byłem tam dziś, stałem za widocznym łukiem, ale zrobione zdjęcie mnie nie satysfakcjonuje, więc wrócę tam wkrótce pewnie pod koniec tygodnia 😛 a klimat jest to prawda... a tymczasem znikam w Beskidach na 3 dni..

Ja też na początku nie byłem zadowolony ze zdjęcia, ale jak tak potem popatrzyłem na mojego wysłużonego Canona, to doszedłem do wniosku że lepszego i tak by nie zrobił😛 te rozproszone światła mnie denerwują... 😐

@seboq: Jakiego masz Canona ?

@seboq89: a masz w aparacie możliwość manualnej regulacji przysłony? jeśli tak, to zwiększenie przysłony powinno pomóc na problem tak rozmazanych świateł...

@Coffee: PowerShot A580
@Hurricane: raczej takowej opcji u mnie nie ma..

PowerShot powinien mieć taką możliwość. W moim A570 jest możliwość wyboru trybu M albo Av, więc w Twoim pewnie jest podobnie. Oczywiście mając na myśli "zwiększenie przysłony" chodzi o jej wartość, co fizycznie oznacza zwężenie szczeliny przesłony.

Aparat ten (580) ma możliwość ręcznego ustawienia przysłony w trybie manualnym - oferuje on niestety tylko tryb M, Auto i programy tematyczne. Dlatego za najbardziej udanego z tych kompaktów uważam 610 i jego późniejsze wersje - on oferuje Manual, Priorytet przysłony, priorytet migawki, program, auto, i tematyczne. To był mój pierwszy aparat cyfrowy i spora część moich zdjęć na tej galerii to zdjęcia zrobione jeszcze nim. Niestety przysłonę sterując ręcznie da się zamknąć co najwyżej na 8 (nie wiem czemu) i tu pewnie jest podobnie

Zapytałem tak z ciekawości, bo ja mam A460 i dość często mam takie same problemy z fotkami. Myślałem, ze to akurat ten model, ale zauważyłem, że wszystkie kompaktowe Canony mają z tym problemy.