Miesiąc temu, jadąc przez Węgry widziałem jeszcze trochę tych autobusów. A obok nich trolejbusy Solaris. Fajnie że po latach role się odwróciły. Teraz oni kupują nasz eksportowy towar.
Wszystkie nasze Ikarki posiadały silniki RABA-MAN, ten miał przeszczep rzekomo na Leyland'a (Informacja od kierowcy tego autobusu w Czyżynach a potem w Woli).