Niech już dawno wytyczony KOM (Krakowski Obszar Metropolitarny) stanie się jednostką, która ma jakieś zadania, a nie tylko jest, bo jest.
dodał: AndrzejK, 24.01.2010 13:10
Spokojnie, zbuduje się 15 km metra i wszystkie kłopoty aglomeracji znikną (tak mówią niektórzy fachowcy). Inni fachowcy mówią, że zlikwidują tramwaje.
dodał: AndrzejK, 24.01.2010 12:49
W sumie to trochę żałosne, że aglomeracji milionowej jest taka nędza komunikacyjna. Z Wieliczki do Krakowa 65 kursów 304 i 18 kursów kolei dziennie. Czasami nie mogę uwierzyć, że Polska/Kraków/Wieliczka są takie biedne.
dodał: AndrzejK, 24.01.2010 11:55
Na pewno nie będzie przyłączenia miast. Teraz rządzą się same i nie zechcą stać się peryferium, o którym nikt w radzie miasta nie pamięta. W niejednym miejscu jest tak, że po przekroczeniu granicy Krakowa zaczyna się gmina, gdzie są chodniki, lampy itp. a po Krakowskiej stronie nic, bo to koniec świata z perspektywy Pl. Wszystkich Świętych.
Po co tramwaj do Wieliczki? Z dnia na dzień można uruchomić doskonały s-bahn.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 20:42
Linia dowozowa do tramwaju by mi wystarczyła :D
Tylko bilet by musiał być jakiś sensowny dla tych, co nie maja sieciówki.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 17:53
Codziennie chodzę 450 m na autobus (też mieszkam na dużym osiedlu) i nie przepadam za tym. Gdyby mi dali autobus pod dom, a potem zabrali, darłbym się jak ci na Bieżanowie. A tam z niektórych bloków jest dalej.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 17:29
Ja zresztą jestem pod głębokim wrażeniem, jak mieszkańcy się zorganizowali i zaczęli bronić 502. Dla jednych będą krzykaczami, dla mnie żądali bardzo niewiele. Chcieli tylko by im komunikacji NIE POGARSZAĆ. Gdyby poprosili o coś więcej, to dopiero była by zbrodnia, co?
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 17:11
Jakbym mieszkał na Rżące, to już dawno bym siedzibę ZIKiTU spalił. Nikt Rżące nie broni krzyczeć. Zresztą argument "jak pan może protestować, przecież inni mają gorzej" to żaden argument.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 16:51
Ty mówisz fanaberia, ja mówię normalność. A tak na marginesie, autobusy jeżdżą z reguły jeszcze wolniej i jeszcze rzadziej niż tramwaje. Mieszkam na ok. 10-tysięcznym osiedlu bloków i cały czas chodzę z zeszycikiem rozkładów jazdy, bo autobusy z których korzystam jeżdżą mają częstotliwość 30 i 15-35 minut w dni powszednie. To śmieszne. A środków, które mamy nie da się sensownie rozdysponować, bo jest ich za mało.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 15:59
No wiesz, to zdjęcie to otwarta prowokacja ;)
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 15:43
To należy spieprzyć tą, która jest dobrze czy poprawić wszystkie inne? Równamy do dołu, czy do góry?
Zdecydowana większość moich podróży KM odbywa się od pętli, do pętli. Zawsze więc zajmuję miejsce siedzące, bo mam taką możliwość. Gdyby nie to już dawno nie jeździłbym KM. Napełnienie powinno być takie, żeby większość pasażerów siedziała. Mrzonki? Być może. A może dobra KM w Krakowie to mrzonka.
dodał: AndrzejK, 23.01.2010 14:45
Rozumiem, że sytuacja, w której wszyscy pasażerowie siedzą, jest w Krakowie niedopuszczalna i wzorem innych linii trzeba zorganizować glonojada.
dodał: AndrzejK, 21.01.2010 18:13
Są państwa tanich bander, będą miasta tanich rejestracji :P Nowy sposób na promocję miasta.
dodał: AndrzejK, 21.01.2010 15:55
Takie właśnie 23 zapamiętałem...
dodał: AndrzejK, 20.01.2010 13:54
Hehe, zanim spostrzegłem wpis powyżej, pomyślałem, że taki balkon to marzenie każdego MK. :D