Wyścig był piękny więc ten jeden dzień można przeżyć!

Ojj zgadzam się, zwłaszcza końcówka 😁

Nie wiem, nie widziałem, ale według mnie jeden dzień można przeboleć, zważywszy na rangę organizowanej imprezy.

Objazdy nawet dla mnie jako MKM fajne, ale nie podoba mi się to, że jakiś Czesław Lang napycha sobie portfel podczas, gdy całe miasto musi sobie radzić inaczej niż zwykle.

Bez przesady, miasto też korzysta. Relacje z wyścigu oglądają na całym świecie i przez to miasto się promuje. Do tego wszystkie te ekipy będą tu nocować, jeść... Zarobią przedsiębiorcy, wpłyną do kasy podatki.
Dużo lepszy taki wyścig raz do roku, niż cotygodniowe maratony z przed paru miesięcy...

Unreal ma rację, to dobra promocja dla miasta, bo w Eurosporcie była świetna transmisja, a kto odbiera ES w anglojęzycznej wersji ten wie jak dużo fajnych rzeczy tam o Krakowie i Polsce powiedzieli. Do tego zakwaterowanie ekip tak jak wyżej napisał Unreal. Czesław Lang robi świetną robotę do polskiego sportu/kolarstwa do tego jest bardzo sympatycznym człowiekiem i uwierz mi Sudi że to nie jest karierowicz który napycha kieszenie kasą dla siebie, zorganizowanie takiej imprezy to duże logistyczne przedsięwzięcie logistyczne i finanowe - pozyskanie sponsorów itp. Tak więc nie narzekajmy że w jeden dzien tygodnia ( w weekend) miasto nie funkcjonuje normalnie. Myślę ze taki Wrocław chętnie przy Tour od nas odebrał, więc nie narzekajmy. A skoro nawet taki samochodziarz jak Ureal to popiera to już coś znaczy 🙂

Jakby zrobili ten Tour we Wrocławiu to MPK i WTr by się zbytnio nie przejęły. Środkiem trasy kolarzy jechałyby tramwaje, a kierowcy autobusów sprzeczaliby się ze strażą miejską o to, gdzie mają jechać 🤣

Widzę że etat czarnego luda mam zagwarantowany dożywotnio.
(Zaznaczam po raz kolejny że nie jestem wrogiem transportu zbiorowego jako takiego, a jedynie takiego nieudolnego jak u nas).
Tour de Pologne owszem popieram w Krakowie, nawet kosztem jednodniowych komplikacji transportowych dla miasta. Jest to impreza ogólnopolska (w przeciwieństwie do wszelkiej maści maratonów które się już tego roku odbyły), do tego ktoś zadbał żeby u nas odbyła się w weekend, kiedy ruch jest mniejszy.
Co do Wrocławia to by się tak nie cieszył ich tramwajami, bo jak bylem tam ostatnio (we wtorek) to po sporej części sieci nic nie jeździ.

@Unreal - oj, i tu się mylisz. U nas sieć tramwajów jest całkiem porządnie obłożona. Gorzej z tym, co po niej jeździ i będzie jeździć już niedługo - słowo "Skoda" oznacza nazwę marki najgorszego syfu wśród tramwajów jakim jechałem.
Z drugiej strony, Protram robi kawał dobrej roboty, a ich produktów po naszych szynach jeździ obecnie dużo więcej niż Szkodników. Tylko jak to będzie wyglądało za parę lat...

Ja bym widział Skody 15T w Polsce (we Wrocławiu) baaardzoo mi się ten tramwaj podoba 🙂 Jak Wrocław będzie się dalej pchał w Skodilaki to mam nadzieje że w ten model 🙂