E1 #156+556
Następne zdjęcie: Wypadek na Energetyków»

E1 #156+556
Data zrobienia zdjęcia: | 20 listopada 2012 roku (wtorek) |
Opis: | Kraków, wjazd na pętlę Czerwone Maki. Przystanki dla wysiadających się zapełniły, na to przyjechała linia 52. Przyjechała stadnie. Chyba nie najlepiej wróży przesiadkowemu systemowi bez spóźnień (to nie jedyna taka sytuacja którą widziałem od wczoraj). |
Słowa kluczowe: | SGP/Lohner E1 E1+c3 #133+593 #156+556 linia_52 MPK_Kraków Kraków Bobrzyńskiego Czerwone_Maki stado |
Data dodania zdjęcia: 20.11.2012 18:33, Wyświetleń: 3283, Pobrań: 12, Wielkość pliku: 291.9 KB | |
Dodał: | Unrealgod |
Ostatnie komentarze
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 20.11.2012 18:40 |
||
![]() ![]() ![]() |
||
brovar Użytkownik Komentarzy: 56 20.11.2012 18:41 |
Tylko, że te opóźnienia powoduje głównie walnięta sygnalizacja przy Starowiślnej. Bardzo długo się tam czeka i to tu trzeba zrobić, bo potem się wszystko sypie. Ja natomiast jak wracałem to tylko raz takie stado widziałem w rejonie Grota w pierwszym 80% w drugim 8% -> CM.
Ale jednak dobrze się ta linia sprawdza. A pewnie wszyscy wiecie jaki sceptyczny byłem co do niej. 🙂 Natomiast nie sztuką jest sobie sfotografować dwie linie, sztuką jest postać godzinę dwie i zaobserwować, że nie tylko są stadne jazdy, ale i też odstępami 5 minutowy. Niech mi kolega wytłumaczy czemu po mimo zatrzymania przy Domu Turysty o 17:05 Wieden #144 który wyjechał 16:32 z CM był o czasie na Piastów 17:32 😉 |
|
![]() ![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 20.11.2012 18:47 |
Trudno, żeby linia jeżdżąca co 5 minut z pojemnym taborem miała się nie sprawdzić 😛
Trasę też ma poręczniejszą niż 10, zawsze jedzie "główniejszą" drogą. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 20.11.2012 19:09 |
Postałem sobie tam może z godzinę, później jeszcze do kampusu jechałem wzdłuż torów. Były momenty że nawet 12 min nic nie jechało, po czym w ciągu 4 minut przejeżdżało wszystko w odległości jednych świateł i znowu pustka. Stadne odjazdy z pętli też widziałem. Na temat ich punktualności się nie wypowiem, nie porównywałem czasu przyjazdu z rozkładem.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 20.11.2012 21:28 |
A myślisz, że gdyby było f-10, to tramwaje by przyjeżdżały co do minuty według rozkładu? Skoro przy f-5 nic nie jechało przez 12 minut, to przy f-10 byłaby to dziura jeszcze większa...
|
|
![]() ![]() |
||
Wojtas83 Użytkownik Komentarzy: 611 21.11.2012 10:01 |
Wszystko sprowadza się do przepustowości skrzyżowań... Skoro na DietlaxStarowiślna do skrętu w lewo czeka się nawet 7 minut a tylko 52 (nie licząc 11 i 22) jeździ co 5 minut to coś jest nie halo...
|
|
![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 21.11.2012 10:24 |
Jeżeli niemożliwość przestrzegania rozkładów jest tak oczywista i ma tak proste przyczyny, to tym gorzej. Oznacza że od początku deklaracje o pocięciu i zmianie linii w zamian za zwiększenie punktualności i możliwość sprawnego przesiadania się były obietnicami bez pokrycia.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
pilot1123 Użytkownik Komentarzy: 622 21.11.2012 11:41 |
Utrzymanie rozkładów przy takiej f, braku rezerw czasowych i drogowym torowisku z masą skrzyżowań, jest w ogóle możliwe? Może ZIKiT powinien napisać na rozkładzie "co 5 minut", a rozkład niech zostanie dla motorniczych?
