Panel kontrolny
« Pierwsza strona « ... 28 29 30 31 32 [33] 34 35 36 37 ... » Ostatnia strona »![]() |
dodał: szubak, 22.12.2010 13:15 |
![]() |
dodał: szubak, 21.12.2010 12:37 I to dotyczy wszystkich trzech fotek. A tutaj to nawet tramwaj oberwał gradientem;)
|
![]() |
dodał: szubak, 21.12.2010 12:36 Za bardzo niebo przyciemniasz :p
|
![]() |
dodał: szubak, 21.12.2010 12:34 Fakt, to był 3.01. W Machinery;)
|
![]() |
dodał: szubak, 18.12.2010 15:44 vear napisał(a): Źle to wygląda, jak się stale słyszy ;) ale mimo wszystko typowy pasażer zbyt często na tym nie cierpi. Jeśli chodzi o trasę na Płaszów, to czasem z tej linii korzystam i jak do tej pory cały jeden raz zdarzyło mi się, aby tramwaj w stronę centrum przyjechał... punktualnie. W szczycie na '20' czeka się nawet i do 20-30 min :? Więc punktualność tych tramwajów jest tak samo pewna, jak autobusów. No tyle, że jak się do tramwaju wsiądzie, to się jedzie, a nie stoi w korku. Ale gdyby 185 był skrócony do Ofiar Dąbia, to już byłby imho zdecydowanie pewniejszy i pewnie zacząłbym jeździć 185 + przesiadka na al. Pokoju, a nie nową trasą. |
![]() |
dodał: szubak, 18.12.2010 04:02 Jesteś o tym przekonany...? Bo busik już dodawał fotki, które zarówno ode mnie, jak i innych dostawały wysokie oceny. Np. ta http://fotozajezdnia.pl/details.php?image_id=30913 mi się naprawdę podoba:)
A tutaj? 3/4 zdjęcia zajmują słupy + jezdnia, co akurat tej fotce uroku nie dodaje. Do tego dziwne proporcje zdjęcia. Zasadniczo staram się nie oceniać zdjęcia ze względu na autora. Fajnie, ze autor kombinuje z różnymi ujęciami, niemniej to akurat moim zdaniem wyszło średnio. :) |
![]() |
dodał: szubak, 17.12.2010 21:33 Wszystkie komentarze niezwiązane ze zdjęciem wyleciały. Można sobie tutaj w miarę luźno rozmawiać, można dyskutować o różnych rzeczach, ale skakania sobie do gardeł rodem z forum onetu tutaj nie chcemy.
|
![]() |
dodał: szubak, 17.12.2010 12:03 kuba203 napisał(a): Całe szczęście, bo niezależnie od tego, co sobie o mnie pomyślisz (mam to gdzieś), nie chce mi się odpisywać. Pomyślę sobie tylko tyle, że nie masz zwyczajnie żadnych argumentów. Więc Twoimi wypowiedziami nie ma się co przejmować... Tudzież prezentujesz podejście: liczy się tylko to, co dla mnie, a wszystko inne i wszystkich innych mam w d... Skoro nie potrafisz odpowiedzieć na pytanie, czemu 522 jest Twoim zdaniem ok, skoro sam o to walczyłeś , a identycznie zapełniony autobus gdzieś indziej to już kretynizm, to imho coś tu jest nie tak. Zresztą jest to chyba bardzo dobry przykład pokazujący, czemu tak naprawdę to, że ludzie "chcą" wcale nie odpowiada temu, co jest w danym miejscu potrzebne... Jak widać nawet osoby, które o coś walczą, nie są w stanie swojego zdania podeprzeć sensownym argumentem.:/ Szkoda tylko, że miasto się pod takimi idiotycznymi protestami ugina. |
![]() |
dodał: szubak, 16.12.2010 21:30 A ile osób wozi 522....? Bo nie rozumiem tutaj jednego: dlaczego telebus z jedną, czy dwoma osobami na pokładzie nie ma sensu i jest to według Ciebie wyrzucanie pieniędzy w błoto, a autobus linii 522 z jedną czy dwoma osobami wewnątrz to potrzebna linia i takie zapełnienie Twoim zdaniem wystarcza, aby tą linię utrzymywać...? Gdzie tu logika? :]
