Z ciekawości zapytam - skąd prowadzący wie, że doszło do wykolejenia? Szczególnie interesuje mnie skąd wie, gdy wyskoczy ostatni wózek w długim pociągu.

Specyficzne szarpnięcie, hurgot, bujanie i brak możliwości zatrzymania tramwaju, to szczególne oznaki wykolejenia. Jak jesteś jeszcze na wozie to w tle słychać „No i ch*j wyszedłem” lub „O ku**a wyskoczył”. Dużo też zależy od podłoża na kamieniach/ziemi wóz się inaczej zachowuje, a na asfalcie czy betonie sunie jak na łyżwach. Główną oznaką jednak jest utrata hamowania elektrodynamicznego i szynowego. (; tego się nie da opisać to trzeba samemu przeżyć hueh 😉 ale nie zapomniane przeżycia‼ 😛 😎