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 21.11.2012 14:22 |
Nie wiem czemu czepianie odbywa się w odniesieniu do obecnie najlepszego odcinka sieci.
Choć dziś z Borsuczej na Lipińskiego (300 m) 23 jechało 5 minut. 😛 |
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 21.11.2012 16:55 |
Wojtas83 napisał(a): Wszystko sprowadza się do przepustowości skrzyżowań... Skoro na DietlaxStarowiślna do skrętu w lewo czeka się nawet 7 minut a tylko 52 (nie licząc 11 i 22) jeździ co 5 minut to coś jest nie halo... No jest nie halo, ale w czym tu wina f-5? Jaka byłaby niby różnica, gdyby zamiast 52 była 10 i 12 obie z f-10? Poza tym, że już z końcówki wyjeżdżałyby pewnie 2/8/2/8/, a nie 5/5/5/5... 😛 |
|
![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 23.11.2012 16:25 |
Lepsza stadna perelka jest . 182 kurs z mistrzejowic jedzie minute po 182 kurs ze stokow, ktory sie opoznia.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
Sudi Użytkownik Komentarzy: 3364 23.11.2012 16:30 |
Nie wiem co narzekacie z tą 52, musie jeździć czasem stadem, nie da się czasem punktualnie jeździć. W Warszawie co drugi tramwaj jeździ w szczycie co 6 minut i nikt się nie podnieca, że jeździ stadem. Ważne, że jest często tramwaj.
|
|
![]() ![]() |
||
Coffee Gość 23.11.2012 16:35 |
Szkoda tylko, że nie widziałeś co się działo przez stadnie jadącą "52" na odcinku Dworzec -> Starowiślna, ale wsiadając pod Dworcem do punktualnego 3-01 i będąc za dwiema "52" (obie spóźnione) i jedną "24" na Starowiślnej zameldowaliśmy się na czasie 3-03.
|
|
czatowiec Użytkownik Komentarzy: 1563 23.11.2012 16:40 |
Tylko Krzysiek nie wziąłeś pod uwagę że problemy "52" ma nie z racji częstotliwości, a z racji problemów natury drzwiowej w E1... "50" jeździ co 5 minut i dobrze jest, "52" ma problem z połączeniem frekwencji, idiotyzmu ludzi którzy się upychają na siłę oraz braku wymuszenia zamykania drzwi.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 23.11.2012 16:51 |
Coffee napisał(a): Szkoda tylko, że nie widziałeś co się działo przez stadnie jadącą "52" na odcinku Dworzec -> Starowiślna, ale wsiadając pod Dworcem do punktualnego 3-01 i będąc za dwiema "52" (obie spóźnione) i jedną "24" na Starowiślnej zameldowaliśmy się na czasie 3-03. Gdyby zamiast 2x'52' było '10'+'12', to '3' by nad nimi przeleciała😉 |
|
![]() ![]() |
||
Klimueres Użytkownik Komentarzy: 245 23.11.2012 16:51 |
Tylko pytanie czy 52 może łapać aż takie opóźnienie przez drzwi. Dzisiaj po 15 na Jana Pawła przez 10-12 min nie jechał żaden tramwaj. W końcu przyjechała 52, a właściwie puszka sardynek. Tuż za nią pusty 52, potem kolejny 52, 9 i znów 52.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
Coffee Gość 23.11.2012 16:51 |
Z "50" też nie jest dobrze... Dziś widziałem, jak specjalnie "50" musiała przytrzymać "3" i "24", by przepuścić "19" , bo jechałyby od Placu Bohaterów Getta we trzy.
|
|
Coffee Gość 23.11.2012 17:14 |
szubak napisał(a): Gdyby zamiast 2x'52' było '10'+'12', to '3' by nad nimi przeleciała😉 Nie, bo "10" i "12" rozjeżdżają się w 2 różne kierunki pod Pocztą 😏 |
|
brovar Użytkownik Komentarzy: 56 23.11.2012 18:07 |
Czyli uważasz, że "10" i "12" obie trasy na CM to będzie lepsze rozwiązanie od obecnego ?
