Motocyklista był ślepy czy pijany, że wpakował się w stojący autobus?

Pewnie chciał przycwaniakować po bus-pasie, wziął z prawej jakiś większy pojazd, a tu zonk... autobus na przystanku 😛

Wypadek był śmiertelny - cyt. za GW "Motocyklista jechał środkowym pasem Al. Mickiewicza od strony ulicy Zwierzynieckiej w kierunku ul. Czarnowiejskiej. Mężczyzna zaczął wyprzedzać samochód z prawej strony. Podczas manewru najechał na tył ruszającego z przystanku autobusu linii 103. Zginął na miejscu."

a gdzie odwieźli ten motocykl? chętnie się nim zaopiekował

Nooo, tak jak myślałem, na szczęście przynajmniej niektórzy idioci eliminują się sami 😛

Jeśli jest jakikolwiek POSZKODOWANY to nie KOLIZJA a WYPADEK.

Poprawione 😉

Jeszcze sobie w tytule popraw 😉 .

i w drugiej fotce...

Zrobione 😛

Motocyk nie wygląda na bardzo rozbity, tak samo uszkodzenie autobusu nie jest duże, gośc chyba miał duzego pecha ze się zabił, no ale czasami żeby uszkodzic kręgosłup to niewiele potrzeba

Za dużo tych wypadków z udziałem motocyklistów ostatnio. Chyba już czas najwyższy wprowadzić obostrzenia w przepisach dotyczących zdobywania uprawnień do kierowania takim pojazdami.

Co to da? Ze znanych mi "ścigów" może połowa ma papiery na motor...

No to nasilić kontrole. Nie masz uprawnień, no to nie tylko mandat, ale konfiskata motoru do czasu zrobienia kategorii A. Sorry, ale jak widzę , jak ci ludzie niebezpiecznie jeżdżą, to naprawdę trzeba coś z tym zrobić.

Nic to nie da. To tak samo jak obostrzenia w zdobywaniu uprawnień na ciężarówki i autobusy po tym wypadku we Francji. Obostrzenia i tak już mamy maksymalne zresztą. Bo można mieć prawko na motor po 18nastym roku życia. Czyli wtedy jak można głosować, wyrobić pozwolenie na broń, iść do wojska (i zabijać ludzi)ożenić się itp. Więc niby dla czego dorosły obywatel nie mógłby jeździć motorem?
Właśnie przeciwnie. Należało by może obniżyć wiek na niższe pojemności motocykli. Na przykład od 14roku na motory do 125cm3 a 16 na 250. No i jeszcze żeby dało się takie uprawnienia uzyskać. Bo teraz niby jest jakąś karta motorowerowa ale praktycznie nie do zrobienia bo nie ma szkół. Więc ci co ich stać na motor po prostu nim jeżdżą a nie szukają sposobu na wydanie kasy na dokumenty.

Żadne zaostrzanie prawa nic tu nie pomoże - na egzaminie na prawo jazdy nie da się sprawdzić, czy użytkownik wykazuje jakieś sensowne myślenie. Egzamin na prawo jazdy ma sprawdzić posiadane umiejętności, a kiedy gość na takiej szlifierce jedzie ile fabryka dała między samochodami to umiejętności mu dużo nie pomogą. Przypomina się tylko utwór zespołu piersi "Rajdowiec" (cover Black Sabbath - Paranoid" ) . "Biere każde auto z boku, nikt dziś do mnie nie ma szans, błyszczy sie na słońcu motór a na ramie wisi kask" i "Ryk motoru mnie podjarał, linkę gazu kręce bo; jeszcze tylko cztery wioski i u ciebie bede stąd"...

Ścigacze to maszyny do masochistów. Dlaczego? Bo na takiej maszynie cały czas trzeba sobie odmawiać. Ci co tego nie potrafią...

Voith -> aż połowa ma uprawnienia ? :>
JarekM-> Twoje propozycje nie są do przyjęcia z punktu widzenia prawa, nawet nie tylko tego obowiązującego, ale tego typu zmiany nie byłyby do pogodzenia z podstawowymi zasadami prawa. Poza tym dodatkowe zakazy spowodują tylko to, że jeszcze więcej osób będzie się tym bawić bez papierów.
Michał W.-> Gratuluję wyczucia. Nie wiemy kto popełnił błąd i dlaczego doszło do tragedii /śmierć 22letniego gościa jak dla mnie jest tragedią /, więc może te komentarze nie są na miejscu.

Gość wpakował się w autobus stojący na przystanku, jeszcze na bus-pasie. Wybacz, dla mnie sprawa jest oczywista. A jeszcze jakby gościu miał nie mieć uprawnień, to tym bardziej mi go nie żal... 😏

Jak to niemożliwe? Na autobusy i ciężarówki wprowadzili takie ograniczenia. Teraz więc osoba pełnoletnia może legalnie posiadać broń, iść do wojska i zabijać ludzi (jeszcze rok temu szła z automatu), posiadać materiały pirotechniczne, alkohol, a nawet jeździć motorowerem do 50ccm bez jakichkolwiek uprawnień... Ale na wożenie ludzi po mieście autobusem czy cegły na budowę ciężarówką jest za młoda. Więc na motor też może być za młoda.

Śmierc to śmierc ale MW ma dużo racji, bo niektórzy faktycznie sie zachowują tak jakby już nie mieli ochoty życ, albo faktycznie mieli duze problemy z logicznym myśleniem .

Wiesz, gdyby gość musiał uciekać, bo mu ktoś wyskoczył, albo na przykład mu opona pękła, to bym żałował. Ale tu jest ewidentny przykład cwaniakowania. Myślał, że jak ma motor, to może wszystko. No i na szczęście się zlikwidował, na szczęście zwłaszcza dla tych, których nie zdążył zabić...

Zwróć uwagę jak bardzo przednie koło zostało cofnięte po uderzeniu. Motocykl nadaje się tylko do kasacji. Pogięta rama (prawdopodobnie pęknięta główka ramy), wygięty widelec. Na ten motor bałbym się wsiąść po niezależnie jak dobrej naprawie.

Ciekawe w jakim stanie był przed wypadkiem.

A ja mam skuterek, nie jest niebezpieczny, max. 30 km/h jedzie, no i głowę zabieram ze sobą na wycieczkę 🙂

Dzisiaj #DJ 203 był albo na którejś brygadzie 169, która robi kółka na 512, albo na którejś brygadzie 512, która robi kółka na 169. 🙂 🤣

I co w tym takiego fascynującego/śmiesznego?

... No to, że gazgnioty zaliczają kolejne linie...

Coś z tym moim internetem jest nie tak.

Chyba z głową. Czy to jest dział widziane jakiegoś forum komunikacyjnego?