Jeśli Ci się tak podoba, to sugeruję przejechać się nią jak najszybciej, bo za jakiś czas może leżeć pocięta w częściach gdzieś pod płotem :p
dodał: szubak, 13.04.2010 15:19
No jest to imho jedyny moment, kiedy ludzie nie odważą się podnieść krytyki przeciwko pochówkowi na Wawelu...
dodał: szubak, 13.04.2010 14:32
Tak, blokuje szczególnie po stronie, po której nie ma drzwi :lol:
dodał: szubak, 12.04.2010 23:49
No reanimowali go dosyć mocno w hucie :p
dodał: szubak, 12.04.2010 15:37
czatowiec -> Przecież ten wagon był modernizowany według projektu, który powstał wcześniej niż rozpoczęła się sama przeróbka, więc nie wiem co miałoby zmienić jego pozostawienie na miesiąc dłużej w TR... Ty naprawdę sądzisz, że oni wzięli ten wagon, rozebrali na części i wtedy zaczęli się zastanawiać: a to sobie dajmy tu, a tamto może tam etc...?
dodał: szubak, 10.04.2010 13:35
Oooo, to już wiemy, co za cerkiew żeśmy fotografowali :p Mówiłem, że będzie jak na japońskiej wycieczce, najpierw porobimy zdjęcia, a potem w domu będziemy się zastanawiali co to :p
dodał: szubak, 10.04.2010 01:55
W ogóle w takich wagonach powinien być monitoring, bo z racji różnego poziomu podłogi jest sporo miejsca, gdzie nie widać co się dzieje. Zresztą wystarczy wejść do któregoś z huckich N8, żeby zobaczyć, jak są pobazgrane:/
dodał: szubak, 09.04.2010 21:10
Ja sobie codziennie urządzałem spacer spod Bagateli na AGH, co było szybsze, niż stanie w tramwajowym korku na Karmelickiej (nie mówiąc o staniu we wcześniejszym korku DO Bagateli). Aż w końcu sobie kupiłem auto... :p
dodał: szubak, 09.04.2010 20:57
Michał Wojtaszek napisał(a):
E6 mają 19,7 metra długości. Dodając do tego 7,20m wychodzi 26,9m, czyli EU8N powinien mieć niecałe 27 metrów długości.
Jeszcze imho długość jednego przegubu;)
dodał: szubak, 09.04.2010 17:44
Jasiek1993krk napisał(a):
Zupełnie się zgadzam. Siądzie na tym jakiś "wypasiony" mocherowy beret z zakupami i z półtoraka robi się normalne jedno miejsce siedzące.
Bo półtorak to jest właściwie jedno miejsce siedzące...;)
dodał: szubak, 09.04.2010 17:08
Klapy są bliżej przodu wagonu niż półtoraki:) Do tego w porównaniu z oryginałem powiększeniu uległa szafka z elektryką, w oryginale mieściły się tam trzy miejsca bokiem, tutaj już 4 + "dobudówka" dalej;p
dodał: szubak, 09.04.2010 16:43
thomas_ napisał(a):
W sumie miejsc siedzących to będzie tyle samo co w E6.
Tyle, że E6 by wyjechał zamiast GT6, a nie zamiast składu stozłom :p A w składzie E6+C6 by było w takim razie 2x więcej miejsc siedzących :p
Wagon nie wygląda źle, na żywo robi nawet lepsze wrażenie, niż na zdjęciach, ale układ wnętrza ma fatalny;)
dodał: szubak, 09.04.2010 15:46
Ilość miejsc siedzących powala :p
dodał: szubak, 09.04.2010 00:52
Tych graffiti jest więcej;)
dodał: szubak, 08.04.2010 21:22
No powinno być Ukraina;) Przeklejam te słowa kluczowe i nie zwróciłem uwagi.
dodał: szubak, 08.04.2010 18:59
Tablice pół biedy, gorzej z sygnalizacjami ;)
dodał: szubak, 08.04.2010 18:26
Jeśli to faktycznie nie ma IBISa, to jazda tym na Kurdwanów musi być niesamowitą przyjemnością :twisted:
dodał: szubak, 04.04.2010 21:14
Ja się jednak bardziej skłaniam ku opcji 4+2;) Bo an to, że Krk mógłby wskoczyć zamiast Lwowa nie liczę:/
dodał: szubak, 04.04.2010 20:51
We Lwowie i Kijowie stadionów nie ma. Przy czym ten w Kijowie ma szanse powstać, natomiast to co się dzieje we Lwowie to lepiej przemilczeć. Tak samo transport. O ile w Kijowie jest metro, które działa całkiem sprawnie i przewoźnik dysponuje taborem 12 oraz 18m, o tyle we Lwowie są rachityczne tramwaje, rozklekotane trolejbusy i.... marszrutki. Przy czym jako taki poziom, jeśli chodzi o szybkość przemieszczania się po mieście prezentują jedynie busy:/ Lotnisko we Lwowie również prezentuje się dramatycznie, budynek ładny i... tyle. Malutkie, ciasne i zaniedbane, choć ponoć przy tym coś robią.
Noclegi we Lwowie: kilka hoteli a'la PRL, kilka hoteli po kilkaset USD za dobę, hostele, które można policzyć na palcach jednej ręki. Więcej nie ma;) Są jeszcze prywatne mieszkania, ale jeśli to ma być podstawa jeśli chodzi o zakwaterowanie, to ja tego jednak nie widzę. Zresztą we Lwowie znalezienie wolnego miejsca noclegowego np. w długi majowy weekend graniczy z cudem, więc nie wiem, gdzie oni chcieliby tych wszystkich ludzi pomieścić.
I moim zdaniem o ile Ukraina jako całość i Kijów sobie poradzą, o tyle na mistrzostwa we Lwowie szans większych nie ma.
Natomiast jedyne, co tam działa i prezentuje się o wiele lepiej niż w Polsce to... kolej. I tą naprawdę podróżuje się bardzo przyjemnie.:)