W tym, że jedna przez Starowiślną, a druga przez Gertrudy ? Może wywalić na Krakowską "19" wtedy będzie luźniej przy Starowiślnej. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Wojtas83 Użytkownik Komentarzy: 611 23.11.2012 18:11 |
szubak napisał(a): 3 linie w tym 1x f5, 1x f10 i 1x f20, na skrzyżowaniu DietlaXStarowiślna gdzie światło do lewoskrętu dostaje się co 3-7 minut... To zdecydowanie za dużo.No jest nie halo, ale w czym tu wina f-5? Jaka byłaby niby różnica, gdyby zamiast 52 była 10 i 12 obie z f-10? Poza tym, że już z końcówki wyjeżdżałyby pewnie 2/8/2/8/, a nie 5/5/5/5... 😛 |
|
![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 23.11.2012 18:11 |
Pokazalem powyzej przyklad szkodliwego stada. Niestety niektorzy bardzo odporni-toporni nadal maja problem z nieszkodliwym stadem.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 23.11.2012 19:40 |
Wojtas83 napisał(a): 3 linie w tym 1x f5, 1x f10 i 1x f20, na skrzyżowaniu DietlaXStarowiślna gdzie światło do lewoskrętu dostaje się co 3-7 minut... To zdecydowanie za dużo. No więc najwyższa pora pozbyć się stamtąd części aut, układając program pod KZ, a nie pod wszystkich🙂 I tak jesteśmy w tej dobrej sytuacji, że Grzegórzecka to 2x1. Inaczej by pewnie trzeba z DS połowę kursów tramwajowych wyciąć... |
|
![]() ![]() |
||
Bernard Użytkownik Komentarzy: 234 23.11.2012 21:18 |
Sudi napisał(a): Nie wiem co narzekacie z tą 52, musie jeździć czasem stadem, nie da się czasem punktualnie jeździć. W Warszawie co drugi tramwaj jeździ w szczycie co 6 minut i nikt się nie podnieca, że jeździ stadem. Ważne, że jest często tramwaj. Ostatnio częstotliwości w szczycie podniesiono. Linie silne - co 5 min. Linie słabe - co 10 min. Innych częstotliwości szczytowych nie przewiduje się 😉 |
|
![]() ![]() |
||
Sudi Użytkownik Komentarzy: 3364 23.11.2012 22:15 |
U Was to norma, u nas jak widać wyżej jak tramwaj jeździ co 10 minut to marudzą, że ciasno, ale jak jeździ co 5 to już za często. Co za ludzie.
|
|
![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 23.11.2012 22:33 |
szubak napisał(a): No więc najwyższa pora pozbyć się stamtąd części aut, układając program pod KZ, a nie pod wszystkich Takie rozwiązanie pewnie by nakłoniło część kierowców do zmiany trasy, reszta utknęła by tylko w dłuższych korkach razem a autobusami i tramwajami. Trzeba wymyślić coś innego. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 23.11.2012 22:59 |
Dopóki radni będą cierpieli na komunikacyjną schizofrenię, nic nie wymyślą.
