Na Google Earth dali zdjęcie lotnicze tych okolic po ukończeniu tej linii i tak sobie myślę, po obejrzeniu, że strasznie zmarnowano potencjał tej trasy.
Jak zawsze chwalę Poznań, to ta linia - dużo bardziej kosztowna niż inne - obsłużyła tylko trochę bloków, które do starszego tramwaju wcale daleko nie miały, hipermarket, dość spory zakład pracy no i zajezdnię... To, że ona nie prowadzi do szpitala albo osiedla w rejonie Folwarcznej/Żelaznej to jest wpadka zupełnie nie w stylu Poznania...
Poznańska komunikacja od pewnego czasu stacza się po równi pochyłej - niestety. Już od 1 września tramwaje co 12' po porannym szczycie. Czekamy na kolejne racjonalizatorskie pomysły na zwinięcie KM.
No, to akurat było do przewidzenia, odkąd organizacją komunikacji - podobnie jak w Krakowie - zajęli się urzędnicy. Ale u was chyba jeszcze Grobelny nie ustala osobiście tras tramwajów?
Po 2,5 roku od otwarcia udało mi się tam dotrzeć, ale nie znalazłem odpowiedzi dlaczego kilkukrotnie podnieśli sobie koszty budując tunel pod trawnikiem.