Okey niech mają bo faktycznie ktoś może nie chcieć się zobaczyć w necie, ale niech to powiedzą w sposób normalny a nie od razu z "mordą". Wtedy byłaby inna rozmowa. Dziwie sie też trochę bo to bardziej oni mogą mieć problemy a nie my. Jak sobie nie życzą to niech ida pracować do biura, tam ich nikt nie będzie focił 😈
Temat fotografowania pojazdów, w których widać prowadzącego nie jest nowy. Straszenie policją jest głupotą, pod warunkiem, że nie narusza się w czasie fotografowania np przepisów ruchu drogowego, czy zasad bezpieczeństwa. Kierujący pojazdem jest w pewnym sensie osobą publiczną, na stanowisku pracy i nie ma się o co rzucać, gdyż zrobienie zdjęcia przedmiotu pracy nie narusza jego prywatności. A jak ktoś naprawdę bardzo się wstydzi siebie samego, niech się odwróci i tyle. A że są dziwolągi... no cóż, przydałoby się im lustro weneckie na szybach.
O której godzinie robiłeś to zdjęcie? Faktycznie, zasłonił mi się roletami, więc spokojnie, bez wyrzutów sumienia mogłem sfocić autobus. 😉 Z komórki też cyknął - więc może tworzy sobie galerię mkm-ów. 😛