Dzięki za zdjęcia, szkoda że tak mało widać postępów.

P.S.
Ale do innych zdjęć będziesz robił nieco dyskretniejszy podpis?

Podpis przy zdjęciach komunikacyjnych będzie skromny jak zazwyczaj, do zdjęć relacjonujących inwestycje będzie taki duży.

Spowodowane jest to tym, że poprzedniej relacji nie podpisałem i bez mojej zgody znalazła się na portalu Rynku Kolejowego.

A jaki dali podpis na stronie Rynku Kolejowego?

Z tego co widzę - jeśli dobrze patrzę - to podpisali zdjęcia "Fot. Tomek" 🙄

Chodzi przede wszystkim o zasady dobrego wychowania i kultury. Skoro ktoś pobrał te zdjęcia z fotozajezdni to wypadało choćby przez PW się zapytać o możliwość dalszej publikacji. Bo ja czytając regularnie RK po prostu osłupiałem, gdy te zdjęcia zobaczyłem.

Zdjęcia opublikowane można publikować na innych stronach wymagane jest tylko podanie autora i źródło.

Pytanie, kto i co na tym zyska? Publikacja bez minimalnego wysiłku jakim jest zapytanie autora to postępowanie co najmniej wątpliwe etycznie.

Znalazłem ten artykuł i te zdjęcia. O ile znam się na prawie autorskim to jeżeli nie udzieliłeś im zgody na publikację tych zdjęć a oni ich nie podlinkowali tylko umieścili bez twojej zgody na swoim serwerze (co widać kopiując "adres obrazka"😉 masz pełną podstawę aby ich pozwać i uzyskać odszkodowanie.

Powinieneś im napisać że żądasz natychmiastowego usunięcia twoich zdjęć z ich portalu oraz przeprosin (na przykład na ich pierwszej stronie, widocznego przez tydzień) a jak nie to idziesz do sądu. Chyba że od razu chcesz pieniędzy to piszesz list polecony o uregulowanie należności... A potem adwokat (są tacy co za prowadzą sprawę za udział w odszkodowaniu).

Sądźcie się sądźcie, bo to wasze tory, wasza inwestycja, a szkoda z tytułu wykorzystania zdjęcia wyniesie tyle że do końca życia bedziesz chłopie żył z procentu. Następnym razem daj napis na środku, bo z tego zdjęcia dużo można wyciąć... Uwielbiam wasze rostrząsanie błahych problemów. Wszyscy są wtedy fachowcami z ogromnym doświadczeniem w sprawie.

Czytaj ze zrozumieniem, ja się nie zamierzam z nikim sądzić, oczekuję tylko pytania o możliwość dalszej publikacji, bo tego wymaga zwykła przyzwoitość.

@marcin3991;
Rozumiem że gdybyś Ty jakieś zdjęcia publikował, nie miał byś nic przeciwko temu aby ktoś sobie je publikował gdzieś indziej, bez pytania, zgody czy nawet poinformowania Cię?

Gdyby chciał to pewnie jakieś odszkodowanie by w sądzie (albo i polubownie) uzyskał.
Ale i tak powinien zażądać usunięcia zdjęć i przeprosin. Tak dla zasady.

Pisałem odnośnie ludzi którzy już żyją wizją sądu i odszkodowań...życie jest brutalne, to jest internet.

Idioty nie powstrzymacie - będzie chciał, to i tak zdjęcie zajumie. Google też pozwiecie? 😁

Ale jakby to było Twoje zdjęcie to byłby bulwers na całego. Sam bym się wkurzył, że mi ktoś zdjęcie zajumał. To jednak kosztuje troche czasu i wysiłku, żeby pójść sfocić.