ciekawe kto wymyślił żeby 10metorwca nazwać SM12😛

Już była debata o tym 🙂

I nikt wtedy nie podał przekonujących argumentów, dlaczego tak uparcie się trzymacie niepoprawnej formy. Tak jakby to było tabu a osoba, która ten temat poruszy, miała narazić się na wieczne potępienie 😉

Ta "niepoprawna" forma wyszła stąd, że producent ten wóz wypuścił z takim oznaczeniem i takie oznaczenie ma w VIN i w dowodzie rejestracyjnym, a to czy się nam podoba, czy nie, jest mało istotne. Oficjalnie dla producenta i przewoźnika jest bardziej wiążące i ma większe znaczenie to co pojazd ma w papierach 😉

i własnie o to mi idzie, kto był tak genialny w Solbusie wymyślając tą nazwę 😛

Tak jest zrobione po to aby producent mógł się wykazać większym doświadczeniem (ilość wyprodukowanych egzemplarzy danego typu) w przetargach. Widać Solbusowi bardziej zależało na 12 metrowych autobusach. Zresztą jakiś czas później wygrał w Warszawie przetarg i dostarczył prawdziwe SM12.

To może też. Podstawą jest ułatwienie i niższe koszty przy zdobyciu homologacji dla nowych wersji już dopuszczonego modelu. "SM10" i "SM18" to według papierów inna wersja nadwozia SM12. Cóż... Solbus poszedł na łatwiznę ale miał nóż (długi) na gardle.

Ale ja mam pytanie do Was, nie tylko ludzi na phototrans, ale ogólnie do środowiska miłośników komunikacji: po co sobie niepotrzebnie życie utrudniać kopiując bzdury, które dla celów wewnętrznych sobie wymyśli producent? Nie lepiej, użyć w tym konkretnym przypadku prostszej i bezpieczniejszej wersji - Solcity 10? 🙂