Charakterystyczny widok, pamiętam go z pracy w stalowni. Zwykle co kilka dni wzdłuż trasy którą pokonywałem idąc od Bramy nr V do roboty stały słowackie i czeskie wagony które później wypełniały się kęsiskami. Ktoś zamawia więc półprodukt. Nie chciało mi się nigdy zapamiętywać numerów slabów i popatrzeć co to jest, ale podejrzewam że to pewien gatunek dla Stalproduktu albo bratniej huty we Frydku-Mistku. Piszę to, bo dziwi mnie że jeździ tędy. Jeśli jedzie na bochnię albo słowację, to przecież mógłby pojechać duzą obwodnicą a nie kombinować via olszę i płaszów... ? Chyba że to z jakiejś innej huty, w krakowie jest charakterystyczna znakownica (funkiel nówka) więc można rozpoznać na oko.
A co, LOTOS jakoś pozmieniał godziny czy tryb jazdy ? Z tego co pamiętam jeździł zwykle o zbliżonej porze, podobnie jak wieczorny siarczan amonu z mościc. Jeżeli chodzi rzecz jasna o pociąg relacji Zduńska Wola Karsznice-Jasło Niegłowice.
A co, LOTOS jakoś pozmieniał godziny czy tryb jazdy ? Z tego co pamiętam jeździł zwykle o zbliżonej porze, podobnie jak wieczorny siarczan amonu z mościc. Jeżeli chodzi rzecz jasna o pociąg relacji Zduńska Wola Karsznice-Jasło Niegłowice.
Dziś jak na złość przyjechał - około 10:00 był widziany w Mydlnikach (jak na złość nie przeze mnie)
szalony napisał(a):
Charakterystyczny widok, pamiętam go z pracy w stalowni. Zwykle co kilka dni wzdłuż trasy którą pokonywałem idąc od Bramy nr V do roboty stały słowackie i czeskie wagony które później wypełniały się kęsiskami. Ktoś zamawia więc półprodukt. Nie chciało mi się nigdy zapamiętywać numerów slabów i popatrzeć co to jest, ale podejrzewam że to pewien gatunek dla Stalproduktu albo bratniej huty we Frydku-Mistku. Piszę to, bo dziwi mnie że jeździ tędy. Jeśli jedzie na bochnię albo słowację, to przecież mógłby pojechać duzą obwodnicą a nie kombinować via olszę i płaszów... ? Chyba że to z jakiejś innej huty, w krakowie jest charakterystyczna znakownica (funkiel nówka) więc można rozpoznać na oko.
A to czasem nie jest ten sam pociąg który w zeszłym roku obsługiwał Kolprem? Ten z huty "Katowice" do Sendzimira?
Poza tym może było jakieś zamknięcie na dużej obwodnicy?