Jeden z przejawów tej choroby tu opisano http://krakow.gazeta.pl/krakow/1,35798,12909634,i.html ale jest więcej. Radni chcą mieć wszystko: autostradę wokół miasta, i autostrady do centrum, parkingi P+R na obrzeżach i parkingi podziemne 500 m od rynku, nowe linie tramwajowe, metro, kolej miejską i drogi szybkiego ruchu między dzielnicami, chcą by rosły wpływy z biletów, ale strefy parkowania płatnego nie powiększą. Chcą, by na skrzyżowaniach KM miała priorytet, ale nie chcą zmniejszać przepustowości skrzyżowań dla samochodów. Chcą by ludzie jeździli tramwajami, ale chcą mieć oszczędności w budżecie i je kasują tudzież podnoszą horendalnie ceny biletów. Chcą mieś system przesiadkowy bez węzłów przesiadkowych i linii na które można się przesiąść. Chcą promować rowery, ale najlepiej tak, żeby nie wydawać pieniędzy na rower miejski i ścieżki. Chcą uspokajać ruch samochodowy poprzez dobudowywanie pasów ruchu i promować komunikację miejską poprzez uspokajanie ruchu autobusów. Jeśli jest jakaś rzecz, której naprawdę "niedasie" to jest to to co chcą robić radni. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 24.11.2012 00:20 |
Unrealgod napisał(a): Takie rozwiązanie pewnie by nakłoniło część kierowców do zmiany trasy, reszta utknęła by tylko w dłuższych korkach razem a autobusami i tramwajami. Trzeba wymyślić coś innego. A w którym miejscu w tych korkach utknęłyby tramwaje, skoro poza nielicznymi wyjątkami praktycznie wszędzie mają wydzielone torowisko? A nie widziałem jeszcze, aby auta poruszały się trawiastym torowiskiem na Dietla, czy buspasem kawałek wcześniej... |
|
![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 24.11.2012 00:37 |
Na Dietla to akurat sobie może za autobusem zjeżdżającym z PATa postać, albo w szeregu tramwajów czekających w kolejce do przystanku. Razem z samochodami tramwaje stoją na przykład na Kalwaryjskiej.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 24.11.2012 01:38 |
Tak samo kiedyś stały na Lubicz i Grzegórzeckiej, aż w końcu oddzielono je separatorem😉 To tylko kwestia czasu, kiedy organizacja ruchu zmieni się i tam🙂
|
|
![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 24.11.2012 01:45 |
Z wyjątkiem tych miejsc gdzie jest zwężenie. Tam zostanie jak jest.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
szubak Administrator Komentarzy: 1694 24.11.2012 15:01 |
tak, całe kilkadziesiąt metrów. Faktycznie, korek na tym króciutkim odcinku całkowicie zablokuje komunikację, lepiej pociąć kilka linii, aby auta mogły przejechać szybciej. Wtedy KZ będzie funkcjonować lepiej 🤣
|
|
![]() ![]() |
||
Wojtas83 Użytkownik Komentarzy: 611 24.11.2012 15:48 |
Sudi napisał(a): U Was to norma, u nas jak widać wyżej jak tramwaj jeździ co 10 minut to marudzą, że ciasno, ale jak jeździ co 5 to już za często. Co za ludzie. Każdy kij ma dwa końce... To nie pasażer jest rozliczany z opóźnień tylko motorniczy. Ja wiem że komunikacja jest dla pasażera, ale jakieś podstawowe warunki normalnej pracy też powinny być zachowane, ciężko jeździć 10 godzin bez picia, jedzenia czy toalety, z jęczącymi za kabiną pasażerami... |
|
![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 24.11.2012 16:07 |
Warunki normalnej pracy można zachować przy każdej częstotliwości.
|
|
![]() ![]() ![]() |
||
czatowiec Użytkownik Komentarzy: 1563 24.11.2012 21:46 |
Jestem całym sercem za motorowymi, ale chyba 3/4 przerw na końcówkach wynika z rozkładu jazdy a nie z warunków pracy motorowego tak patrząc od strony formalnej. Chyba dopiero w przypadku gdyby Ci miała przepaść przerwa posiłkowa to można zgłosić na dyspozytornię że olewasz opóźnienie i stoisz 20 minut, jeśli źle myślę to niech mnie poprawcie 😉 A tak czy siak wątpię by doszło do aż takiej patologii. Owszem, w godzinach szczytu na takiej 50 i 52 może nie być lekko, ale jak jest naprawdę źle to przecież kombinują żeby rozkłady wróciły do kupy - na przykład odstawiają skład(y) na pętli gdzieś blisko centrum by poczekały jakieś 30 minut i odjechały już o swoim czasie w przeciwną stronę.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Unrealgod Użytkownik Komentarzy: 5520 24.11.2012 22:02 |
Prowadzi może MPK jakieś nabory? Bo widzę że to całkiem ciekawe (w pozytywnym sensie) warunki pracy.
