Po prostu odjechałby z Bieżanowa 10 minut po planie, a na Krowodrzy już miałby nadrobione. Żadne wielkie mecyje.
Zapewne ta trójka która była za nim, pojechała przez Pawią i go wyprzedziła. Tak więc domyślam się, że gdyby ten tramwaj którym jechałeś dojechał do Bieżanowa, jeden kurs i tak by poleciał i efekt byłby taki że albo by dwa w stadzie pojechały z powrotem, albo jeden wysłano by na pusto na Krowodrzę. Niestety czasami trzeba podjąć taką decyzję, że utrudniając życie mniejszej grupie pasażerów, zmniejszamy lub wręcz likwidujemy niedogodności dla pozostałej grupy. Coś za coś. Wszystkiego na raz zrobić się nie da.
dodał: pavlack, 12.12.2010 14:48
kurde, strach lodówkę otworzyć bo mi z niej 522 wyjedzie... dalibyście już spokój tej biednej linii :P
dodał: pavlack, 05.12.2010 22:34
Eeee, takie roboty wcale nie są przez kierowców lubiane. Na 417 jest podobnie i można dostać pierdolca od tego siedzenia.
dodał: pavlack, 25.11.2010 09:15
Akurat o automatach w przepisach taryfowych jest i kierowca nie ma obowiązku sprzedaży biletów, gdy w pojeździe jest zamontowany automat biletowy.
dodał: pavlack, 24.11.2010 19:18
Trzeba sobie pasażera umieć wychować :D
dodał: pavlack, 18.11.2010 17:35
No właśnie do dupy ten wyświetlacz, jak zwykle w Krakowie jest tysiąc bajerów zamiast prostej i czytelnej informacji... Spokojnie wszystkie przystanki by się zmieściły na tej tablicy.
dodał: pavlack, 10.11.2010 08:30
No i głupio że weszły, bo Mobilis się do MPKowskiej numeracji dostosował, a MPK to miało gdzieś.
dodał: pavlack, 03.11.2010 22:53
w Warszawie mają nadal półkursy :P
dodał: pavlack, 02.11.2010 20:09
Liberty Direct
dodał: pavlack, 01.11.2010 22:34
chłodniczy jeśli już...
dodał: pavlack, 31.10.2010 22:45
Zapewne pękło kolanko układu chłodzenia. Standardowa awaria w Solarisach...
dodał: pavlack, 16.10.2010 00:41
Przecież nikt tego nie przekłada, bo automaty osobno przychodzą :P
Widocznie taki sposób zakupu automatów z jakiegoś powodu bardziej MPK pasuje. Chociażby może dlatego, że łatwiej wygospodarować pieniądze co jakiś czas przy zakupie autobusów, niż robić jeden duży przetarg na który pewnie nie ma pieniędzy. I nie wiem o co się tu czepiać. Ważny jest efekt.
dodał: pavlack, 15.10.2010 23:40
Sorry Filimer, ale daj namiary na dilera swojego bo dobry towar ma :P
A tak serio - jak już szubak pisał - co to za różnica, w jaki sposób ten automat jest kupiony? Widocznie tak się to bardziej opłaca, albo z jakichś innych powodów jest to dla firmy lepsze rozwiązanie, niż kupowanie automatów osobno. I pisanie tutaj o okradaniu pasażerów, cwaniakowaniu czy jakimś rozkradaniu automatów zakrawa o śmieszność...
dodał: pavlack, 14.10.2010 23:45
Filimer napisał(a):
@vear - w takim razie przy odpowiedniej okazji RMK zostanie poinformowana o tym, jak to MPK "rozporządza" swoim mieniem, zobaczymy, czy Twoje zdania nt. wieśniactwa MPK wyjdzie w konfrontacji z ich zleceniodawcą.
??? Ale w czym problem? To autobusy są kupowane z jakichś innych pieniędzy, czy jak? Czy też może te automaty ktoś sobie w szafie chowa, albo prezes w gabinecie?
Moim zdaniem, póki automat służy pasażerom, to problemu nie ma. A to w jaki sposób został zakupiony to już jest najmniejszy problem moim zdaniem... No i nie podlega jak dla mnie dyskusji fakt, że automat powinien być tam, gdzie może skorzystać z niego najwięcej pasażerów. Czyli w tramwaju.
dodał: pavlack, 11.10.2010 23:38
Kolor to jest tylko i wyłącznie sprawa ZIKITu. :P
dodał: pavlack, 10.09.2010 19:51
Te Heńki i Staszki co w Hucie malują to jest właśnie zewnętrzna firma :P
Zapewne ta trójka która była za nim, pojechała przez Pawią i go wyprzedziła. Tak więc domyślam się, że gdyby ten tramwaj którym jechałeś dojechał do Bieżanowa, jeden kurs i tak by poleciał i efekt byłby taki że albo by dwa w stadzie pojechały z powrotem, albo jeden wysłano by na pusto na Krowodrzę. Niestety czasami trzeba podjąć taką decyzję, że utrudniając życie mniejszej grupie pasażerów, zmniejszamy lub wręcz likwidujemy niedogodności dla pozostałej grupy. Coś za coś. Wszystkiego na raz zrobić się nie da.