Po 2/ nigdzie nie napisałem, że utrzymywanie telebusa jest tańsze od kursowania 522. Napisałem, że bardzo możliwe, iż jest tańsze, czy tak jest - nie wiem. Trzeba by zsumować ilość osób podróżujących tym i tym i to porównać z kosztami. Ani ja, ani Ty do takich danych dostępu nie mamy. 522 jeździ praktycznie cały dzień pusty, telebus ma kursy zarówno z jedną osobą, jak i takie, gdzie jest nieźle zapełniony. Różnica jest taka, że telebus obsługuje obszar, gdzie ilość wykonywanych kursów na regularnych liniach jest mizerna, wzdłuż trasy 522 kursuje kilka linii tramwajowych. No ale skoro według Ciebie autobus na regularnej linii z 2 czy 3 osobami wewnątrz, jadący dokładnie wzdłuż tramwaju, to ideał dobrze zorganizowanej km, a telebus w tym zestawieniu to kpina, to nie mam więcej pytań. |
![]() |
dodał: szubak, 16.12.2010 18:02 Autobusem na telefon. bardzo możliwe, że w przeliczeniu na ilość przewożonych osób rozwiązanie tańsze od 522 :p
|
![]() |
dodał: szubak, 16.12.2010 10:41 Sudi napisał(a): A Ty myślisz, że ja działam na logice takiej jak Kuba203? (tzn. autobus pusty, ale jedzie mi pod dom więc może zostać) Ale Kubie to nawet nie jeździ pod dom. Ot było, wiec trzeba walczyć, bo "zabiorom" :lol: |
![]() |
dodał: szubak, 16.12.2010 10:29 AndrzejK napisał(a): Abstrahując od (prawie) wszystkiego, największa żądza likwidacji dotyczy linii, której chcieli LUDZIE. O którą walczyli i nie dali sobie odebrać, paranoja. I człowiek o którym piszą w prasie, że ma pomóc poprawiać KM, chce przede wszystkim właśnie ją likwidować. Świat na głowie. Jak będę chciał z sąsiadami taksówkę z domu do pracy na koszt miasta, to miasto ma mi ją sfinansować, bo "chcą jej ludzie"? Nie wiem w jakim żyjesz świecie, ale jest jeszcze coś takiego jak pieniądze. To, że dla garstki osób jeździ sobie 522 oznacza, że gdzie indziej dużo więcej osób np. nie zmieści się w szczycie do autobusu. A niestety realia mamy takie, że pieniędzy na km więcej się nie znajdzie... Jakby z pomiarów wynikało, że to 522 jeździ zapełnione: ok. Ludzie chcieli, jeździ co prawda po trasie tramwaju, ale ma duże zapełnienie. I jest to jakiś argument: ludzie wybrali tą linię. Ale przejdź się tam, czy wyciągnij sobie pomiary z tej linii... Zresztą o tym, jacy ludzie tej linii chcieli, i jakie "poważne" argumenty za tą linią przemawiały niech świadczą wypowiedzi Kuby, "stałego pasażera" tej linii, który jest stałym pasażerem i o nią walczył, bo... jeździł nią kilka lat temu. Sądząc po frekwencji w tej linii, to większość osób podpisanych pod protestem to właśnie tacy "stali pasażerowie". Chcą, ale i tak nie korzystają. A chcą, żeby się pokazać.... Btw. masz np. przykład Płaszowa. "Ludzie chcieli", aby po uruchomieniu tramwaju nie ruszać autobusów. Ok. Bo "ludzie chcieli". Teraz ci sami ludzie ślą skargi, że... wraz z uruchomieniem tramwaju nie zreformowano siatki autobusów i nie da się do tego tramwaju dojechać. Więc co proponujesz? Bo przecież "ludzie chcieli", żeby było tak, jak było. Teraz "chcą", żeby było inaczej. Więc co? Rozumiem, że decyzja o braku zmian wraz z uruchomieniem tramwaju była sensowna, bo "ludzie chcieli"? |
![]() |
dodał: szubak, 15.12.2010 16:29 kuba203 napisał(a): Wszczep mi gpsa pod skórę, to będziesz wiedział, jak często jeżdżę którą linią i dokąd. Wystarczy mi, ze sam przyznałeś, że jesteś stałym pasażerem, gdyż jechałeś tą linią x lat temu. Abstrahując od sensowności tej linii, to taki argument zwala z nóg. I myślę, że inni wyrobili sobie na ten temat podobne zdanie :lol: kuba203 napisał(a): Jedyne, co mnie jeszcze powstrzymuje, to koszty utrzymania (i używania) samochodu. Znajdź ileś tam osób osób, napisz do RD, zrób protest, to może w ramach wyciszania ewentualnych protestów miasto zasponsoruje Ci samochód wraz z paliwem do niego. Rozwiązanie zdecydowanie tańsze, niż wywalanie 3 mln zł rocznie na 522 z powodu czyjegoś widzimisię. A w kreowaniu sztucznych problemów masz akurat doświadczenie :p |
