszamy Gdańsk"... nawet na przystankach :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 23.03.2009 20:41
11??
dodał: Michał Wojtaszek, 23.03.2009 20:41
Mianem sokołów w Gdańsku określane są chyba 114Na.
dodał: Michał Wojtaszek, 23.03.2009 17:54
I koło Słupska też :p
dodał: Michał Wojtaszek, 19.03.2009 20:10
No nie o tym, ale to nie cacy stawiać mnie w takim niekorzystnym świetle tylko dlatego, że przyszedłem na egzamin na prawo jazdy bezczelnie pewny siebie i do tego od razu zdałem, a potem raz przejechałem się po Bora Komorowskiego 150km/h :p
dodał: Michał Wojtaszek, 19.03.2009 19:39
Bo piesi też stosują zasadę przechodzenia na "szczęście" :twisted:
dodał: Michał Wojtaszek, 19.03.2009 18:35
To szkoda, że nie słyszałeś przechwałek na temat puszczania pieszych na przejściach, ułatwiania autobusom wyjazdu z zatok czy umożliwianiu zjechania samochodom zawracającym na przełączkach, żeby nie blokowały drogi nadjeżdżającemu tramwajowi. No ale to przecież takie mało medialne... no i nie da się nikomu dogryźć...