W mojej to niestety, klient ma być zadowolony, nie pracownik mieć przerwy. Ma to plusy, klienci są zadowoleni i firma się może rozwijać bo ich przybywa, ale też nie dostaje dotacji z podatków do swojej działalności. Może bym tak sobie machnął uprawnienia i do MPK przeszedł... |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Bernard Użytkownik Komentarzy: 234 24.11.2012 22:31 |
Wojtas83 napisał(a): Każdy kij ma dwa końce... To nie pasażer jest rozliczany z opóźnień tylko motorniczy. Ja wiem że komunikacja jest dla pasażera, ale jakieś podstawowe warunki normalnej pracy też powinny być zachowane, ciężko jeździć 10 godzin bez picia, jedzenia czy toalety, z jęczącymi za kabiną pasażerami... Jest coś takiego jak SWL - Służba Wieloliniowa. Motorniczy udaje się na dłuższą przerwę do zajezdni/ekspedycji na pętli a jego wóz przejmuje inny motorniczy. Po przerwie motorowy bierze wóz od innego itp. |
|
![]() ![]() |
||
Dominiak Użytkownik Komentarzy: 3739 24.11.2012 22:41 |
U nas SWL już nie funkcjonuje. A przynajmniej od dłuższego czasu nie słyszałem o tym.
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
czatowiec Użytkownik Komentarzy: 1563 25.11.2012 01:09 |
Ojjj, praktyka w kilku miastach pokazała że wbrew pozorom lepiej żeby wagony nie jeździły 16 godzin niemal bez przerwy. Zwyczajnie muszą od czasu do czasu "ostygnąć".
|
|
![]() ![]() ![]() ![]() |
||
Wojtas83 Użytkownik Komentarzy: 611 25.11.2012 10:46 |
U nas jeżdżą po 20 godzin bez przerwy...
Unrealgod napisał(a): Jakie np.? Prowadzi może MPK jakieś nabory? Bo widzę że to całkiem ciekawe (w pozytywnym sensie) warunki pracy 🙄 |
|
![]() ![]() |
||
AndrzejK Użytkownik Komentarzy: 4536 07.12.2012 22:43 |
No i niestety byłem zbytnim optymistą. 52 to zupełna anarchia. Na 4 tramwaje z Ruczaju potrafią być trzy 52. Potem oczywiście nie mam jej dłuższą chwilę. Także 18 potrafi jeździć co druga.
Komunikacja w Krakowie robi się coraz bardziej nieprzewidywalna. Na zdecydowaną większość przesiadek, gdzie czas na przesiadkę jest 3-5 minut zwyczajnie się spóźniam. Podróż, gdzie na trasie są dwie przesiadki już zupełnie nie ma sensu, bo grozi dodatkowymi 20-minutami. |
|
![]() ![]() ![]() |
||
Coffee Gość 07.12.2012 23:58 |
Niech ZIKiT nadal zabiera z obrzeży miast wozokilometry (a głównie z Borku, Kalwaryjskiej, Bieżanowa, Solidarności, Mistrzejowic) i upycha je w centrum (jak choćby na Starowiślnej - na siłę) bez badań potwierdzających warunki i elastyczność systemów na takie warunki, to taki tego będzie efekt.
Idealnie widać jak próba utworzenia KST wmieszanego w inne linie rozwala cały system transportowy miasta, a przy okazji rujnuje budżet. I w cale się nie zdziwię, jak pierwszą korektą ZIKiT-u w stycznu będzie wzmocnienie "10" (przy okazji korekta trasy) oraz degradację "50" i "52" do częstotliwości f~10. |
|
To luksus*, który nie był w Krakowie wcześniej dostępny.
* czyt. zupełna normalność w normalnych miastach