Tak myslałem, jak kiedyś zaprosisz to pojawię się z całym sprzętem i wreszcie pofocę swoje ulubione miejsca z góry.

Skąd robiłeś to zdjecie? Z któregoś z bloków przy ul. Powstańców?

Widzę ze balon rządzi :lol:
Długo czekaleś żeby wejść do gondoli?

Mimo to przewąchuję zdjęcie tygodnia :p

Poszli na łatwiznę i prowizorkę. Naklejka na czoło i po sprawie. Z boku też są tablice z naklejkami?

Wpisałem w Google Anas_platyrhynchos i ukazał sie piękny kaczor :p
http://www.geocities.com/jviana_98/Anas_platyrhynchos.html
No i co?

Niewiele zdjęć zwierząt w tej Galerii ma w opisach nazwy łacińskie...staram sie to nadrobić w swoich wrzutach. :p

Mustella nivanis

Zmieniałeś ogniskową w trakcie trwania ekspozycji?

Nazwy łacińskie zwierząt składaja się z reguły z dwóch słów, nieraz takich samych, jednak jest to jedno okreslenie składajace się z dwóch części. Uważam więc że w słowach kluczowych powinny być połączone podkreślnikiem i wtedy będzie tak jak trzeba. A więc: Anas_platyrhynchos, a nie dwa odrębne słowa kluczowe Anas i osobno platyrhynchos.
Moda na łacinę, w pozytywnym znaczeniu tego słowa, coraz częsciej gości w tej galerii :cool: I bardzo dobrze :p

Odkąd mam lustrzanki używam filtrów, w tym UV, ale tych z wyższych pólek. Mam je cały czas zakręcone na wszystkich obiektywach. Oczywiscie co jakiś czas zdejmuje i czyszczę co trzeba. Należy pamietać że filtr obok swoich zasadniczych zadań chroni też przednią soczewke obiektywu przed zbrudzeniem oraz także trochę mechanicznie. Lepiej porysować lub uszkodzic fitr niż soczewke słoika.

Bardzo sie ciesze że Użytkownicy zaczynają podawać nazwy łacińskie fotografowanych zwierzątek :D Zawsze sie można czegoś dowiedzieć i czasem "błysnąc" w towarzychu :p Bufo bufo to brzmi dumnie.
Ja staram się podawać łacińską nazwę zwierzaka.
:p

Białoprądnicka 4, koło Dworku. Kupił go jakis "inwestor" i zrujnował, a roboty są teraz wstrzymane. A taki był charakterystyczny obiekt...

Oczywiście że Wesoła :lol: czujność Kuby na wysokim poziomie :p Natomiast inne tory są dawno historią: zjazd z małej obwodnicy który łaczył sie z kocmyrzówką w rejonie wiaduktów ma ul. Mogilskiej. Do teraz pozostal zarosniety drzewami opadajacy nasyp.

Kultowa maszyna (przynajmniej dla mnie). Klimacik jak na LHS, podczas powrotu popychacza. Miłe wczesnowiosenne zdjecie :cool:

Po drugiej stronie Wisły dawno temu była w rejonie tego mostu stacja kolejowa Kraków-Grzegórzki (niedawno były tam resztki torów). Była to pierwsza stacja na linii do Kocmyrzowa, zjazd do niej był z linii tarnowskiej, przez podg. Kraków Nadwiśle... :(

Znakomite zdjęcie, gratuluję pomysłu :!: Prawdziwy Ćwir-ćwirek, napuszony i krzykliwy, nabrzmiałe pąki forsycji (złoty deszcz)...Panowie wiosna naprawdę idzie :D

Nowe malowanie IC jest jak dla mnie ładniejsze od "jagodzianek". Co ciekawe na porządku dziennym jest częste prowadzenie IC-ków przez "siódemki" lub "swinie" zamiast EP09, z powodu niedoborów tych ostatnich. Gdzieś czytałem że rozkłady jazdy na CMK i tak są robione pod "siódemki", a opóźnienia się zdarzają...
Niedawno jadąc IC obserwowałem w wagonie wyświetlacz prędkości, mimo że prowadziła "epoka" na liczniku było od 140 do 149 km/h max. Więc 160 to raczej teoria chyba.

I na komentarz 2:
Magdalena jest moją córką :cool: Wszelkie parametry na priv :p

Odpowiadam na komentarz 1:
90 mm stałoogiskowy Makro 1:1
F/3,2
czas 1/125
ISO 160
kompensacja 0
lampa błyskowa zewnętrzna, liczba przewodnia 58