![]() |
dodał: szubak, 14.12.2010 21:41 Chodzi o to, że teraz nagle przeszkadza Ci to, jak 3 jeździ, a rok temu w imię własnych pomysłów podobnym rozwiązaniem chcieliście uraczyć mieszkańców na stałe :p
No i to, że skoro pisałeś, jakim to stałym pasażerem tej linii jesteś, to pasowałoby, żebyś jako stały pasażer choć okazjonalnie z niej skorzystał. No chyba, że mamy inną definicję stałego pasażera :twisted: Parafrazując Twój ostatni wpis: nie po to wydaję pieniądze na sieciówkę, żeby za moją kasę grupka kilku osób mogła wozić się na leżąco w nikomu niepotrzebnym autobusie wzdłuż tramwaju :p |
![]() |
dodał: szubak, 14.12.2010 19:02 Kuba: przecież jesteś stałym pasażerem 522, a nie '3', bo przecież jak sam kiedyś napisałeś "nie można zmuszać ludzi do jazdy tramwajem" :p Więc nie wiem o co Ci z tą '3' chodzi, skoro i tak na BN dojeżdżasz autobusem :?: :] Kasa się wozi na liniach potworkach, o jedną sam walczyłeś, więc nie narzekaj;p
Nie każdy kurs '3' dojeżdża na BN? Przecież to wasza propozycja w zamian za 522. W końcu jak widać spełniona :lol: |
![]() |
dodał: szubak, 14.12.2010 17:59 Uprzedzając ewentualne pytania: b-2050 stracił możliwość pisania komentarzy.
|
![]() |
dodał: szubak, 08.12.2010 09:23 Warwas z Rugii napisał(a): W mieście akademickim raczej trudno, żeby wszyscy mieli blachy KR - coraz więcej studentów ma samochody, a mało który z nich się melduje w KRK (albo jeździ samochodem rodziców, który mieszkają "gdzieś"). I ci studenci równo o 8 rano zjeżdżają się do centrum i równo o 16 z niego wyjeżdżają. Potem ok. 17 pchają się gromadnie, m. in. obok mnie poza miasto :p Jasne, ze są i studenci i osoby, które skądś przyjechały i nie mają krakowskich blach. Ale jest również sporo mieszkańców okolic Krk, którzy dzień w dzień pchają się do centrum własnymi samochodami. I przy obecnej km im się jakoś specjalnie nie dziwię. SKA nie ma, 2xx leżą i kwiczą, a znalezienie miejsca do zaparkowania jest czasami łatwiejsze w centrum, niż gdzieś przy linii tramwajowej, bo z braku P+R wszystkie miejsca są poobstawiane...:/ A mając alternatywę dojazdu busem leżąc na przedniej szycie, tudzież, gdy są kontrole nie mając pewności, czy się w ogóle zmieszczę, raczej długo nad wyborem auta bym się nie zastanawiał... |
![]() |
dodał: szubak, 07.12.2010 04:06 Żeby powstała SKA z prawdziwego zdarzenia, zaangażować się w to powinno zarówno PKP, miasto, jak i ościenne gminy. Osoba uważająca cały ten pomysł za nikomu niepotrzebną zabawkę raczej tego nie ułatwia...
A że miasto powinno się w to zaangażować? wystarczy się przejść w ciągu dnia po ulicach w centrum (szczególnie tam, gdzie nie ma strefy) i zobaczyć, ile jest aut na blachach innych niż "KR". |
![]() |
dodał: szubak, 06.12.2010 21:14 AndrzejK napisał(a): @ MeteorKKR, szubak - Wasze wypowiedzi sugerują, że inny prezydent zrealizowałby te inwestycje, litości. Sugerujesz, że każdy inny prezydent miałby ten temat tak samo głęboko w d... jak obecny?;p Bo JM nie tyle nie wykazuje jakichkolwiek chęci jeśli chodzi o stworzenie SKA, co wręcz otwarcie mówi, że coś takiego jest... niepotrzebne:/ |
![]() |
dodał: szubak, 06.12.2010 18:45 SKA też nie będzie, bo przecież te tłumy przyjezdnych, którzy dojeżdżają autem pod samo centrum to nie problem Krk....
|
I wydaje mi się, że dalsza dyskusja i kłótnia o to, kto robi jakie (lepsze?) zdjęcia nie ma sensu;)