No to miło, że się dogadaliśmy.

Koniecznie na kredowym papierze.

A tak serio, to wystarczy, żebyś to sobie przemyślał...

Skoro chcesz to rozważymy :]


Może wtedy wreszcie zrozumiesz o co nam chodzi...
Albo od razu powiem wprost, żeby nie było nieporozumień (bo ciągle tylko powtarzasz, że się zamkniesz, a potem znowu kłamiesz w żywe oczy). Jeśli chcemy aby ta galeria trzymała pewien poziom, to nie pozwolimy na to, aby w co drugim komentarzu były pisane jakieś bzdury. I to z całą stanowczością będzie tępione.
Zastanów się 2 razy. Nie dość, że ciągle wprowadzasz ludzi w błąd, to jeszcze poważnie podważasz swoją wiarygodność.

Max: Ty wiesz kto dzisiaj ma 608-02. Właśnie mówił, żebyś dużo fot narobił w tym Budapeszcie i po powrocie się pochwalił ;)

Przepraszam, jak ja uniżony śmiałem zwrócić uwagę mojemu Mędrcy... Przecież to w ogóle nie przystoi...

Znowu kłamiesz.

Bardzo dobra jakość fotki jak na tamte lata.

R&G dostał. Foteliki i kasowniki ma krakowskie. Już jest nasz ;)

Swego czasu ponoć raporty się sypały...

Darku, akurat masz 501 komentarzy na koncie :)

A moim zdaniem AndrzejK ma rację. Nigdzie i nigdy nie było informacji podanej do publicznej wiadomości, że negatyw oznacza zmianę trasy. MPK zaczęło jego stosowanie rok czy 2 lata temu, praktycznie nikogo o tym nie informując. O ile żółte rozkłady czy tablice o zmianie trasy opatrzyły się już wśród mieszkańców, o tyle negatywy w Krakowie są niejako nowinką. Podejrzewam, że ok. 10% normalnych pasażerów (czyli nie miłośników czy pracowników związanych KM) domyśla się co one oznaczają. Wczujcie się czasem w zwykłego użytkownika autobusu czy tramwaju, a nie zgrywajcie wszechwiedzących.

Przykładowo, stojąc na przystanku kolejowym gdzieś za granicą i widząc podjeżdżający szynobus z kierunkiem docelowym z obwódką na wyświetlaczu, nie znając realiów tamtejszej kolei, mogę jedynie zgadywać, że oznacza to brak automatu biletowego na pokładzie czy nieczynny kibel dla niepełnosprawnych... A równie dobrze może to być tylko element wizualny, żeby treść wyświetlacza była lepiej dostrzegalna.

MPK surowo kara prowadzących pojazdy za brak negatywu (a o tym łatwo choć raz zapomnieć, jeśli się ma do zrobienia np. 26 kursów na jednej linii), a tymczasem mało który pasażer zdaje sobie sprawę, że to dla jego dobra toczy się taka walka. Nieraz już słyszałem (poniekąd słuszne) komentarze typu "czemu to się tak wyświetla, że się nie da numeru odczytać?". Póki co najskuteczniejszym sposobem trafienia w najszersze grono pasażerów jest zaciągnięcie ręcznego i wyjście z kolędą do ludu. Tyle, że wtedy zaczyna się wysyp pytań i to jest przegięcie w drugą stronę.

Pod kościół w Smardzowicach 267 nie dojeżdża (pętlę ma nieco wcześniej, przy stawie). Jeżdżą tylko jakieś busiory.

Chyba faktycznie nie było, choć akurat dla mnie nie jest to jakiś egzotyczny widok.

No wiadomo, że łącznie, a nie o sob no :P

Aster, urlop wziąłeś?

Tu w przeciwieństwie do fotki Sudiego są przynajmniej normalne kolorki.

http://rail.phototrans.eu/14,12668,0.html
20 sekund zajęło mi znalezienie :P

Rekord pobity! Poprzednim rekordzistą było to zdjęcie, które w głosowaniu otrzymało 46 głosów.
Gratulacje ;)

Obyś miał rację.
Czwarty kierunek dużego ruchu chyba nie wygeneruje, wszak będzie to tylko wyjazd z osiedla. Toteż byłbym spokojny do czasu wybudowania trasy wzdłuż Obozowej aż do Zawiłej (a na to okoliczni mieszkańcy się tak łatwo nie zgodzą).

Tramwaj tu, tramwaj tam. Teraz tu prawie w każdą stronę będzie tramwaj jechał. Obawiam się, że ze względu na dużą liczbę faz i podfaz w sygnalizacji mogą się teraz tworzyć małe korki...

W piątek pod wieczór jeździłem sobie rowerkiem po utwardzonym podłożu. Musieli to w sobotę zrobić.

Sudi, gdzie jeździ 42?

Ale to jeszcze nic. Miałem kiedyś 722 na trasie Kombinat - Walcownia. Robiło się tam 4 kursy na godzinę. Darmowa karuzela ;)

Nie wiem o co ty się rzucasz. Zwróciłem uwagę na kwestię techniczną, ponieważ skrypt galerii niezbyt toleruje emotikonki w słowach kluczowych. No ale skoro wolisz się obrażać na mnie i całą galerię to proszę bardzo...