A ile kupiliśmy?

Myślę, że te obostrzenia będą martwe, nawet jak wejdą. Srać psami po chodnikach też np. nie wolno.

Mam nadzieję, że się nikt nie obrazi, jak się podzielę dłuższą refleksją po dzisiejszym przejeździe Kraków Gł. - Warszawa Centralna "Kolbergiem".

1. Rzeczywiście coś może być na rzeczy z mrozowymi problemami nowego taboru, bo wyjechał 50 min opóźniony. Tyle, że te problemy mogą nie wynikać z taboru, a z obchodzenia się z nim, albo jeszcze innych względów (nie wiem jak było tym razem)

2. Subiektywnie - milej mi się jedzie, bo "przedziały" są o ponad połowę mniejsze niż w Pendolino.

3. Bardzo się rzuca w oczy, że to jest pojazd znacznie tańszy od Pendolino. Tańsze materiały, gumowa podłoga, obicia wyglądają jakby już były nieco wysłużone (po 3 tygodniach?). Mniejsze stoliki, kosze, mikroskopijny bar, gorsze lampki itp. Ale jest wyciszony, mięciutko jedzie i jest tyle miejsca na nogi co w Pendo.

Odstaje też od jakości wykończenia najnowszych składów wagonowych.

4. System sprzedaży biletów przydzielił połowę pasażerów do wagonu 4. Dowiedziałem się, że tak jest regularnie. Wagony 5-8 miały po kilku pasażerów, gdy oglądałem pociąg na CMK.

5. Jeden wagon miał wyraźne problemy z ogrzewaniem, strasznie mnie to wkurza, jak ludzie płacą jak za zboże i jest 15 st. ciepła. w środku.

6. Co do trasy przez Kielce, czasu itd., to każdy widzi do czego IC jadące tą trasą się nadają a do czego nie.

Cieszę się, że Włoszczowa ma wewnętrzne połączenie. 28 min i 20 km z Włoszczowa do Włoszczowa Płn. przez Żelisławice to bajeczne sprawa :p :p :p Jeśli chcą dalej dopieszczać Kielce, to oby budowa łącznicy była blisko.

Flirta na Kolberga 50 min uruchamiali, ale jedzie. Zbliza sie do Jędrzejowa.

Ale na szynie nie ma kół "napędowych"?

E tam, taka sprzedaż wewnątrz grupy to żadne mecyje.

A na tym odcinku na zdjęciu jest ruch ogólny po pasie z torem?

Czy dobrze rozumie, z tego co piszesz i zdjęć na psmkms, że odnoga do Wysokiej Bramy jest właściwie dwutorowa, z wyjątkiem ostatnich ok. 100 m, gdzie jest jednotorowa końcówka?

To do Kampusu jest inaczej, cały czas jeden tor, z 1 albo 2 mijankami i dwutorową końcówką.

Do kampusu warto wejść przy okazji zaliczania tramwaju. To dawny szpital psychiatryczny z pruskich czasów. Najciekawsza jest d. kotłownia zamieniona w obiekt konferencyjno-wystawowo-biurowy.

Wjem. Chodzi mi o zmianę trasy. 1 powinna mieć na wyświetlaczu "Wysoka Brama".

To chyba zostajesz do jutra :P ?

Jaki układ linii tram funkcjonował wczoraj w Olsztynie i dlaczego?

Jak dla mnie, to już się strasznie tłuką i zgrzytają ;) Ale może to przez długość.

Zaciekawiłeś mnie i musiałem wyszukać.
http://www.atodobuschile.cl/galeria/data/media/94/P1630597.jpg

edit: a niektóre fotki z netu sugerują, że bywa toto totalnie niewydolne (chyba że to fotki z jakichś ekstremalnych sytuacji).

Jak wiadomo, w święta "zmniejszone potrzeby przewozowe" zgodnie z komunikatem KMŁ, ale takt godzinny wczoraj i dwuczłonowy pojazd nietrafiony. Wiadomo, nic się nie działo, ale te 40 osób stojących (!) podczas kursu z Wieliczki po 15 to naprawdę niepotrzebnie.

Ja rozumiem, że PKP IC stosuje politykę "zwiększania dostępności kolei w mniejszych miejscowościach" (czytaj - naganiania pasażerów do EIP przez różne objazdowe trasy pozostałych pociągów, w tym przypadku przez Tomaszów, Skierniewice), ale wrzucenie mu taryfy IC przy dłuższej trasie, w dodatku przy tym taborze jest po prostu nieuczciwe.

Już pomijając, że może wprowadzać w błąd, bo ktoś zacznie szukać rozkładów albo się zdezorientuje na przystanku, niczego takiego nie zastając.

Nie "choćby tam", tylko właściwie tylko tam, jeśli chodzi o jakiekolwiek oficjalne strony. Przy czym to jest - podejrzewam - inicjatywa administrującego mapą.

Jeśli tego nie ma na przystankach i w rozkładach jazdy to jednak nie istnieje.

BTW, załóżmy taką sytuację. Zamierzam odbyć podróż Kraków Płaszów - Kraków Olszanica - Kraków Płaszów. Zmieszczę się obrębie 2 godzin. Skąd mam wiedzieć, czy mam kupić bilet czasowy za 3 zł (do 14 km) czy za 4 zł (15 i więcej km)?

Metro dla ubogich, z częścią zalet (całkiem uczciwie) szybkiego tramwaju i większością wad autobusu.

Po tym odcinku widać, że można było robić szyny, ale kto wie jak było gdzie indziej. Finansowo też całkiem inna rozmowa (chociaż tanie to nie było, skoro są takie "stacje" ). Jakieś przesłanki mieli i tak wybrali.

W Warszawie pomysł BRT na Gocław był raczej sezonową ciekawostką.

Pługu też ujdzie, nie jest błędne, tylko rzadsze.

Pewnie z dawniejszych opracowań oficjalnych i marzeń o prawdziwej, zinstytucjonalizowanej aglo.