Mają ich sporo, więc nic dziwnego. Gorzej, że są na etapie gagara z dwoma wagonami.

Wg map google jest możliwość tak przejechać. Nic aktualniejszego nie ma.

tag kasacja nie ma sensu, bo niedługo by musiał być przy prawie wszystkich stopiątkach. A jak nie jest wyróżnikiem, to traci rację bytu.

@Rafał Magia liczb ;)

Ale chyba nie ma wybitnych miejscówek, z wyjątkiem estakady.

BTW, od 2000 r. sieć tramwajowa w Bydgoszczy powiększyła się o 39%, a w Krakowie o 18%.

Jesli mam udzielić jakiejś sensownej odpowiedzi, to prawdopodobnie dużo prędzej powstał by tramwaj w ciągu Pawiej. Wariant szerszego odwrotu od tramwaju uważam za mało prawdopodobny, wszak kilka lat później powstała w miare nowoczesna linia na Krowodrzę.

minut? na jakim odcinku?

Być może nie chodziło o wygląd...

To był początek. Pytanie, czy w normalnym ruchu w dzień powszedni da się to 18 min zrobić.

I 3 tys. godzin/rocznie stania na zewnątrz mniej. Nie znam się, ale to pewnie spora różnica.

Oba. To że z dworca się nie korzysta, nie oznacza, że to nie jest stacja Bydgoszcz Wschód.

Bardzo to efektownie wygląda. Szkoda, że na Płaszowie się schodzi po schodach pod takimi tandetnymi daszkami.

No i z rozkładu wynika, że wyszedł prawdziwy szybki tramwaj. Przewidziano 18 min na 8,7 km (od Łoskonia do Dworca Wschód) co daje 29 km/h.

Wygląda na zadbane jak na Zachodzie. Duża część miasta tak ma?

Ucielo by czesc Kaczynskiego, rowerzystę i samochód z prawej. A to wszystko ma wartosc dokumentacją :]

BTW, właśnie zorientowałem się, że w Warszawie nie ma reklam na pojazdach komunikacji miejskiej. I to wydaje mi się całkiem sensowne.

Gdzie jeszcze nie ma? Nigdy się nad tym nie zastanawiałem.

No akurat to co napisałem, to jest jedyny poważny problem w całej dyskusji na temat malowania. Z niewiadomych przyczyn od kilkudziesięciu miesięcy organizator transportu nie jest w stanie zapanować na ujednoliceniem malowania pojazdów.

Mniejsza jakie to będzie malowanie - jak wspomniałem, może być nawet całopojazdowe różowe - ale niech będzie na każdym takie samo.

Przyczynia się to do:
- lepszej informacji dla podróżnych
- tworzenie profesjonalnego wizerunku transportu
- zachowania swoistego "krajobrazu" miejskiego

To wszystko są sprawy trzeciorzędne, ale jeśli już jest jakaś dyskusja na temat malowania, to to co napisałem jest jej centralną kwestią.

Ja też jestem na nie. Ale nie dlatego, że jest brzydkie, tylko dlatego że niech wreszcie będzie jeden schemat, choćby różowy.

I kto ten dym zrobi? Zamawiający, organizator transportu, konkurencja :P ?

U8,9? Niezbyt uniwersalne autobusy. A U12 już tak. Pewnie jest wszystkie wsadzą na linię, gdzie powinny być 12-metrowe.

Jak to jednego? A co z przetargiem na elektryki?