Przy wiedeńskich częstotliwościach kursowania i dostępności miejsc siedzących mógłbym tę katastrofę przeżywać do końca życia, dzień w dzień.

Z miejscami siedzącymi różnie bywało powiem Ci 😉 A ta 'katastrofa' pewno trafi do nas😛

Mnie się podobają wiedeńskie c3 (wewnątrz). W Krakowie c3 są szare, ale mają wyświetlacze. W Wiedniu niestety Wiener Linien nie modernizują E1/c3/c4, dlatego wiedeńscy Miłośnicy zazdroszczą mieszkańcom Krakowa. 😛

Najlepsze wagony do jazdy po Wiedniu w zimie 😛 Zdecydowanie w tym cieplej niż w nowych ULFach 😏

Gdzie Ty tu katastrofę widzisz? Całkiem tu przyjemnie.

Może i różnie, ale u nich "czasem się stoi", a u nas "czasem się siedzi".

mi się podobają te siedzenia chociaż te szare poręcze przy nich nie co psują efekt, jakby tak zawsze jeździć z taką gęstością zaludnienia w środku podróże mpk byłyby super....

To, co się dzieje w tramwajach to luksus w porównaniu z autobusami. Chociaż pewnie w 50 jest jak w autobusie, no ale tutaj sa spore szanse na poprawę🙂

@pilot1123
Polecam wczorajszą 4-03 obsługiwaną składem...

@dwaeuro ale to raczej incydent. Jeżdżę codziennie 4 do pracy, i zwykle jest na tyle luźno, żeby dało się oddychać. Sporadycznie jeżdżę 139 albo 501, w dzień zawsze stoję "na glonojada" oparty o drzwi, bo dalej się nie da wejść.